Amerykański Kongres przyjął ustawę nakładającą sankcje na Iran, Koreę Północną i Rosję. Dziś podpisał ją prezydent Trump. Ustawa umożliwia nałożenie sankcji na firmy zaangażowane w budowę gazociągu Nord Stream 2. Czy oznacza to koniec tej inwestycji?
Jedna z firm zaangażowanych w budowę gazociągu, francuski koncern Engie, już wcześniej zapowiedział, że wycofa się z projektu, jeśli prezydent Trump podpisze ustawę.
Sankcje prowadzące do zablokowania budowy Nord Stream 2 nie podobają się Niemcom. Nic dziwnego. Ten gazociąg to jeden z elementów budowania porozumienia Niemiec i Rosji ponad głowami innych państw europejskich, co Europie nie wróży nic dobrego.
O tym, czym tak naprawdę jest ten projekt, mówiła w maju br. premier Beata Szydło na konferencji prasowej podczas spotkania z premierami państw bałtyckich.
– Nord Stream 2 to jest projekt polityczny, Polska podkreśla to bardzo mocno w czasie dyskusji w Unii Europejskiej. Państw, które myślą podobnie, które postrzegają, że Nord Stream 2 jest inwestycją zagrażającą stabilnością w Europie, jest dużo więcej – oświadczyła premier Szydło.
Źródło: pap
Proszę, niech Pani „M” powkleja teraz linki do artykułów o europejskiej „solidarności”.