Prezenter TVN-u zdjął maskę katolika. „Nie wstydzi się krzyża”, ale by go usunął [WIDEO]
Przy okazji nieoficjalnej kampanii prezydenckiej, do niedawna prezenter TVN-u Szymon Hołownia zdjął maskę katolika, pod którą kryje głupota i… walka z krzyżem. Hołownia, przez lata prezenter TVN-owskiego programu rozrywkowego oraz atakujący patriotów i obrońców życia nienarodzonych felietonista „Tygodnika Powszechnego” w rozmowie z Onetem wyznał, że gdyby został prezydentem RP, ze ścian miejsca zamieszkania zdjąłby symbol wiary w Jezusa Chrystusa.
Jeśli zostanę prezydentem, to symbole religijne będą znajdowały się w kaplicy, w mojej osobistej przestrzeni, ale nie będą znajdowały się w przestrzeniach wspólnych, bo nasze państwo jest świeckie – w rozmowie z Onetem powiedział Hołownia zaznaczając równocześnie, że on się „krzyża nie wstydzi”. Uważam, że jeśli prezydent chce mieć Mszę na początek swojego urzędowania, powinien ją mieć w prezydenckiej kaplicy. Jeżeli chce modlitwy, to niech zaprosi przedstawicieli wielu wyznań – stwierdził zapowiadając równocześnie organizację „modlitw międzywyznaniowych”. Zaznaczył, że o krzyżu w szkole winna decydować szkoła, o krzyżu w Sejmie parlamentarzyści, a on jako prezydent decydowałby o krzyżu w Pałacu Prezydenckim.
Panie Szymonie, dziękujemy za to wyznanie. Miejmy nadzieję, że ci zwiedzeni, którzy jeszcze do niedawna uważali pana za chrześcijanina, przejrzą na oczy i dostrzegą, że z chrześcijaństwem ma pan związek o tyle o ile pan go ośmiesza.
Cytaty pochodzą z niniejszego nagrania:
Przeczytaj także:
J. Międlar: Skazał Tomasza Komendę. Teraz wyda wyrok w mojej sprawie. „Byłem u niego w domu” [WIDEO]
Być może się mylę, ale wydaje mi się, że kaplica w pałacu prezydenckim była poświęcona Bogu, a więc nie była to przestrzeń osobista prezydenta.
Teraz idą widać nowe czasy, jak w starożytnym Rzymie, gdzie urzędujący cesarz był bogiem.
Nie ma się co nim martwić jego i tak będą sądzić komary!
Panie Miedlar . Pan Jezus uciekal od polityki (czesto Pan Go cytuje) , wiec dlaczego panstwo nie powinno byc swieckie skoro oczekujemy przyjscia Pana Jezusa ktory powie jak ma byc . Czy nie sadzi Pan ze branie problemow politycznych we wlasne rece to jak wyreczanie Boga , ograbianie Go z pracy ? Prosze pomyslec .
Pozdrawiam Pana serdecznie.
Ja uwazam ze panstwo musi byc swieckie , chociazby z tego powodu ze zeje w nim wielu o roznych pogladach . To prosty ale ponad przecietny przyklad . Chrzescijanstwo jest zdaje sie byc jednym z najlepszych nurtow spolecznych ale przeciez chrzescijanstwo nie moze byc imperatorem , chrzescijanstwo jest posluga i skromnoscia , a nie walka i polityka.
W polityce sa ludzie o baaaardzo roznych pogladach w tym tez chrzescijanskich ktorzy chcac nie chcac , czy wczesniej czy pozniej beda sie starac wywyzszac to co jest bliskie ich sercom , wiec chrzescijanin bedzie lgnal do kosciola a ateista ….?
Panstwo musi byc swieckie i symbole religijne powinny natychmiast zniknac z pantwowych instyucji, inaczej Wy chrzescijanie bedziecie narazeni z wlasnej glupoty na nienawisc.
Panie Miedlar .Pan Jezus ……prosze jeszcze raz przeczytac 4 ewangelie.
Ujawnił się jako gorący fan herezji ekumenicznej. Gdyby ludzie mieli takie poglady od 100lat to Polski by nie było już dawno a może i minarety by wyły w miastach.