Ks. Tymoteusz Szydło, syn b. premier Beaty Szydło, rezygnuje z kapłaństwa. O powodach tej decyzji poinformował w oświadczeniu przesłanym Katolickiej Agencji Informacyjnej.
„W ostatnich miesiącach przeżywałem głęboki kryzys wiary i powołania. Z bólem przyznaję, że z czasem zacząłem tracić sens mojej posługi i coraz częściej nachodziły mnie myśli o odejściu ze stanu duchownego. Po głębszym namyśle postanowiłem jednak dać sobie jeszcze jedną szansę i poprosiłem o kilka miesięcy urlopu, by poukładać swoje życie duchowe” – pisze ks. Szydło.
„Plotki, na mój temat podsycane przez media goniące za sensacją, właściwie uniemożliwiły mi refleksję. Co bardzo dla mnie bolesne, zainteresowanie tematem podsycały również osoby blisko związane z Kościołem, poprzez wielokrotne wracanie do domysłów na mój temat. Mam świadomość, że rozpoznawalność, której nigdy nie chciałem, jest związana z funkcjami, które pełni moja Mama” – czytamy w oświadczeniu.
„Obecnie moja reputacja jako księdza jest zdruzgotana przez plotki i domysły. Z bólem stwierdzam też, że nie udało mi się pokonać kryzysu wiary i powołania. W tej sytuacji nie pozostało mi nic innego, jak złożyć w kurii diecezji bielsko-żywieckiej prośbę skierowaną do Ojca Świętego o przeniesienie mnie do stanu świeckiego, by uregulować moją pozycję kanoniczną i nie pozostawać w konflikcie sumienia. Jednocześnie oświadczam, że to moja ostatnia wypowiedź w tej sprawie. Nie zamierzam więcej zabierać głosu i bardzo proszę o uszanowanie tej decyzji” – pisze ks. Tymoteusz i przeprasza osoby, które czują się zawiedzione jego decyzją. Pełna treść oświadczenia TUTAJ.
Po dwóch latach od przyjęcia święceń ks. Tymoteusz Szydło miał posługiwać w kościele pw. Świętego Maksymiliana Męczennika w Oświęcimiu. Pod koniec września 2019 przedstawiciele diecezji bielsko-żywieckiej poinformowali, że ks. Tymoteusz na razie nie będzie pracował na parafii, ponieważ poprosił o bezterminowy urlop. Natychmiast rozpoczęły się spekulacje, co do przyczyn tej decyzji. W rozmowie z Wirtualną Polską ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski powiedział, że jego zdaniem oznacza to kryzys i chęć porzucenia stanu kapłańskiego. W mediach społecznościowych rozpowszechniana była fałszywa informacja, że ks. Szydło został ojcem, a matką dziecka jest 16-latka.
Ks. Tymoteusz Szydło od początku był celem lewackiej nagonki. Obrzydliwe komentarze pojawiły się już w dniu jego mszy prymicyjnej. Ks. Tymoteusz został w nich nazwany „pasożytem”, który będzie „nienawidził i dzielił ludzi”. Pojawiły się również kpiny z mszy. Zapewne teraz pojawi się kolejna fala hejtu pod adresem syna premier Szydło.
Źródło informacji i cytatów: Katolicka Agencja Informacyjna
Zobacz też:
Czy syn premier Szydło porzuca stan kapłański? Komentarz Jacka Międlara [WIDEO]
Powołanie… Czyżby miała je wyłącznie mamusia?