Premier Morawiecki w Berlinie: mamy dobrego partnera! „Budujemy porozumienie na prawdzie”, czyli myślenie życzeniowe polityków

Fot. Bundespresseamt
0

Premier przebywa właśnie z dwudniową wizytą w Niemczech. Jego zdaniem, niezwykle udaną. „Dobra wizyta. Wczoraj wieczorem bardziej historyczna, dzisiaj bardziej praktyczna, związana z interesami Polski, których na pewno będziemy strzec na wszystkich możliwych odcinkach frontu” – zapewnił aktualny polityk PiS, a niegdyś doradca Donalda Tuska.

Najważniejszymi omawianymi kwestiami były, rzecz jasna, „finanse UE”. Dwójka polityków zgodziła się, iż konieczne jest zwiększenie wydatków na cele klimatyczne. Ponadto, na zbliżającej się Radzie Unia będzie musiała ustosunkować się do poczynań światowych gigantów gospodarczych, takich jak Chiny czy USA.
„Unikamy protekcjonizmu” – wskazał Mateusz Morawiecki. Ważną kwestią ma być także wspólny podatek cyfrowy.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Oprócz rozmów z Merkel, Morawiecki nawiązał do swojej pierwszej wizyty w Berlinie i odwiedzin Instytutu Pileckiego. Zauważył, iż niezwykle istotne jest pamiętanie o minionych zdarzeniach, szczególnie o „machinie śmierci” III Rzeszy.

„Polacy doświadczyli tego szczególnie okrutnie” – podkreślił. „Wszystkie te tematy są bardzo ważne, ponieważ one budują płaszczyznę porozumienia z Niemcami, porozumienia opartego na prawdzie.”

Nasuwa się pytanie, czy budowanie relacji z Niemcami nie powinno zacząć się od kwestii reparacji wojennych? Śmiesznym jest, iż Polska po tylu latach jedynie wspomina krzywdy, które ją spotkały, nie domagając się żadnych działań w kierunku zrekompensowania strat. Bardzo to miłe, ze strony Niemców, że przyznają się do zbrodni, kiwają głowami i przepraszają podczas ważniejszych wydarzeń. Nie zmienia to jednak faktu, że nie puste słowa są winni po wojnie, a miliardy dolarów.

Podczas gdy inny naród poniósł straty nieporównywalnie mniejsze, do dziś jednak czerpie z historii nie byle jakie korzyści. Rząd jednak nadal będzie głosił sukces, gdyż premier został przyjęty w Berlinie i rozmawiał z Merkel. Doprawdy, ciężko traktować takie podejście poważnie.

Źródło informacji: PAP

Przeczytaj również:

Chiny: Chińska Partia Komunistyczna odpowiedzialna za epidemię? Obywatele są wściekli!

Może ci się spodobać również Więcej od autora

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.