Władze Warszawy wydadzą prawie 2 miliony złotych na szkolenie „Lider Zmiany w Samorządzie Warszawskim” – informuje „Super Express”. Szkolenie obejmuje m.in. trening medialny, zarządzanie zmianą oraz zarządzanie czasem.
– To trzecia edycja tego programu adresowanego do kadry kierowniczej urzędu miasta. Ta edycja może objąć do 1200 osób kadry kierowniczej w latach 2019-2020. W programie nie weźmie udziału ani Rafał Trzaskowski, ani nikt z jego zastępców. Urząd zarezerwował na ten program 1,8 mln zł, a ostateczny koszt będzie zależał od liczby przeszkolonych osób. Udział w programie jest dobrowolny – mówi w rozmowie z Interią Marta Plasota z biura prasowego Urzędu Miasta w Warszawie.
Na stronie Urzędu pojawiło się oświadczenie o następującej treści:
W związku z nieprawdziwymi doniesieniami medialnymi na temat organizacji szkoleń dla pracowników Urzędu m.st. Warszawy, oświadczamy, że w programie nie był planowany udział Rafała Trzaskowskiego, prezydenta stolicy ani żadnego z jego zastępców. W szkoleniu udział weźmie nie więcej niż 1250 osób, w tym pracownicy dzielnic i Urzędu Stanu Cywilnego. Udział w programie jest dobrowolny. Wśród tematów znajdą się między innymi: komunikacja, motywowanie, zarządzanie zmianą czy negocjacje. Zakres tematyczny szkoleń oferowanych w ramach programu wynika z modelu kompetencyjnego obowiązującego w Urzędzie m.st. Warszawy. Głównym celem szkolenia jest podniesienie kompetencji urzędników tak, aby jak najlepiej wykonywali swoje zadania na rzecz mieszkańców. To między innymi budowanie kultury organizacyjnej urzędu opartej na współpracy i dzieleniu się wiedzą. Środki jakie zarezerwowano na realizację programu to 1 mln 830 tys. zł. Szacunkowy koszt udziału jednego pracownika w dniu szkoleniowym to ok. 280 zł. Ostateczna kwota szkoleń będzie uzależniona od liczby uczestników. Program zostanie przeprowadzony w latach 2019-2020.
Mój komentarz: Po co urzędnikom warszawskiego ratusza szkolenia z komunikacji i zarządzania czasem? Czy do ich obowiązków należy brylowanie w mediach? Czy nie potrafią posługiwać się zegarkiem? I jaką zmianą mają zarządzać? W Warszawie od lat rządzi ta sama ekipa, a jedyna zmiana, jaką udało się przeprowadzić, to zatrzymanie działań mafii reprywatyzacyjnej. Przy czym nie jest to zasługa kadry kierowniczej warszawskiego ratusza, lecz sejmowej komisji ds. reprywatyzacji, z którą to komisją ratusz walczy jak lew, żeby ukradzione kamienice nie zostały zwrócone miastu. O co więc w tym wszystkim chodzi?
Gdy nie wiadomo, o co chodzi, to jak zawsze chodzi o pieniądze. Szkolenia to jedna z metod wydawania publicznych pieniędzy na bzdury. Oczywiście nie każde szkolenie jest hucpą, ale cała zabawa polega na tym, żeby przy okazji szkoleń, które mają sens, zrobić szkolenia, których jedynym celem jest wytransferowanie pieniędzy podatników do prywatnych kieszeni. Jest budżet na szkolenia, więc kasa płynie i nie ma znaczenia, czy wydatek jest sensowny, czy bezsensowny. Hulaj dusza, piekła nie ma. Podatnicy zapłacą.
Źródło informacji: Super Express, Interia
Przeczytaj też:
To nie żart! Wiceprezydent Rabiej promuje porno na Twitterze
Boski Pan Trzaskowski,medialnie doskonalszy od Krystyny Loski dobrowolnie nic nie musi,podobnie jak podwładni z jego fabryki,nie dość że medialny,to również król matematyki,dobrowolnie podzieli dwa do jednego,jedynego