Jacek Międlar był gościem Kamila Klimczaka, redaktora kanału Chrobry Szlak. Tematem rozmowy była książka „Polska w cieniu żydostwa”, a w zasadzie kwestia lojalności Żydów wobec państwa polskiego i „pośmiertne obrzezanie” Mickiewicza.
W wywiadzie Jacek Międlar tłumaczy, dlaczego są ludzie, którzy polskiemu, narodowemu poecie, próbują przypisać żydostwo oraz w którym momencie Mickiewicz przeszedł przemianę i z wieszcza porównującego Żydów do pcheł i wskazującego na ich nielojalność wobec Polski przeobraził się w zajadłego filosemitę.
Pojawia się także wątek żydowskich dezerterów armii Andersa oraz starozakonnych aktywnie i ochoczo wspierających bolszewickich zbrodniarzy. Oczywiście wszystko w oparciu o materiały źródłowe i fakty, których w książce dostępnej na sklep-wprawo.pl, znajdziecie Państwo całą masę.
Matka Adama Mickiewicza była żydówką. Talmud „halacha” żydowskość dziedziczy się po matce.
Szanowny Panie Jacku,
jestem pełen uznania dla tego co Pan robi, ale muszę wnieść tu coś, powiedzmy, kontrowersyjnego: Nie ma, co prawda, udokumentowanych dowodów na pochodzenie żydowskie Adama Mickiewicza (chociaż są badacze, którzy mu to przypisują) i zostańmy przy tym, że nie mamy dowodów, więc rozstrzygnijmy na polskość.
Niezależnie od powyższego jest wiele dowodów na, nazwijmy to „romanse” i zażyłości wieszcza z masonerią, żydomasonerią. Być może to nawet przyczyniło się do jego śmierci, być może (podkreślę), ale nie sposób życiorysu Mickiewicza oddzielić od masonerii, taka jest prawda. O zgrozo, nawet peany Lelewelowi pisał.
Brzydził się nim nasz naprawdę wielki, niedoceniony praktycznie nigdy, C.K. Norwid. (Cóż ten poeta wniósłby do literatury gdyby nie bieda, z którą zmagał się całe życie.)
Prawda jest okrutna, prawda nie zawsze jest jednakowo biała lub czarna, ale tylko przy Prawdzie zostańmy.
Z Panem Bogiem!
Odsyłam do książki, której widać, że Pan nie czytał ;). Tam szczegółowo poruszam kwestie, na które Pan wskazał. Pozdrawiam bardzo serdecznie
Ludzie o niskim poczuciu własnej wartości usilnie poszukują innych osób mających takie jak oni mankamenty, ale i zalety mające je rekompensować u nich wszystkich. W tym przypadku żydzi szukają żyda w wybitnym polskim poecie. A niedawno zboki szukały patologii u Zośki – Tadeusza Zawadzkiego, kobiety z penisem pocieszały się, że Pułaski był kobietą. Ot, karły duchowe pocieszają się jak tam mogą, niektórzy kotem.