Katarzyna TS: Serdecznie dziękuję Abrahamowi Foxmanowi. Może budowniczy „Rzeczypospolitej Przyjaciół” w końcu otrzeźwieją
Prezydent Andrzej Duda z uporem godnym lepszej sprawy lansuje polsko-żydowską „Rzeczpospolitą Przyjaciół” i pisze w depeszy do prezydenta Izraela o wspólnym polsko-żydowskim dziedzictwie kulturowym. Minister Gliński opowiada, że Żydzi to „część polskiej kultury”. Minister Gowin oświadcza, że Polska jest ojczyzną dwóch narodów – polskiego i żydowskiego. Dawid Wildstein mówi w wywiadzie dla Super Expressu, że Powstanie w Getcie było organizowane przez Polaków żydowskiego pochodzenia. Wolontariusze rozdający żółte żonkile twardo utrzymują, że Żydzi byli Polakami.
Na otrzeźwienie zacytuję słowa Abrahama Foxmana, który krytycznie odniósł się do tezy postawionej przez prezydenta Dudę w przemówieniu wygłoszonym podczas uroczystych obchodów rocznicy wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim. Teza brzmiała tak: „Zginęli ‒ bo w większości taki był ich los – walcząc za godność, za wolność, ale w naszym poczuciu walcząc także i za Polskę, bo byli polskimi obywatelami”. Foxman skomentował tę tezę następująco: „Polscy Żydzi byli wyróżniani jako Żydzi, byli segregowani jako Żydzi, prześladowani jako Żydzi, walczyli i ginęli jako Żydzi – nie jako Polacy, ale jako Żydzi”.
Serdecznie dziękuję Abrahamowi Foxmanowi za tę wypowiedź. Nie ironizuję. Naprawdę jestem wdzięczna temu Żydowi, że powiedział to, co ja staram się przekazać w moich felietonach i za co jestem oskarżana o antysemityzm. A mówię to samo, co Foxman – polscy Żydzi nie byli Polakami, za wyjątkiem bardzo wąskiej grupy, która spolonizowała się i przeszła na wiarę katolicką.
Takiego wyboru, będącego wyborem polskości, dokonał m.in Marian Hemar, który stał sie Polakiem żydowskiego pochodzenia. Oczywiście, dla Niemców tacy jak Hemar byli Żydami, a dla Żydów tacy jak Hemar byli mechesami, czyli „wychrztami”. Jaki był stosunek Żydów do mechesów? Ortodoksyjni wyznawcy judaizmu traktowali ich przeważnie jak apostatów, którzy nie mają udziału w społeczności Izraela. Natomiast dla syjonistów byli asymilantami, których należało dla żydostwa odzyskać. W styczniu 1940 r. w getcie żyło 1540 katolików oraz 221 osób innych wyznań chrześcijańskich. Szacuje się, że w chwili zamknięcia getta za murami znalazło się ok. 2 tys. chrześcijan . Z czasem ich liczba w getcie mogła wzrosnąć nawet do ponad 5 tysięcy (P. Dembowski, Chrześcijanie w getcie warszawskim. Epitafium dla zapomnianych, Włocławek 2008).
Mamy więc ok. 5 tysięcy „mechesów” na ogólna liczbę ok. 450 tysięcy Żydów w obrębie murów dzielnicy żydowskiej. Kropla w morzu. A i tak ta kropla została eksterminowana jako Żydzi. Warto zadać też pytanie, ilu z nich fatycznie uznawało się za Polaków, a ilu było gdzieś w pół drogi pomiędzy Polakami, a „ochrzczonymi Żydami”. Oto fragment relacji znajdującej się w Yad Vashem: „Grupa uzbrojonych w kije żydowskich ortodoksów zaatakowała wychodzących z kościoła wiernych. Miała interweniować Służba Porządkowa z okrzykiem: „Naszych Żydów biją!” (B. Engelking, J. Leociak, Getto warszawskie. Przewodnik po nieistniejącym mieście, Warszawa 2001). „Nasi Żydzi”. Pozostawię to bez komentarza.
Przejdźmy teraz do powstańców w getcie. Mamy dwie organizacje i obie mają w swojej nazwie przymiotnik „żydowski”: Żydowska Organizacja Bojowa i Żydowski Związek Wojskowy. W skład ŻOB wchodzą: Ha-Szomer Ha-Cair, Dror, Cukunft, Akiba, Poalej Syjon-Lewica, Bund, Ha-Noar Ha-Cyjoni i PPR. Czy to są organizacje zrzeszające Polaków? Bez żartów.
A co z Żydowskim Związkiem Wojskowym? W skład ŻZW wchodzą: Betar (na zdjęciu), Masada, Brit Ha-Szahar, Brit Ha-Noar Ha-Smonajim, Brit He-Chajal, Menora, Brit Jeszurun, Jawne We-Jodefet, Brit Ha-Birionim i ortodoksi. Czy to są organizacje zrzeszające Polaków? Bez żartów.
Oczywiście, wszyscy ci Żydzi byli obywatelami polskimi, ale nie byli Polakami. Czy walczyli za Polskę? Betarowcy, czyli syjoniści-rewizjoniści chcieli zbudować państwo Izrael w Palestynie i ewakuować tam Żydów z Europy. A co z Ha-Szomer Ha-Cair, którego członkiem był Mordechaj Anielewicz? Oni również chcieli żydowskiego państwa w Palestynie, ale z pozycji marksistowskich, a nie „faszystowskich” – jak określali betarowców. Bund był marksistowską partią antysyjonistyczną opowiadającą się za kulturalną autonomią dla Żydów wschodnioeuropejskich, utworzeniem laickiego szkolnictwa i wspieraniem kultury w języku jidysz. Bundowcy wierzyli, że dzięki temu Żydzi nie ulegną asymilacji i zachowają swoją odrębność. A Poalej Syjon? Postulowali konieczność wsparcia emigracji żydowskiej do Palestyny i stworzenia tam socjalistycznego społeczeństwa. W Polsce pragnęli utworzenia autonomicznych instytucji żydowskich, wyłączenia spraw wyznaniowych spod kompetencji gmin i uznania języka jidysz za narodowy język polskich Żydów.
Czy prezydent Duda ma o tym jakiekolwiek pojęcie? Nie sądzę. Dlatego wyskakuje jak diabeł z pudełka i oświadcza, że ponieważ Żydzi z ŻOB i ŻZW byli obywatelami polskimi, to walczyli za Polskę. Czy minister Gliński ma o tym jakiekolwiek pojęcie? Nie sądzę. Dlatego wyskakuje jak diabeł z pudełka i oświadcza, że Żydzi to „część polskiej kultury”. Czy minister Gowin ma o tym jakiekolwiek pojęcie? Nie sądzę. Dlatego wyskakuje jak diabeł z pudełka i oświadcza, że Polska jest ojczyzną narodu żydowskiego. Bardzo dobrze, że Abraham Foxman prostuje te brednie, bo mnie już ręce opadają, gdy widzę szaleństwo obecnych polskich władz, które z Żydów robią Polaków i opowiadają banialuki o wspólnym dziedzictwie kulturowym.
Ręce opadają mi też, gdy widzę, jak Dawid Wildstein postanowił przerobić wszystkich Żydów na Dawidów Wildsteinów. Gdybym była złośliwa, to napisałabym, że Dawid Wildstein jest antysemitą. Ale ponieważ złośliwa nie jestem, więc apeluję do Dawida Wildsteina, żeby obejrzał film „Tora i miecz”. Panie Dawidzie, nie każdy Żyd chce być Polakiem i nie należy go do tego zmuszać.
Po co napisałam ten felieton? Napisałam go, ponieważ w obliczu żydowskiej nagonki na Polskę musimy zrozumieć, że Żydzi i Polacy nie są jakąś mityczną „wspólnotą kulturową”, jak twierdzą polskie władze, którym wydaje się, że ułagodzą Żydów opowiadając takie androny. Nie tędy droga. Polacy to Polacy, a Żydzi to Żydzi. To dwa światy, które – czy to się komuś podoba, czy nie – stoją wobec siebie w opozycji. Im szybciej zrozumieją to nasi rządzący, tym lepiej.
Obejrzyj
„Tora i miecz” – znienawidzony przez żydokomunę film o Powstaniu w Getcie Warszawskim
Nie było powstania w getcie. Była likwidacja getta. Ręce opadają. ….
Michu, nie chrzań. Było powstanie w getcie, którego celem było pokazanie, że likwidacja getta nie przejdzie bez sprzeciwu.
Likwidacja nie przechodziła bez sprzeciwu
A tym sprzeciwem było powstanie. Obejrzyj film „Tora i miecz”, który znajdziesz na naszym portalu.
Jeśli opór w czasie likwidacji można nazwać (zgodnie z nowomową) powstaniem, to tak. Zgadza się 😉
To nie było powstanie, tylko kilkunastogodzinna walka, która została zamieniona przez Niemców na ,,polowanie” na żydów metodą wypalania budynek po budynku. Zajęło to Niemcom 5 tygodni. Czy ,,miejskie polowanie” jest powstaniem?
Skoro Żydzi to Żydzi, to warto byłoby wymienić całą plejade Żydów stojących na czele aparatu nazistowskiego, zydobolszewickiego i banderowskiego. Henryk Pająk w swoich znakomitych bestsellerach służy dokładnymi listami. Mimo że są to same znane i przeklęte nazwiska, to te spisy są długie.
Pan prezydent podlizuje się Żydom, mieszkającym w Polsce, licząc zapewne na ich głosy w wyborach prezydenckich. Chyba się przeliczy, gdyż przegladając internet, jestem przekonany, że liczba Polaków zniechęconych do pana prezydenta wielokrotnie przewyższa ilość pozyskanych Żydów. Chyba, że pan prezydent liczy na poparcie Żydów przy ewentualnym ubieganiu się o stanowisko w organizacjach międzynarodowych.
DO tego kto wywołał kryzys w germani w 1920 roku ! itd…. zresztą oni wszędzie wywołują lichwą kryzysy , zawłaszczają wszystko mają władzę nad drukiem szajsu bez pokrycia i robą z społeczeństw niewolników !!!! ABY JUDASZOWA LICHWA MOGŁA ŻYĆ POWODY DO WOJEN MUSZĄ BYĆ !!!! TO RAK TEGO „GLOBU” TAK PAN ZAPOWIEDZIAŁ
W getcie warszawskim nie było powstania tylko próba rozpaczliwej obrony przez garstkę żydów (mniej niż 1 % ludności), dopiero wtedy gdy oddziały hitlerowskie weszły na teren getta i zaczęły pacyfikację. Wcześniej nikt jakoś nie myślał o jakiejkolwiek walce. Praktycznie walka ta trwała przez 1 dzień, potem rozpoczęła się rzeź.
Powstanie charakteryzuje się między innymi skalą udziału w nim ludności danego miasta czy państwa.
Dla porównania jak wyglądała skala w Powstaniu Warszawskim – gen. Jerzy Kirchmayer oceniał, że ogólny stan liczebny jednostek AK w Warszawie wynosił ok. 50 tys. zaprzysiężonych żołnierzy (mężczyzn i kobiet) – z czego ok. 45 281 służyło w jednostkach Okręgu Warszawskiego AK, ok. 2300 w szeregach Kedywu, a 2200 w Pułku „Baszta”. Według tego samego autora w ramach okręgu funkcjonowało 800 plutonów AK (647 pełnych plutonów oraz 153 plutony „szkieletowe”), w tym 198 plutonów Wojskowej Służby Ochrony Powstania.
Jak wymyślono mit powstania w getcie warszawskim, by stworzyć bohaterów na potrzeby państwa Izrael.
https://justice4poland.com/2017/04/21/jak-wymyslono-mit-powstania-w-getcie-warszawskim-by-stworzyc-bohaterow-na-potrzeby-panstwa-izrael/
„…… Gat zwraca uwagę, że w 1943 roku w getcie zostało około 50 tys. ludzi, których Niemcy określali jako „Żydzi produktywni” – specjaliści, potrzebni narodowym socjalistom do pracy w zakładach przemysłowych. Wśród nich dominowała chęć przeżycia. Innego zdania było podziemie żydowskie, ale „stanowiło ono margines” – Nie reprezentowali całej społeczności getta – mówi autor. – Istniały dwie organizacje konspiracyjne – lewicowa Żydowska Organizacja Bojowa i prawicowy Żydowski Związek Wojskowy. Pierwsza liczyła może 220 ludzi, druga nieco mniej. W sumie około 400 bojowników, czyli mniej niż 1 procent wszystkich Żydów mieszkających w getcie. ….
….Prawdziwa walka trwała jeden dzień. Potem rozpoczęła się rzeź. Już w trakcie pacyfikacji getta zamordowano około 12 tys. ludzi, a reszta powędrowała do obozów zagłady – mówi. – W trakcie całej „wielkiej” bitwy zostało zabitych 16 Niemców. Ściślej kilku Niemców, bo resztę stanowili Ukraińcy i inni policjanci z Europy Wschodniej. A historycy żydowscy snuli niestworzone opowieści o setkach czy tysiącach zabitych nieprzyjaciół…… „
JUDE chcą od nas wyszlamować kasę [1 bln PLN], a prawdę mają gdzieś! A w przyszłości: skoro Polin ma być europejskim węzłem logistycznym – to chcą nim [po zawłaszczeniu] zarządzać! O przyszłości Unii Europejskiej, mocarstwa USrael [i jego XXI-wiecznym kondominium nad Wisłą: JUDEOpolonii], dżihadzie i 3. wojnie światowej – zob.: ‘2021, Moonwars’ (na: docer.pl)
A ślad, że rząd RP [roboczo, szczegóły są w trakcie dopracowywania] porozumiał się z 'przedsiębiorstwem holokaustu’ co do haraczu – zob.: https://wiadomosci.wp.pl/dotarlismy-do-utajnionego-dokumentu-ktory-zawiera-propozycje-kompromisu-z-izraelem-6225659895277697a
Zalosny belkot albo Goya albo parcha. Zyd albo Polak, nie-Zyd albo nie-Polak jakby Sw.Pawel juz w latach 50s Iwieku C.E tego nie wyansil: nie ma Zyda juz czy Greka, jestesmy jedni w Chrystusie. Prosze o odp.kto to prawdziewwy Polak, Gen.jaruzelski vel TW Wolski czy ks,J.Popieluszko? Co za dzicz! Tylko 13 % wg.sondazy na 13 Grudnia zna prawde a nie TV@GWno belkot; wiec. co ma wspolnego owe 13 % z reszta ciemnogrodu?
tez dziekuje ze Zydzi nieprzyznaja sie do polskiego obywatelstwa z Polski nie chca zrobic Kanady wiec po co zyja w Polsce ?