Tusk skomentował ustawę o IPN. Za „polskie obozy śmierci” oskarża Polaków!

Donald Tusk skomentował nowelizację ustawy o IPN, która wprowadza m.in. karę więzienia za przypisywanie Polsce odpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką i określenia typu „polskie obozy śmierci”. Przewodniczący Rady Europejskiej stwierdził, że „autorzy ustawy wypromowali to podłe oszczerstwo na cały świat, skutecznie jak nikt dotąd. A więc, zgodnie z ustawą”.

Kto rozpowszechnia kłamliwe sformułowanie o „polskich obozach”, szkodzi dobremu imieniu i interesom Polski. Autorzy ustawy wypromowali to podłe oszczerstwo na cały świat, skutecznie jak nikt dotąd. A więc, zgodnie z ustawą…

— Donald Tusk (@donaldtusk) February 1, 2018

Nie trzeba było długo czekać na komentarz do haniebnych słów Donalda Tuska, który nie widzi udziału Izraela, Niemiec i innych krajów w antypolskiej kampanii przypisującej Polakom zbrodnie niemieckie z czasów II wojny światowej.

PRZECZYTAJ: Antypolska ustawa w Knesecie. Skandaliczne wypowiedzi szkalujące Polskę podczas debaty w izraelskim parlamencie

Donald Tusk w swoim skandalicznym wpisie sugeruje kary pozbawienia wolności dla autorów ustawy. Myśle, że już najwyższy czas aby Tusk równie skrupulatnie jak z treścią ustawy, zapoznał się z art. 129 KK – na Twitterze napisał poseł Dominik Tarczyński.

Donald Tusk w swoim skandalicznym wpisie sugeruje kary pozbawienia wolności dla autorów ustawy.

Myśle, że już najwyższy czas aby Tusk równie skrupulatnie jak z treścią ustawy, zapoznał się z art. 129 KK. pic.twitter.com/ifvnK2cNwD

— Dominik Tarczyński (@D_Tarczynski) February 1, 2018

Artykuł 129 k.k., który przywołał poseł PiS, dotyczy przestępstw przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej: „Kto, będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.”

Od komentarza do haniebnych słów Tuska nie powstrzymał się również Jacek Międlar który – ni wiedzieć czemu – od dawna jest zablokowany na Twitterze przez Przewodniczącego Rady Europejskiej.

– Donald matole, za dzisiejsze słowa o „polskich obozach” powinieneś dostać zakaz powrotu do kraju! Na zawsze – napisał Międlar.

Donald matole, za dzisiejsze słowa o "polskich obozach" powinieneś dostać zakaz powrotu do kraju!
Na zawsze. pic.twitter.com/C4fqJOdDnb

— Jacek Międlar (@jacekmiedlar) February 1, 2018

Przypomnijmy, że wczoraj komisje senackie poparły bez poprawek nowelizację ustawy o IPN. Odrzucono poprawki senatorów PO: Jerzego Fedorowicza, i Jana Rulewskiego. Komisje nie zgodziłe się też na propozycję senatorów PO, aby z ustawy wykreślić zapis o „zbrodniach ukraińskich nacjonalistów”.

Atak na dobre imię polski to dodatkowa motywacja, by wesprzeć produkcję filmu „German Death Camps”, który jest właściwą odpowiedzią na prowadzoną od lat antypolską propagandę.

Aby zrealizować cel i stworzyć film, twórcy potrzebują jeszcze 45 tys. zł. Film będzie skierowany przede wszystkim do widzów z Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych. O ile pozwolą na to fundusze całość będzie wzbogacona o inscenizacje, animacje i kolejne ścieżki dźwiękowe z lektorem w dodatkowych językach.

W filmie zostanie przedstawiona historia powstania obozów koncentracyjnych na terenach III Rzeszy i okupowanej przez nią Polski, holocauście, kłamstwie oświęcimskim oraz łgarstwach o „polskich obozach zagłady”.

Zbiórka: https://zrzutka.pl/german-death-camps

Wsparcie przez PayPal: http://bit.ly/2yrZpzD

Źródło: Twitter

Przeczytaj także:

Nowa ścieżka legislacyjna w Polsce: Sejm, ambasador Izraela, Senat, Prezydent