Narodowe Święto Niepodległości przez lata utożsamiane było z centralnymi obchodami w Warszawie, z których od rana organizowano transmisje z państwowych uroczystości, a następnie media przestawiały się na przekaz z Marszu Niepodległości.
Czasem miały miejsce próby zorganizowania konkurencyjnych pochodów zarówno pod auspicjami władzy jak i opozycji, ale i te zawsze sprowadzały się do świętowania 11 listopada w Warszawie. Coraz częściej zdarzają się jednak odstępstwa od tej reguły. Swego czasu prym wiódł Kraków, który był największą alternatywą dla obchodów Narodowego Święta Niepodległości w Warszawie.
W ostatnich latach drugie miejsce wyraźnie zajął Wrocław, gdzie manifestacje narodowców są coraz większe i śmielsze. W tym roku duży marsz niepodległości przeszedł również ulicami Szczecina oraz Kalisza.
Co sprawia, że Polacy coraz częściej decydują się na uczczenie tego dnia w swoim regionie? Dlaczego nawet niektórzy mieszkańcy Warszawy wolą udać się na uroczystości 11 listopada gdzie indziej? Czy narodowcy ze stolicy tracą monopol na organizację społecznych manifestacji? O tym już dziś w programie z cyklu „Dokąd Zmierzamy” w rozmowie z Piotrem Korczarowskim opowie organizator wrocławskiego marszu, publicysta Jacek Międlar.
Start rozmowy na żywo o godzinie 17.00.
Zobacz także:
Putin ograbia ich ze wszystkiego, nawet z terytorium a bojowkarze upainscy chca wiecej polskiego terytorium – dprawdy maja w glowach cos w rodzaju Sutryka i sedziow, ktorzy uniewinnili tego bojowkarza niemiecko upadlinskiego.
Zyd z Ukrainy jest volksdojczem. Tak jak to drzewiej bylo. Zawsze tak bylo.
Brawo Jacek Międlar! Brawo polscy patrioci, narodowcy z Wrocławia!
Brawo Jacek te Marsze są potrzebne i oby były organizowane cyklicznie (nie mówię tylko o 11.11!
W tym roku było bardzo ładnie i spokojnie. Najwidoczniej wystarczający zastrzyk rządowych dotacji uspokoił emocje. To dobrze, że rząd w końcu docenił patriotyczny Marsz Niepodległości. Na drugi rok będzie jeszcze więcej pieniędzy dla Bąkiewicza i spółki jeśli tylko narodowcy będą lojalni wobec władzy, a najwyżej umiarkowanie krytyczni.
Tymczasem Piotr Rybak poszedł w marszu Jabłonowskiego w Kaliszu.
@Tolek
Sokołowska go godnie zastąpi. Nieźle szurnięta baba. Nie tak dawno opluwała polskich żołnierzy czy gen. Andersa.
No właśnie ,do Polski pchają swoje zdraf,ieckie mordy ,bo kacsp putin ich wyrzuci – z ich domu . To śmieszne ,ale i niebezpieczne dla nas. Już jest ich xa duzo w Polsce.
W Kaliszu hasła „Polak w Polsce Gospodarzem” i „Śmierć Wrogom Ojczyzny” trafiły jak piorun w kurnik,- wszyscy nie-Polacy się oburzyli.
Kiepski troll z Ciebie. Bąkiewicz jak wzioł 1 grosz od tego rządu to jest kolaborantem i mimo ,że cenie jego Marsz to niestety to jest wtopa i ślepy zaułek.
Śpiewak już się spalił więc posłali go do drugiego spalonego Jabłonowskiego. Najgorsze ,że na koniec wykonał akcję antysemicką celowo i na wystawkę. Jabłonowski powinien wisieć za zdradę .
Akcja w kaliszu to wystawka jabłonowskiego szkodnika zdrajcę i temu też Rybak tam był . Obaj są spaleni na prawicy i to ich ostatnie podrygi. Pytanie co zrobimy z tą szują Jablonowski vel Olszański?
Icek Realista – nie czuj się w Polsce jak u siebie
„Realisto” znikąd, bezpaństwowcu, nawet po Polsku pisać nie potrafisz, pakuj manele i wy… z Polski