„Postawimy ich pod ścianą”. Thunberg grozi politykom po szczycie klimatycznym w Madrycie
Grudniowy szczyt klimatyczny ONZ COP25 w Madrycie skończył się ogólnikową deklaracją o „pilnej potrzebie” przeciwdziałania globalnemu ociepleniu. Nie podpisano porozumienia w sprawie wdrożenia w życie postanowień paryskich z 2015 roku, w myśl których należy podjąć działania skutkujące ograniczeniem globalne ocieplenie do +2 st. C, a nawet +1,5 st. C. Zawarcie porozumienia zablokowały Chiny i Indie, które nie dały się wciągnąć w klimatyczną histerię.
W związku z powyższym Greta Thunberg jest wściekła, czemu dała wyraz w Turynie, gdzie pojawiła się 13 grudnia w związku z piątkowym strajkiem dla klimatu. „Światowi przywódcy wciąż próbują uciec od odpowiedzialności, ale musimy upewnić się, że im się to nie uda. Musimy upewnić się, że POSTAWIMY ICH POD ŚCIANĄ i będą musieli zrobić, co trzeba, żeby chronić naszą przyszłość” – oświadczyła Thunberg.
Mój komentarz: Jak widzicie tzw. walka o klimat zaostrza się. Nastoletnia figurantka wykorzystywana przez klimatycznych hochsztaplerów zapowiedziała „stawianie pod ścianą”. Nic nowego! Czerwoni stawiali od ścianą, zieloni też nie cofną się przed tą metodą. W grę wchodzi zbyt wielka kasa, żeby bawić się w półśrodki. Co prawda, Thunberg wyjaśniła potem na Twitterze, że chodziło jej jedynie o „wymuszenie odpowiedzialności” i jest przeciwna przemocy, ale to, co zostało powiedziane, powinno stać się sygnałem alarmowym dla wszystkich, którzy jeszcze wierzą w świętą Gretę. Ta dziewczyna twierdzi, że widzi rzekomo morderczy dwutlenek węgla. Już to powinno dyskwalifikować ją z jakiejkolwiek debaty publicznej. Tymczasem Thunberg stoi na czele ogólnoświatowej krucjaty dziecięcej, a za jej plecami stoją ideologiczni i finansowi gangsterzy, których celem jest wydojenie podatników metodą „na handel powietrzem”. Klimat nie ma tu nic do rzeczy.
Źródło informacji: dailymail.co.uk, Twitter
Zobacz też:
Sami biali na tym zdjęciu. To bardzo niereprezentatywna grupa. Ani jednego Chińczyka. Widocznie ta Thumberg jest faszystką albo tą, no, ksenofobistką, czy mówiąc inaczej rasistką.
Ja też,ja też to widzę i ciągle widuję,kiedy zrywam jabłka z zielonej jabłoni,kiedy ptaszek w koronie swe gniazdko buduje.Chyba trochę tego CO2 do butelek nałapię,bo jak nie bez niego z wnukami coś ważnego przegapię na starość,gdzie kiedyś były granice Niemiec we współczesnej 4rzeszy
Greta Thunberg skłamała? Na jaw wychodzą nowe fakty.