R. Wicherek: Tarcza antyrakietowa w Polsce. Gdzie leży problem?
Co jakiś czas powraca temat tarczy antyrakietowej w Polsce. Tak jak i teraz. I zawsze spotyka się to z gwałtowną reakcją Kremla. „Putin chce żebyśmy nie mieli się czym bronić, żeby nas napaść i podbić” – takie wnioski wyciąga typowy Kowalski. I trudno mieć nawet do niego pretensje o taką ignorancję, bo celowo utrzymują go w niej otępiające media, z premedytacją pomijające to, co najistotniejsze. Czas wypełnić tę lukę.
Tarcza antyrakietowa jest bronią defensywną tylko z nazwy. W założeniu ma neutralizować nieprzyjacielski ostrzał przeciwnika. W rzeczywistości – jeżeli zajdzie potrzeba – może posłużyć do atakowania. Co więcej, w wersji pesymistycznej można zainstalować w niej pociski zdolne przelecieć do 2500 tys. km – jak chociażby w egzemplarzu w Rumunii, oraz mające siłę rażenia wielokrotnie większą (150 kiloton) niż bomby pustoszące Hiroszimę. Żeby lepiej zobrazować sytuację dodajmy, że tarcza antyrakietowa mieści 24 rakiety.
I właśnie stąd bierze się tak zdecydowany sprzeciw Moskwy wobec budowy tarczy na terenie Polski, ale także, a może przede wszystkim, na Ukrainie i w Gruzji. Zgoda na takie działania oznaczałaby akceptację podrzędnej roli wobec USA ze względu na bezpośrednie już zagrożenie ze strony największego rywala i możliwość ciągłego szantażu.
To właśnie te „drobne szczegóły”, które „uciekają” mainstreamowym pismakom i dziennikarzynom, którzy z taką dumą demonstrują jaką to wykonują świetną robotę.
Szkoda, że przeciętny obywatel nie dostrzega związku przyczynowo-skutkowego, że kiedy temat wraca, napięcie rośnie, a kiedy znika, jest spokój i militarne groźby Kremla tracą na dynamice. Wiele wskazuje na to, że już niedługo owy stan napięcia zostanie z nami na stałe.
Tydzień temu Mateusz Morawiecki poinformował, że budowa tarczy w Redzikowie dobiega końca. Przedsięwzięciu patronował ambasador USA w Polsce Mark Brzeziński, syn Zbigniewa Brzezińskiego (czy trzeba coś dodawać?). To bardzo niepokojąca informacja nie tylko ze względu na potencjalną agresywną reakcję Moskwy, ale również wobec pojawiających się głosów, że Ukrainie zaczyna powoli brakować ludzi do walki i mają ją zacząć odciążać Polska i Litwa. Zważywszy jak nasi rządzący od niemal półtora roku wściekle obszczekują stronę rosyjską, otwarcie próbując ją sprowokować (plus zakupy zbrojeniowe i mobilizacja wojskowa), można się zastanawiać czy taki scenariusz nie jest od jakiegoś czasu już szykowany albo przynajmniej na poważnie rozważany. A można śmiało zaryzykować stwierdzenie, że Morawiecki, Trzaskowski, Tusk i spółka jako pierwsi będą się chować lub uciekać jak szczury, odgrywając w dodatku wzniosłe role heroicznych bohaterów.
Czy więc budowa tarczy antyrakietowej faktycznie zwiększa nasze bezpieczeństwo? Cóż, biorąc pod uwagę, że wystarczyłaby nam na ok. godzinę odpierania rosyjskich ataków można mieć poważne wątpliwości czy gra jest warta świeczki. Chyba już jednak za późno. Wkrótce przekonamy się czy została nam przypisana tylko rola „straszaka”, czy kolejnej Ukrainy.
Źródła:
„Jak Zachód wywołał wojnę na Ukrainie” – Benjamin Abelow
Gazeta Olsztyńska
wolnemedia.net
własne
Przeczytaj:
Nie piszcie dowcipów. Tarcza w Polsce słuzy obronie USA
Nie ma mowy o faktycznych zagrożeniach Polski i Polaków. Słyszeliśmy niemal bez przerwy m.in.TRWAM i in. agresja.agrersja,agresja….Putina,, rezim,reżim,reżim,reżim…..Łukaszenki? Po to wyprzedali RUCH by Polacy nie mieli innych źródeł poza tv i ….?
Sprzedam Polskę – msp.gov.pl 2010-05-16 Minister Skarbu PO/PSL “Jacek Rostowski” obywatel Wielkiej Brytanii – J.Vincent Rostowski (Rothfeld) zamieścił w tygodniku “The Economist” ogłoszenie o sprzedaży ponad 670 polskich spółek z ponad 40 sektorów gospodarki. Ogłoszenie polskiego Ministerstwa Skarbu Państwa w “The Economist”, 8-14 maja 2010 r. ( Katastrofa Smoleńska 10.04.2010r?.) Nie pamiętał o aferze Amber Gold i 19 tysiącach oszukanych Polakach bo Europa była w “kryzysie”. Dlatego przygotowali wyprzedaż Polski i stworzenie Zielonej Wyspy (dla kogo) bez 2-3 milionów Polaków, którzy za chlebem wyjechali? Gdzie są kioski RUCH i ludzie tam pracujący? Z czego żyją rolnicy, jeżeli nie uprawiają buraków bo wyprzedano cukrownie, nie żyją z uprawy maku a narkomanów (ilu?), nie oddają mleka bo mleczarni brak? Gdzie są polskie zakłady przetwórcze by mieli godne dochody z uprawy zboża, owoców i warzyw? Polskie małe sklepy zastąpiły obce hipermarkety – czy jest tyle polskich w UE by pracowały na dobro Polaków?
Halo Radek Wicherek!
W polskim prawie nie ma Polaków. Tylko mniejszosci narodowe i etniczne którym w konstytucji nadano prawa.
Instalacja w Redzikowie to pierwszy cel do uderzenia jądrowego przez potencjalnego przeciwnika jankesów. Słupsk wyparuje. Instalacja w Redzikowie została wybudowana do zwalczania wyrzutni i rakiet balistycznych wystrzeliwanych z płw. Kola, gdzie Rosjanie mieli 146 takich wyrzutni znanych jankesom. Teraz lepszym terenem pod taka instalacje będzie Szwecja i Finlandia, tylko czy Skandynawowie zafundują sobie takie niebezpieczeństwo.
To pokazuje kogo czyje interesy reprezentują z podatków Polaków,,,art,82 Konstytucji RP.
@Boleslaw
Tak szczerze, to nie wiem co masz na myśli. Jeżeli możesz, to sprecyzuj i podaj konkrety, najlepiej w którym miejscu polska konstytucja wykreśla Polaków. Bo że bardzo wiele jest do poprawy, że jest zagmatwana i częściej broni interesów rządzących i bogatych cwaniaków niż zwykłych obywateli to jest jasne. Ale nie do końca wiem do czego zmierzasz i co to ma wspólnego z tematem. Jeżeli mi wyjaśnisz, łatwiej mi będzie się odnieść.
…nie ma info w artykule, ile czasu zabiera ponowne załadowanie tej wyrzutni (zakładając oczywiście, że w ogóle zostanie cokolwiek z niej wystrzelone)? i gdzie i w jakiej ilości składuje się te następne rakiety i ile ich w ogóle jest?
Zajmij się WF-em, a nie wojskiem! Nie masz najmniejszego pojęcia o tym co piszesz, to że RuSScy używają rakiet przeciwlotniczych atakując głównie bezbronne bloki mieszkalne o niczym nie świadczy. Tarcza antyrakietowa na terenie Polski ma za zadanie przechwycić jak największą ilość rakiet balistycznych ICBM wystrzelonych w kierunku Europy Zachodniej i wschodniego wybrzeża USA i Kanady, nie będzie służyła do odpierania ataków jakie widzimy na Ukrainie, to nie te systemy. Np. przeciwko irańskim „V1”, dronom, szkoda używać patriotów wystarczyły by działka z amunicją programowalną lub lasery, niestety te drugie to dla nas SF a pierwsze HiTech.