Funkcjonariusze służb mundurowych żądają podwyżki płac. Zorganizowali protest w Warszawie
Funkcjonariusze części służb podległych MSWiA m.in. policjanci, strażacy i strażnicy graniczni protestują we wtorek w Warszawie domagając się podwyżek płac. Propozycje rządu w tej kwestii uznali za niewystarczające.
– Nie przyjechaliśmy tutaj żeby zwiedzić piękną Warszawę. Nie przyjechaliśmy też tutaj żeby protestować przeciwko rządowi czy ministrowi. To nie jest protest przeciwko komuś. To jest oznaka naszej determinacji. I pokaz tego, co naprawdę dzieje się w służbach mundurowych, które odpowiedzialne są za bezpieczeństwo wewnętrzne państwa – powiedział Przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych FZZSM oraz NSZZ Policjantów Rafał Jankowski. Poinformował też, że w proteście uczestniczy ok. 20 tys. osób.
Manifestanci mają przejść Krakowskim Przedmieściem z placu Zamkowego w kierunku Pałacu Prezydenckiego, gdzie przedstawiciele Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych złożą petycję do Prezydenta RP. Stamtąd przejdą Nowym Światem do placu Na Rozdrożu, gdzie z kolei odbędzie się happening, po którym delegacja związkowców przejdzie przed KPRM, by złożyć petycję skierowaną do premiera Mateusza Morawieckiego.
Źródło informacji i cytatów: pap
O co im chodzi?O podwyżkę czy o poduszkę?
Wystarczy zlikwidować zbędną komendę główną, ograniczyć ilosc cywilnych stanowisk „za biurkiem”, za którym nadal pracuje mnóstwo policjantów (głownie policjantek, bo do czego innego się nie nadają…). Obciąć uposażenia komendantom i ich pociotkom. Wtedy będzie kasa na podwyżki.