Polityk SLD o Żołnierzach Wyklętych: „pseudopartyzancka bandyterka zdobywająca gorzelnie”
Na łamach portalu sputniknews.com pojawił się dziś artykuł Piotra Gadzinowskiego, byłego posła z ramienia SLD. Gadzinowski wypowiedział się na temat polskiego żądania reparacji wojennych od Niemiec i oświadczył, że jeśli zostaną one wypłacone, to Polska powinna przekazać je Rosji. Oto jego argumentacja: „Zwyczajowo, „reparacje wojenne” dostają państwa wygrane. Zwycięskie. To zwycięzcy zawsze łupią pokonanych jak tylko mogą. Przegrani nie łupią. Taki jest kodeks etyczny wojny. (…) Nawet, gdyby rządzona przez PiS takie reparacje od Niemców dostała, to musiałaby przekazać te reparacje ówczesnej stronie zwycięskiej. Czyli ówczesnemu Związkowi Radzieckiemu. Czyli obecnej Federacji Rosyjskiej, bo tylko ona nie wyrzekła się dziedzictwa ZSRR.”
Dalej jest jeszcze lepiej.
„Teraz bohaterami nie są już żołnierze – zdobywcy Wału Pomorskiego, Kołobrzegu, Berlina, Bredy i Monte Cassino, lecz pseudopartyzancka bandyterka zdobywająca, już po oficjalnym zakończeniu tamtej wojny, gorzelnie, GS- y, mleczarnie. I czasem prowincjonalne posterunki MO. Niekiedy, w braterskim sojuszu z Ukraińska Powstańczą Armią, co świadczy o ich głębokim internacjonalizmie antyradzieckim. Dla obecnych bohaterów PiS-owskiej polityki historycznej II wojna światowa nie zakończyła się ani 8 maja, ani 9 maja 1945 roku. Ich bohaterowie walczyli dalej. Nie uznawali przecież Polski Ludowej. Przeszkadzali w powojennej odbudowie tej Polski. Robili wszystko, aby Polacy byli jeszcze biedniejsi. Bo oni walczyli o III wojnę światową. Aby ją wywołać i aby wreszcie jakąś wojnę wygrać.”
Po przeczytaniu artykułu Gadzinowskiego, zaczęliśmy się zastanawiać, czy przypadkiem nie napadł on na jakąś gorzelnię i nie wypił kilku flaszek przed napisaniem tego „dzieła”, które opublikowała prokremlowska gazeta. Rozumiemy, że towarzysz Gadzinowski nadal ciężko przeżywa wyprowadzenie sztandaru Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, ale żeby aż tak? Niesamowite.
Źródło: sputniknews.com
Gadziu to taki żydobolszewik nakręcony sowieckim agitpropem. Pewnie sam uwierzył w tą propagandę bo ,,kadzi” jak cadyk….
Nie uznaję takich idiotów. Olać go i tyle. Wiadomo, że nic nie jest jednoznaczne, a i wśród „wykletych” byli i tacy co potrafili narozrabiać. Jednak przypinanie im łatki bandytów to intelektualne nadużycie. To tak jakby wszystkich Żydów nazwać hitlerowskimi kolaborantami z powodu ich ziomków z Judenratów czyli żydowskiej policj współpracującej w gettach z Niemcami przy masowej eksterminacji żydowskiej społeczności,
Wzorowy czekista.
Adekwatne ma nazwisko do treści przez siebie publikowanych…
Takie barachło powinne być spakowane i odesłane do nadawcy w tym wypadku Rosja.
Za fraki do pociagu towarowego i wypad z PL zero tolerancji dla aparatczyków i zdrajców Polski!!!
….jak spotkam takiego gościa na drodze to na pewno zaliczy ode mnie zajebistego koba w ten bolszewicki tyłek !!!!! Co za GNIDA komunistyczna !!!!!
Facet zapomniał ze też ARMIA Sowiecka NAPADŁA na Polskę w 1939 roku! Agresorom którzy rozpoczęli działania przeciwko Polsce nie należy się żadnych odszkodowań. Stalin zrozumiał ze popełnił błąd, ten błąd kosztował Rosjan życie ok 40.000.000 ludzi.. Polska komuna jest winna śmieci milionów Polaków! Rosji ża decyzję Stalina też powinniśmy wystawić RACHUNEK nie mniejszy niż Niemcom..
Czy ten pan się naćpał, czy może powinien przebadać go specjalista psychiatra?
Oj Gazinowski z ciebie to niezla gadzina. Zajzyj ty w ten pusty leb.