Czy Tajlandia podda się zachodniej homopropagandzie?
Tajlandia, a szczególnie Bangkok, znana jest z mnogości domów publicznych i ulicznych prostytutek, które czasami mogą zaskoczyć tym co mają miedzy nogami, mimo iż w tym kraju, związki dewiantów nie otrzymały żadnego statusu prawnego. Niestety politycy z Tajlandii dziś zamierzają to zmienić. Jeśli tak się stanie, będzie to pierwszy kraj w południowo-wschodniej Azji, który wprowadzi specjalne prawa dla homoseksualistów.
Brytyjska telewizja Sky News – druga po BBC tuba propagandowa lewicy na Wyspach – wypuściła z tej okazji materiał filmowy, który obejrzałem z przerażeniem.
Słucham w nim bowiem „czegoś”, bo trudno mi zidentyfikować płeć, co powiada, że wielce krzywdzącym jest prawo, zakazujące im adopcji dzieci oraz możliwości skorzystania z systemu pomocy socjalnej dla rodzin.
Nie mogą, bo, dziecko potrzebuje obojga rodziców, a nie seksualnych dewiantów.
Zasiłki socjalne? Nie jestem ich zwolennikiem i uważam, że nie powinny istnieć, ale jeśli jakieś już są przyznawane, a kryterium ich przyznania to posiadanie rodziny, to para homoseksualistów tego kryterium nie spełnia. Po pierwsze to by było sprzeczne z definicją rodziny, a po drugie generowałoby ogromne nadużycia. Łatwo sobie wyobrazić z jaką łatwością dwóch kolegów czy dwie koleżanki mogłyby udawać pary, tylko po to, by żyć na koszt podatników.
W materiale Sky News oczywiście wychwala się dążenia postępowe Tajlandii rugając jednocześnie „podłych” polityków konserwatywnych, którzy starają się nie dopuścić do promocji zboczeń w ich kraju.
Na końcu materiału wypowiada się minister sprawiedliwości Tajlandii, pani Nareeluc Pairachaiyapoom, która mówi: prawa mogą nie być jednakowe w tym momencie. Oczywiście nie są. Nie wprowadziliśmy pełnych praw jak dla par heteroseksualnych. By zaraz tłumacząc się dodała: wiemy, że nie mamy jeszcze w stu procentach doskonałego prawa, ale będziemy kontynuować prace nad jego poprawą.
Oto dzieje się światowa rewolucja, którą musimy jak najszybciej zatrzymać, jeśli chcemy normalnego świata dla naszych wnuków.
Źródło: News.sky.com
Przeczytaj także: