Specjalna strefa bezpieczeństwa dla kobiet podczas Sylwestra w Berlinie
Organizatorzy plenerowej zabawy sylwestrowej w Berlinie zapowiedzieli utworzenie specjalnej strefy bezpieczeństwa dla kobiet, które czuja się napastowane lub molestowane seksualnie. Kobiety, które poczują się zagrożone, będą mogły zwrócić się tam o pomoc, której udzielą im pracownicy niemieckiego Czerwonego Krzyża. O zorganizowanie strefy bezpieczeństwa wnioskowała policja. Krytycy tego pomysłu twierdzą, ze jest on dyskryminujący i nie rozwiązuje problemów nadużyć seksualnych.
Uczestnicy zabawy sylwestrowej będą również poddawani kontroli przy wejściach na teren imprezy. Zakazane jest wnoszenie jakichkolwiek fajerwerków, ostrych przedmiotów i takich, które mogłyby posłużyć jako broń.
Zabawa zacznie się 31 grudnia 2017 wczesnym popołudniem – o godzinie 14 i potrwa do 1 stycznia 2018 do godziny 3 nad ranem. W programie pokaz sztucznych ogni o północy oraz występy niemieckich i międzynarodowych zespołów na kilku scenach. Liczbę uczestników szacuje się na ok. milion osób.
Źródło: pap, dw.com
Dyskryminujący? Kogo dyskryminuje?
Trzeba pochwalić organizatorów. Wbrew wszelkim przeszkodom i lewackiej propagandzie, zdołali uczynić CAŁY Berlin jedną wielką strefą bezpieczeństwa. Co prawda na kilka godzin jednego dnia, ale od czegoś trzeba zacząć…
Warto sie zastanowic rowniez nad tym jak bezpieczny bedzie powrot do domu po godzinie 3-ciej nad ranem.Policja skonczy sluzbe , a milion ludzi bedzie musialo sie rozejsc.Nie obejdzie sie bez incydentow .mieszkam od 38 lat wjednej z zachodnch stolic i mowie wam ,ze zawsze jest ” ICH” setki aby zrobic rozrobe to juz ich taka natura nie potrafia sie bawic , cieszyc wspolnie zawsze tylko sianie zametu , niszczenie mienia , napady wyzwiska i zaczepianie ludzi .
Pasy cnoty dla wszystkich kobiet uczestniczek ulicznych zabaw.