RPO w obronie handlarzy roszczeń. Bodnar żąda wyjaśnień od sejmowej komisji ds. reprywatyzacji
Minister Patryk Jaki poinformował na twitterze o piśmie, które otrzymał do Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara: „Nieprawdopodobne, ale A. Bodnar napisał do mnie w obronie..handlarzy roszczeń. 0 listów ws. wyrzucanych ludzi na bruk”.
Nieprawdopodobne,ale A.Bodnar napisał do mnie w obronie..handlarzy roszczeń. 0 listów ws.wyrzucanych ludzi na bruk.Oznaczmy #dymisjabodnara
— Patryk Jaki (@PatrykJaki) 3 października 2017
Na stronie rpo.gov.pl zamieszczono informację o interwencji podjętej przez RPO: „Mając na uwadze ciężar zarzucanych nieprawidłowości, Rzecznik zwrócił się do wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego o przeanalizowanie zgłaszanych zarzutów w świetle przytoczonych wyżej gwarancji proceduralnej rzetelności, a w tym – i standardów przesłuchiwania osób wzywanych na posiedzenia Komisji.”
Jakie nieprawidłowości wzbudził zaniepokojenie Bodnara, który postanowił wystąpić w obronie handlarzy roszczeń i urzędników, którzy z nimi współdziałali? Adam Bodnar „powziął wątpliwości, czy w postępowaniu przed Komisją w pełni przestrzegane są gwarancje ochrony praw procesowych uczestników postępowania przed Komisją”. RPO zarzuca członkom komisji m.in. publiczne przesądzanie o fakcie naruszenia prawa przez uczestników postępowania jeszcze przed jego zakończeniem; przypisywanie uczestnikom postępowania – in genere, nawet bez próby indywidualizowania ich jednostkowej odpowiedzialności – winy i zamiaru celowego działania na szkodę interesu publicznego i osób prywatnych; sugerowanie udziału w zorganizowanym związku przestępczym; oraz publiczne składanie oświadczeń sugerujących bezcelowość składania środków odwoławczych od orzeczeń (decyzji, postanowień) Komisji ze względu na znikome szanse zmiany stanowiska przez Komisję.
Panie Bodnar, wstydu Pan nie ma! Ludzie byli wyrzucani na bruk, kradziono im dorobek całego życia, Jolantę Brzeską zabito i spalono. A wszystko dlatego, że paru cwaniaków postanowiło zrobić biznes życia na ludzkiej krzywdzie. I teraz Pan tych cwaniaków postanowił bronić. Dla ofiar tych przestępców nie miał Pan ani czasu, ani współczucia. Jasno i wyraźnie pokazał Pan, że nie jest Rzecznikiem Praw Obywatelskich, ale Rzecznikiem Bezprawia Mafii Reprywatyzacyjnej. Wstyd!
Źródło: twitter, rpo.gov.pl
Rzecznik oszustów i złodziei!
Rzecznikiem Praw Obywatelskich może być obywatel polski wyróżniający się wiedzą prawniczą, doświadczeniem zawodowym oraz wysokim autorytetem ze względu na swe walory moralne i wrażliwość społeczną (art. 2 ustawy). Rzecznik nie może zajmować żadnego innego stanowiska, z wyjątkiem stanowiska profesora szkoły wyższej, ani wykonywać innych zajęć zawodowych. Nie może także należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej nie dającej się pogodzić z godnością jego urzędu (art. 209 Konstytucji).
Sejm odwołuje Rzecznika przed upływem okresu, na jaki został powołany większością co najmniej 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów, jeżeli:
zrzekł się wykonywania obowiązków
stał się trwale niezdolny do pełnienia obowiązków na skutek choroby, ułomności lub upadku sił – stwierdzonych orzeczeniem lekarskim
JEŻELI RZECZNIK SPRZENIEWIERZYŁ SIĘ ZŁOŻONEMU ŚLUBOWANIU:
„Ślubuję uroczyście, że przy wykonywaniu powierzonych mi obowiązków Rzecznika Praw Obywatelskich dochowam wierności Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, będę strzec wolności i praw człowieka i obywatela, kierując się przepisami prawa oraz zasadami współżycia społecznego i sprawiedliwości. Ślubuję, że powierzone mi obowiązki wypełniać będę bezstronnie, z najwyższą sumiennością i starannością, że będę strzec godności powierzonego mi stanowiska oraz dochowam tajemnicy prawnie chronionej.”.
Ślubowanie może być złożone z dodaniem zdania „Tak mi dopomóż Bóg”.
złożył niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne, stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu.
W związku z powyższym w oparciu o Ustawę Zasadniczą, pan Bodnar powinien zostać odwołany przez Sejm, gdyż nie wykazał należnego zainteresowania losem wyrzucanych z kamienic obywateli, których podobno jest rzecznikiem.
Rzecznik Praw Obywatelskich broni przecież praw Obywateli, ale z Platformy Obywatelskiej. Inni, nienależący do PO dla tego pana nie są obywatelami, więc nie będzie bronił ich praw. Proste.
Właśnie „Proste”. Dlatego równie proste powinno być jego odwołanie. Do tego nawet Konstytucji „zmieniać” nie trzeba. Ten „człowiek” to najgorszy rzecznik lub lepiej niedorzecznik w historii tego urzędu od 1988 roku!
a czemuż to on nie nosi pkesów i jarmułki
Tylko w Judeopolonii może taki być RPO. W normalnym kraju co najwyżej pracowałby z taką moralnością jako pomagier w magazynie, nie obrażając pomagierów.
Może gdyby pan Jaki miał wykształcenie prawnicze rozumiałby DLACZEGO Bodnar to robi i do czego obliguje go funkcja RPO.
„(…) ochrona praw procesowych uczestników postępowania”-rozumiecie co to jest? To o to tu chodzi, nie o wybielanie czyjegoś ewentualnego udziału.
Ochrona praw procesowych uczestników postępowania obliguje świadkó do stawienia się przed Komisją Weryfikacyjną i wyjaśnienia wszelkich okoliczności ( vide postawa HGW ). Dlatego lewaczyna Bodnar nie ma racji w ten sposób broniąc interesów przekrętasów reprywatyzacyjnych i całej mafii z tym związanej, a powinien w całości wspierać interesy i prawa ludzi, którzy przez tę mafię zostali poszkodowani. Czy ten lewaczyna to zrobił ? Podaj choć jeden przykład, a powinna być ich cała masa, że Bodnar wziął w obronę ludzi poszkodowanych wyrzucaniem z kamienic na bruk. Czy interweniował i interweniuje zawczasu w sądach, w urzędach gdy przekręty i łamanie praw mieszkańców miały i mają miejsce ? Podaj konkretne przykłady tj. numery spraw i inne formalne dowody, bo nic mi o tym nie wiadomo. Czy apelował o wszczęcie właściwych działań prokuratorskich w sprawie wyjaśnienia mordu kabackiego ? Poza tym jego morale i skrzywienie lewacko-ideologiczne. Ten lewaczyna na urzędzie RPO to nie tylko moim zdaniem wstyd i hańba dla Polski i powinien moim zdaniem zostać natychmiast zdjęty z tej szlachetnej funkcji.
Tak, wiem. Jest to wybiórczość ochrony interesów – niezgodna z Konstytucją, bo RPO ma być niezależny. Kiedy więc wychodzisz na ulicę bronić demokracji i Konstytucji? Postaram się dołączyć,
No, no, pewnie byłoby nas o wiele więcej, niż sporo.
Żaden RPO nie był i nie jest tak prawdziwie rzecznikiem ewidentnie pokrzywdzonych.
Obecny też jest dziwnie łatwo posadowioną personą. W tym kontekście
trudno jest nie rozumieć, w którą stronę jest nakierowany wektor jego „pomocniczości instytucjonalnej” – bądż co bądź – nie prywatnej przecież…
Nie jestem odosobniona w bardzo istotnym dla nas zaciekawieniu, CO BY WYKAZAŁO USTALENIE w kwestii pochodzenia wielu obsad instytucjonalnych tych wszystkich dziwnie mocnych w szczególności – kadr kierowniczych , ponieważ tu właśnie leżą podstawy rozrostu (jak na drożdżach) krzywdy naszego rdzennego społeczeństwa.
Prawo, tak stanowione, jak i stosowane, wraz z „losem” ludzi pokrzywdzonych – leży w ich rękach!
Zatem, co leży w naszych rękach?!