Chabad-Lubawicz jest jedną z najbardziej wpływowych sekt chasydzkich, z którą Prawo i Sprawiedliwość wydaje się być blisko związane. Palenie świec chanukowych w Sejmie i Pałacu Prezydenckim, które rozpoczęło się na skutek decyzji Lecha Kaczyńskiego, to pomysł rabinów z Chabadu. Do sekty Chabad należy też rabin Shmuley Boteach, z którym spotkał się Mateusz Morawiecki jeszcze przed desygnowaniem go na premiera. „Chabad-Lubawicz wniknął w struktury polityczne w Polsce” – mówi dr Stanisław Krajski podczas wykładu, w którym omawia historię i wierzenia tej sekty oraz jej ogromne wpływy na świecie.
Dr Krajski wyjaśnia, że sekta Chabad-Lubawicz jest organizacją misyjna, a jej celem jest tzw. odnowa życia żydowskiego. Ale nie chodzi im tylko o Żydów. Chodzi o „budzenie żydowskich dusz”, które wniknęły do ciał nie-Żydów. Dr Krajski wyjaśnia, że według kabalistów (a do nich należy sekta Chabad-Lubawicz), dusze Żydów pomordowanych w Holokauście wniknęły w Polaków, ponieważ nie miały innego wyboru. Przecież nie było już Żydów, w których mogłyby wniknąć te dusze. Dr Krajski przywołuje wywiad z rabinem Stamblerem opublikowany w „Rzeczpospolitej”, w którym mówi on wprost, że udało im się „obudzić Żydów” w wielu Polakach. Posłuchajcie koniecznie!
Przeczytaj też:
I bez tego mamy pełno szabegojów!
Jak ktoś miał jeszcze wątpliwości w jakim kraju żyjemy, to niech wpisze na YT: Prime Minister Morawiecki with Rabbi Shmuley Boteach.
To budzenie żydów dobrze widać w sejmie – jak ci posłowie karnie głosują za walką z antysemityzmem, za wydawaniem pieniędzy na kulturę żydowską, jak odprawiają hanukę. I to wszystko przy jednoczesnym braku walki z antypolonizmem i nie wspieraniu polskiej kultury. To już bardziej kneset niż sejm.
Zgadzam się z tym.
Tylko Chrystus nas wybawi od tego całego debilizmu.
Posłuchajcie Janka Pospieszalskiego i Dawida Mysiora ich rozmowy w necie posłuchajcie.