W styczniu bieżącego roku, udzielając wywiadu dla Agencji Reutersa, filantrop Bill Gates wyraził zdumienie, co do szerzących się teorii spiskowych na swój temat. Zwłaszcza dotyczących czipów zawartych w szczepionkach produkowanych przez miliardera. W mojej opinii zwłaszcza ta teoria ma na celu ośmieszanie przeciwników obowiązkowych szczepień, stawiając ich w jednym szeregu z płaskoziemcami i innymi szaleńcami. Nie można wszak wykluczyć, że bezsensowne i niedorzeczne z punktu logiki teorie spiskowe są kreowane właśnie po to, żeby wszelkie łączące się w logiczną całość spiskowe praktyki z góry przypisać wariackim wizjom szurów i innym mniej roztropnym jednostkom. Okazuje się bowiem, że nawet tak niedorzeczna teoria spiskowa, jaką w mojej subiektywnej opinii jest „chemitrails”, znalazła szaleńca czyniącego z niej regularną praktykę już od czerwca tego roku. Chodzi oczywiście o finansowany przez Billa Gates’a eksperyment SCoPEx (Stratospheric Controlled Perturbation Experiment), co się dosłownie tłumaczy „eksperyment z zaburzeniami kontrolowanymi stratosferycznie”, mający przyczynić się do walki z globalnym ociepleniem. Całe przedsięwzięcie, w pełni finansowane w kwocie 20 milionów dolarów przez Billa Gates’a, mają przeprowadzić naukowcy z Harvardzkiego Uniwersytetu w czerwcu tego roku. Na królika doświadczalnego wytypowana została Szwecja, akurat zmagająca się z jedną z surowszych zim tego stulecia, która odcięła ten kraj od dostaw prądu i zmusiła do zakupu energii elektrycznej od sąsiadów, w tym od Polski.
Eksperyment ma polegać na uwolnieniu nad określonym terytorium za pomocą balona nieznanej dotychczas ilości węglanu wapnia, mającego powstrzymywać docieranie doń promieni słonecznych. Najściślej rzecz ujmując polegać to ma na uwolnieniu do atmosfery gazów przyćmiewających na czas nieokreślony słońce nad konkretnym obszarem. Trudno zgadnąć czymże na tak zaszczytne wyróżnienie zasłużyli sobie Szwedzi, ale nie można wykluczyć, że jest to cena jaką zapłacą za brak zamknięcia gospodarki na czas innego eksperymentu, którego realizatorem najprawdopodobniej również jest Bill Gates. Nie trzeba wybitnie przenikliwego umysłu, aby zgadnąć że sam proceder obranej w ten sposób strategii wojennej przeciwko globalnemu ociepleniu wymiernie przełoży się na wegetacje roślin. Oznacza to, nie mniej nie więcej, że pod pretekstem przekraczania emisji dwutlenku węgla, obszarnicy ziemscy naszej planety zdecydują się wyłączyć słońce nad bardziej krnąbrnymi państwami, mającymi w głębokim poważaniu dekrety światowej mafii, handlującej limitami wdychanego tlenu i wydychanego Co2 przez ich gospodarki. Bardziej odległym, choć równie prawdopodobnym pretekstem reglamentacji dostępu do słońca mogą być w niedalekiej przyszłości kwestie praworządności i politycznej poprawności. Jeśli określone państwa będą niedostatecznie wdrążać dyrektywy Światowej Organizacji Zdrowia, Komisji Europejskiej lub innego międzynarodowego organu, uzurpującego sobie prawo do ingerowania w ich systemy legislacyjne, to będzie można wyłączyć im słońce aż zmądrzeją lub wybiorą władzę nie konstatującą rewolucyjnej dziejowej konieczności.
Innym wartym uwagi ruchem Billa Gates’a jaki poczynił w tym samym czasie są miliardowe inwestycje w ziemie rolne, co sprawiło że stał się największym posiadaczem tego typu gruntów w Ameryce, a może i na świecie. Tak oczywisty zdawałoby się fakt, że człowiek będący wkrótce posiadaczem jedynej w zachodnim świecie koncesji na dystrybucję słońca, natychmiast inwestuje astronomiczne kwoty w rolnictwo, budzi podejrzliwość wyłącznie wśród spiskowców. Jednakże zakup za pośrednictwem sieci funduszy inwestycyjnych gruntów uprawnych na kwotę 121 miliardów dolarów świadczyć może, że niebawem nadciągnie duże zapotrzebowanie na żywność. Bynajmniej nie dlatego, że Gates i jemu podobni potrafią przewidzieć przyszłość lub jakiś kataklizm. Lecz właśnie dlatego, że najprawdopodobniej mają w rękach narzędzia umożliwiające wywołanie jakiegoś kataklizmu lub stworzenia koniunktury w tej konkretnej branży lub też zupełnie innej, w którą akuratnie zainwestowali. Czyż nie taką właśnie inwestycją jest produkcja szczepionek, poprzedzona koniunkturalną zapowiedzią drugiej, trzeciej i czwartej fali, a także pandemii dziesięciokroć bardziej brzemiennej w skutkach, niż ta obecna?
Zgadzam się z tymi z Państwa, którzy uznają to za czarną utopię rodem z filmu science fiction. Elementarna uczciwość zmusza mnie jednak by przyznać, że jeszcze rok temu za podobną utopię uważałem inną spiskową teorię, głoszącą wówczas o nieprzymusowej konieczności szczepień nietestowaną szczepionką, pod groźbą ograniczania podstawowych praw i swobód obywatelskich.
Wracając do samego eksperymentu SCoPEx. Jak to zwykle z każdym eksperymentem bywa, znajdują się wszelkiej maści malkontenci, poddający pod wątpliwość jego sensowność i skuteczność. Między innymi profesor z Harvardu, David Keith, twierdzący że nikt do końca nie jest w stanie przewidzieć, jaką dokładnie reakcję wywoła wypuszczenie tak ogromnej ilości CaCO3, jaka potrzebna jest do przysłonięcia Słońca, nad, bądź co bądź, tak dużym państwem, jakim jest Szwecja. Jeśli więc Szwedzki eksperyment się powiedzie, co do czego osobiście nie mam wątpliwości, to światowe organizacje handlujące powietrzem pod pozorem walki z globalnym ociepleniem zyskają narzędzie do likwidacji rolnictwa na tychże obszarach. Z przyczyn oczywistych wojna wypowiedziana klimatowi nie będzie prowadzona nad gruntami Billa Gates’a, mimo że jak wszyscy doskonale wiemy ich rozległość pozwala rozstrzygnąć na nich przynajmniej kilka bitew. Jeśli założymy, że walka z globalnym ociepleniem będzie miała jakieś cele strategiczne, co się rozumie samo przez się – wywierać pożądane skutki ekonomiczne na terenie objętym walką – należy przyjąć, że teren ten będzie obierany przy uwzględnieniu przynajmniej pozornych kryteriów. Na takie kryterium idealnie wręcz nadaje się emisja dwutlenku węgla, z pominięciem takich krajów jak USA, Chiny, Indie i Pakistan, ponieważ te jedynie podżegają do walki z własną gospodarką kraje zarządzane przez durni. Same zaś w najmniejszym stopniu likwidacją rodzimego przemysłu nie są. Wydaje się, że taka batalia może się odbyć jedynie w zaczadzonej klimatyzmem Europie, ze szczególnym uwzględnieniem jej serca – Polski. Wybór miejsca eksperymentu także wydaje się nie przypadkowy.
Obecny TOTALITARYZM związany z tzw. pandemią i zmianami klimatu jest nierozerwalnie związany z LEWACKIMI IDEOLOGIAMI ZNIEWOLENIA I MORDOWANIA LUDZI . Pod kłamliwymi hasłami troski o ludzi i przyrodę dokonuję się depopulacji i eksperymentów zagrażających życiu na Ziemi . To że lewica zainwestowała w media to nie przypadek ! Gdy w sondażach widzę wzrost poparcia dla lewicy zaczynom wątpić w ludzki instynkt samozachowawczy ! GLOBALIZM I TERROR to cel LEWICY !
Bój to jest nasz ostatni,
Krwawy skończy się trud,
Gdy związek nasz bratni
Ogarnie ludzki ród
Bredzisz.
Globalizm i terror to cel satanistów i masonów, diabeł urwał się z łańcucha, wskazanie na lewicę to za mało
Swiat chrzescijanski sie spolaryzuje, ci ktorzy zaufaja Bogu nie beda czuc strachu i demon nic im nie zrobi, ale zdecydowana rzesza pseudochrzescijan przestraszy sie i takie demoniczne kanalie jak gates beda kontrolowac ich umysly na ich zgube. Pamietajmy ze zgodnie z Biblia ostatecznym celem szatana jest zniszczenie rodzaju ludzkiego, przy pomocy swoich satanistycznych slug, takich jak m. innymi gates
To jest wojna, Ew. Sw. Mateusza 5:13 'sol’ a sol(E,S)=slonce; Apok. 12 tj wojna przeciw potomstwu ko-biet-y; lyzka dziegdzu.. w Szwecji jako 'gora-guru’ bo Swea jest matka i jej jest Wasa korona, vase=snopek a nasz Klos w Pannie a ziarno w St. Test. to 'L CH M’ czyli byc albo nie byc Lechem. Cmentarz=kyrkogård 'Solna’ Sztokholm 'rytualne obalenie’ 300 kamieni grobowych !! 300(21)=szin=zab=tand(S) a tända=zapalic.. bo swiatlo=ljuset(S) z Polnocy to Sw. Lucja 13 XII.. obecnie reset ale jaja bo w stare slady do zwyciestwa (dewiza Gustawa Wazy) to res=jedz et=ett=1 czyli uciekaj Judo przed satanistami.. obecnie juz tylko ku Niebu ! Biet(S)==pszczola, p-czela, bart-nik.. Nike; Izajasz 66:24(SW:M), panna=czolo ! VVV
Co to za bełkot? jak już komentujesz to okraś swoje wywody jakimś konkretnym wyjaśnieniem lub chociaż nakreśl kontekst… szyfrant level master…
Ten portal jest na celowniku lewackich mend, dlatego trolle roznymi sposobami probuja zalucic to forum
SCoPEx, kto mi pomoże rozwiązać tę symbolikę? Widzę, że angielska nazwa jest troche na siłę wymyślona. Więc chyba ten skrót oznacza coś innego. Czy prawdziwa nazwa to „Satanic Control of Planet Earth”?, tylko to małe „x” jeszcze co znaczy?
Już chyba wiem. „x”, po angielsku wymawia się „eks”, czyli skrót od wyrazu „eksperyment”.
Szwecja zgadza się na eksperyment tego psychola? Ciekawe, że Amerykanie to tacy bohaterowie, przecież taki John Wick rozwaliłby pół świata, taki zdolny Amerykanin! Ale… John Wick to tylko film propagandowy jak wiele innych, a tak naprawdę nie ma komu utrącić przynajmniej jednego bydlaka typu Gates.
No to pozamiatane;-(((((((((((((((((((
Trudno uwierzyć, by taka akcja mogła odbyć się bez zgody Szwecji. Ale trudno też uwierzyć, że rząd Szwecji zgadza się, by jakaś obca organizacja rozsypywała coś ponad krajem. Trudno też uwierzyć, że Szwedzi cierpią na nadmiar światła słonecznego. W każdym razie Polska może znaleźć się w zasięgu tych działań, jakikolwiek jest ich cel.
Bill do utylizacji, jak zdechłe bydło
Tak, trudno uwierzyć, ale może być to geszeft i Polska ucierpi, bo przecież mamy tu nierząd warszawiwu. Potem wytłumaczą, że wiatr powiał i nam stało się kuku.
Ten eksperyment trwa juz od wielu lat,zbyt duzo ludzi o tym wie,żeby dalej mozna było to ukrywac.Dlatego niejako poinformowano o tym oficjalnie,w formie,że niby sie to dopiero ma rozpocząć.O tych „projektach”geoinzynierii była nawet kilka juz lat temu Konferencja naukowców PAN,którą mozna było obejrzeć min.na youtubie.W bodajże 2000rRosjanie złożyli swój oficjalny protest do ONZ dotyczący amerykańskich eksperymentów pogodowych alarmując,ze może to drastycznie wpłynąć na zmiany naszego klimatu,być może nieodwracalnie.Dziś wiele wskazuje na to,że tak właśnie się dzieje.Wielu ludzi alarmowało opinię publiczną zwracając uwagę na cykliczne niebo” w gustowną kratkę”,a wszelkie zapytania do róznych instytucji pozostawały bez odpowiedzi.Po tej kratce mielismy zachmurzone,zamglone mleczne własciwie niebo i robiło sie chłodniej,potem często padał deszcz.Wiedząc jaki jest ruch cyklicznych prądów powietrznych,wiadomo gdzie i kiedy drony mają rozpylać i jak potem dalej będzie się to przemieszczać.Wg naukowców niezaleznych specjalizujących się w tych dziedzinach oznacza to w tej chwili kontrolowanie pogody-np szantażowanie kraju niepokornego suszą,co oznacza brak wody,brak upraw,kryzys pogodowo-ekonomiczny itd.Perfidia i szaleństwo tych świrów nie ma granic.Moja przygoda z tym tematem zaczęła się juz dawno temu od obejrzenia „Nie rozmawiaj o pogodzie”.
Ale dlaczego ludzkość stoi potulnie w kolejce do rzeźni? Przecież tych chorych psychicznie macherów można liczyć co najwyżej w setkach tysięcy! To jak to się ma do pozostałych 7 miliardów?
Co to znaczy „zaczadzonej klimatyzmem Europie”? :-)) A to zdanie jest kompletnie niezrozumiale: „Na takie kryterium idealnie wręcz nadaje się emisja dwutlenku węgla, z pominięciem takich krajów jak USA, Chiny, Indie i Pakistan, ponieważ te jedynie podżegają do walki z własną gospodarką kraje zarządzane przez durni”. Nie wierze, ze tak rozwiniety, bogaty kraj jak Szwecja pozwolila by sobie na niebezpieczne eksperymenty jak rozpylanie trucizny w powietrzu. Szwecja nie raz w historii dala Europie, w tym Polsce porzadne lanie, co dowodzi, ze to kraj walecznych i inteligentnych ludzi, ktorym nie straszne spiski i podejrzane plany szalonego Billa Gatesa. :-))
Tamta Szwecja już od dawna nie istnieje. W tej chwili jest to poligon dla inżynierii społecznej.
SwEDEN to raj utracony, a ludzie ogłupiali już do reszty.
Geoinżynieria to fakt i zgodnie z dokumentami stosuje się ją już od lat ’70 ubiegłego wieku. W Polsce zjawisko zaczęto obserwować od momentu wejścia do NATO. Od tego właśnie czasu inne samoloty wojskowe krajów członkowskich nie muszą zdawać relacji gdzie i po co lecą. Resztę można już samemu logicznie poskładać w całość. Przejrzałem wiele ze starszych fotografii i jednoznacznie muszę stwierdzić, że chmury na niebie „ewoluują” zmieniając się w białe rozwiane „mleko”, które coraz częściej powoduje, że słońce jest za mgłą. Tutaj nie trzeba „teorii spiskowych” tylko otwarte oczy i otwarty umysł, kojarzenie faktów i świadomość, że za sznurki pociąga wąskie grono bardzo bogatych i wpływowych ludzi, którzy nienawidzą nas wszystkich i zrobią co w ich mocy by nas zniszczyć i zniewolić. Kto ma rozum niech rozumie. Pojęcie „teoria spiskowa” zostało celowo zastosowana przez CIA aby dyskredytować wszelkie przejawy dociekania prawdy przez daną jednostkę już w samym jej otoczeniu, przez stado bezrozumnych baranów, którzy najczęściej dobrze „ukształtowani” pozbawieni zostali kreatywnego i samodzielnego myślenia. Dlatego uważam, że jeżeli ktoś wprost pisze, że „chemtrails” to najbardziej niedorzeczna teoria spiskowa to tylko muszę współczuć braku wiedzy i zrozumienia otoczenia, tym bardziej, że jest multum dowodów, łącznie z opublikowanymi dokumentami np. RAF-u o stosowaniu geoinżynierii na świecie. O „zasiewaniu chmur” i jodku srebra powinni wiedzieć chyba już wszyscy, dlatego tym bardziej nie potrafię pojąć dlaczego „chemtrails” to taka niedorzeczność.?