Jest decyzja sądu! Major „Łupaszka” pozostanie patronem ulicy w Białymstoku. „Radni naruszyli prawo”
W październiku 2019 roku radni miasta Białystok przegłosowali zmianę nazwy ulicy im. mjr Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” na ulicę Podlaską. Miało to miejsce rok po tym, gdy jednej z ulic na osiedlu Skorupy nadano imię Żołnierza Wyklętego.
Zbulwersowania postawą lewicowych polityków nie kryły środowiska patriotyczne, niektórzy politycy oraz Instytut Pamięci Narodowej, który w sprawie skandalicznej uchwały do białostockich radnych napisał list wskazując na zasługi Szendzielarza oraz manipulacje jakie w sprawie „Łupaszki” powielane są w przestrzeni publicznej i uzasadnieniu uchwały Rady Miasta (PRZECZYTAJ).
– Oceniając postać majora Zygmunta Szendzielarza, należy pamiętać, że jest on nie tylko kawalerem najwyższych polskich odznaczeń wojskowych – Krzyża Virtuti Militari i Krzyża Walecznych, ale też o tym, że 23 marca 2006 r., w 55 rocznicę jego śmierci, Sejm RP podjął uchwałę oddająca mu cześć. Jego osoba była wielokrotnie honorowana przez najwyższy majestat Rzeczypospolitej. Major Zygmunt Szendzielarz zasłużył na dobrą pamięć w przestrzeni publicznej Państwa Polskiego. Jest godny, by być patronem ulic, placów czy też gmachów – pisał Jarosław Szarek, prezes IPN do Rady Miasta Białystok.
W listopadzie 2019 roku, Bohdan Paszkowski, wojewoda podlaski, unieważnił uchwałę radnych z Białegostoku. Wskazał na błędy legislacyjne i merytoryczne uchwały, o których mowa w liście prezesa IPN. Ostatecznie, w zakresie skargi radnych koalicji PO-FMP, decyzja wojewody trafiła do Sądu Administracyjnego, który orzekł, że w czasie prowadzenia procedury legislacyjnej uchwały o zmianie nazwy białostockiej ulicy noszącej imię majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” na ulice Podlaską, doszło do istotnego naruszenia prawa.
Źródło informacji:
Przeczytaj także:
nareszcie coś mądrego, Truskolaski i jego świta powinni dawno odejść w zapomnienie