Młodzieżówka Razem urządza prowokację i bezcześci pamięć powstańca. Rodzina żąda przeprosin i zapowiada pozew
W sobotę, 1 sierpnia, narodowcy organizują IX Marsz Powstania Warszawskiego. Co robi lewactwo? Oczywiście robi prowokację. – W dniu pierwszego sierpnia bieżącego roku, w rocznicę wybuchu powstania warszawskiego, będziemy maszerować przeciwko faszyzmowi który na nowo nieustannie odradza się w naszym kraju, który to właśnie 81 lat temu został zalany przez brunatną jego falę – informują na Facebooku organizatorzy, czyli młodzieżówka Partii Razem (Młodzi Razem) i młodzieżówka PPS (Czerwona Młodzież).
Co znamienne, lewactwo zaplanowało swój marsz na terenie dawnego getta. Rozpoczynają na Umschlagplatz, potem idą pod bunkier Anielewicza, żeby upamiętniać bojowników ŻOB, a pod pomnikiem Bohaterów Getta oddadzą hołd wszystkim ofiarom warszawskiego getta. Co to ma wspólnego z Powstaniem Warszawskim? Jak piszą organizatorzy: – Przemarsz zakończy się przy pomniku Powstania Warszawskiego, który upamiętnia wszystkich bohaterów powstania. Którego powstania? Tego w getcie w 1943 roku? Czyżby lewactwu pomyliły się powstania?
– Chcemy pokazać, że jako młodzi powinniśmy iść w ślady naszych rówieśników którzy 76 lat temu stanęli do walki z brunatnym wrogiem i razem przeciwstawić się wykluczaniu kolejnych grup społecznych oraz kolaboracji naszego rządu z ugrupowaniami, których działania odwołują się do faszyzmu – piszą organizatorzy.
Na czym zatem polega prowokacja? Na tym, że w rocznicę polskiego powstania z 1944 roku lewactwo urządza celebrę ku czci żydowskiego powstania z 1943 roku i jednocześnie opluwa polskich patriotów urządzających obchodu ku czci Powstania Warszawskiego. Ponieważ to polskich narodowców lewactwo nieustannie obrzyguje wyzwiskiem „faszyści”.
Ale na tym nie koniec. W grafice stanowiącej zaproszenie na lewacki marsz „Powstań przeciw faszyzmowi” wykorzystano zdjęcia z Powstania Warszawskiego. Na jednym z nich jest Zbigniew Krejckant ps. Cyngiel, dziadek byłego Kierownika Głównego ONR, Aleksandra Krejckanta.
Rodzina jest oburzona, żąda usunięcia grafiki i przeprosin. W przeciwnym razie zapowiada proces. Oto oświadczenie zamieszczone na Facebooku.
W związku z bezprawnym wykorzystaniem wizerunku naszego Taty i Dziadka, w formie grafiki ilustrującej zaproszenie na zgromadzenie „Powstań! Przeciwko faszyzmowi. Antyfaszystowski 1 Sierpnia”, jako najbliżsi krewni, chcemy wyrazić swój zdecydowany sprzeciw wobec działań mających na celu fałszowanie historii i posługiwanie się wizerunkiem Taty i Dziadka przez młodzież komunistyczną i socjalistyczną. Wspomniana grafika pojawiła się w mediach społecznościowych przy wydarzeniu reklamującym wymienione wcześniej zgromadzenie.
Strzelec Zbigniew Krejckant ps. „Cyngiel”, był członkiem Armii Krajowej, walczył w Powstaniu Warszawskim, przeszedł szlak bojowy Praga-przeprawa przez Wisłę-Siekierki-Sadyba-Mokotów, po czym znalazł się w niewoli, w Stalagu Xb w Sandbostel, koło Hamburga. Pochodził z rodziny głęboko patriotycznej, w której Polska to zawsze była Wielka Sprawa. Jako syn Powstańca Wielkopolskiego i żołnierza wojny polsko-bolszewickiej, od dzieciństwa wzrastał w atmosferze miłości do Ojczyzny i przekonaniu o obowiązku jej obrony. Nigdy nie miał żadnych związków z organizacjami komunistycznymi i socjalistycznymi, pozostając wiernym tylko jednej partii – Polsce. Będąc człowiekiem ze swojej natury pogodnym, do końca życia nie mógł zapomnieć po której stronie Wisły stali komunistyczni „sojusznicy”, kiedy powstańcza Warszawa walczyła z niemieckim okupantem.
Dlatego jesteśmy oburzeni, że współczesna młodzież komunistyczna i socjalistyczna, w podły i bezprawny sposób, wykorzystuje wizerunek naszego kochanego Taty i Dziadka, nieudolnie usiłując stworzyć przy tym wrażenie, że młodzi ludzie, tacy jak Zbigniew Krejckant, stanęliby z nimi dzisiaj w jednym szeregu.
Domagamy się oficjalnych przeprosin oraz usunięcia grafiki szkalującej pamięć Zbigniewa Krejckanta. W przeciwnym razie, zamierzamy podjąć kroki prawne w związku z naruszeniem dóbr osobistych w postaci czci osoby zmarłej. W tej sprawie jesteśmy w kontakcie z Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.
Tadeusz Krejckant, Aleksander Krejckant
Tekst udostępniony za zgodą byłego Kierownika Głównego ONR, Kolegi Aleksandra Krejckanta.Oświadczenie …
Posted by Krzysiek Szałecki on Thursday, July 30, 2020
Źródło informacji: Facebook
Zobacz też:
Burza po słowach stołecznej radnej. „Jezus szedłby w Marszu Równości”
Mosbacher o zakończeniu negocjacji między USA a Polską. „Świetna wiadomość”
Nawet jakby się kawałek płaszcza znalazł w kadrze to myślę że kręcili by aferę
ty i myślenie? wolne żarty, daruj sobie hahahahaha