PILNE! Znieważył i groził śmiercią Jackowi Międlarowi! Kompan Marty Lempart stanie przed sądem. Grożą mu dwa lata więzienia [ZDJĘCIA]
Kompan Marty Lempart, Krzysztof P. usłyszał zarzuty znieważania i grożenia śmiercią Jackowi Międlarowi. Przez kilka miesięcy prokuratura nie mogła ustalić jego miejsca zamieszkania. Kilka dni temu, przerażonemu i ukrywającemu się lewicowemu bandycie postawiono zarzuty. Za znieważenie i grożenie śmiercią Jackowi Międlarowi kompanowi aborcjonistki grożą dwa lata więzienia. Oskarżony to pomocnik Marty Lempart i aktywny uczestnik pikiet środowisk lewicowych we Wrocławiu.
Ostatnie podrygi śmiecia Międlara. Międlara już szukają i skończy jak ten z Głogowa (Paweł Chruszcz – powieszony na sznurze – przyp. red. – TUTAJ), więc nie ma co się przejmować. Przekaż tej kur*ie Międlarowi żeby obracał się za siebie na ulicy bo skończy jak naziol z Głogowa. Przynajmniej tak w trawie piszczy. Międlar twój czas się kończy będziesz wisiał jak ten z Głogowa. Poluję na tego sku**ysyna – to jedne z wielu wpisów, które pod adresem Jacka Międlara wypisywał Krzysztof P.
Po schwytaniu ukrywającego się internetowego cwaniaka prokuratura oskarżyła go o popełnienie przestępstwa z art. 190 § 1 kk (kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2) i art 216 § 1 kk (kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła,
podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności). Kim jest sam oskarżony?
To kompan Marty Lempart. W sierpniu 2018 roku był aktywnym uczestnikiem pikiety zorganizowanej przez Lempart, kilka dni po patriotycznej manifestacji na wrocławskim rynku, w mediach nazywanej „spotkaniem autorskim z Jackiem Międlarem”. Krzysztof P. trzymał wtedy m.in. haniebny transparent wzywający do nienawiści na autorze książki „Moja walka o prawdę”. Przypomnijmy, że podczas awanturniczej pikiety zorganizowanej przez Lempart, odśpiewywano pieśni na cześć komunistów i doprowadzono do awantury.
Oskarżony nie kryje swojej sympatii do inicjatyw wrocławskiego Komitetu Obrony Demokracji oraz pozostałych środowisk awanturniczej lewicy. W sieci chętnie publikuje zdjęcia z haniebnymi grafikami, czemu przyklaskują reprezentanci tzw. totalnej opozycji.
Jak udało nam się ustalić, kompan Marty Lempart już wcześniej był karany, m.in. za oszustwa, za co wiele miesięcy przesiedział za kratami. Oto jakimi ludźmi otacza się faworyzowana przez wrocławski magistrat aborcjonistka Lempart. Przypomnijmy, że we wrześniu sędzia Anna Statkiewicz z wrocławskiego sądu rejonowego uznała, że znieważanie Jacka Międlara, czego dopuściła się faworyzowana przez nią Lempart, posiada… „znikomą szkodliwość czynu”. Jak będzie teraz? Czy jej kompan także uniknie sprawiedliwej kary?
Przeczytaj:
Katarzyna TS: „Sędzia Statkiewicz to nazistka?”. Proces Międlar vs. Lempart w pigułce
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.