Deklaracja narodowców ws. wspólnoty i tożsamości narodowej: „Odrzucamy rasizm i wszelkie bazujące na pojęciu rasy doktryny społeczne i polityczne”

fot. twitter
4

W związku ze zmasowanym atakiem na Marsz Niepodległości, jego organizatorów i uczestników, którym w licznych paszkwilach prasowych i w wypowiedziach na forum Parlamentu Europejskiego przypisano rasizm, ksenofobię i faszyzm, a nawet nazizm, liderzy największych organizacji narodowych – Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, Młodzieży Wszechpolskiej, Obozu Narodowo-Radykalnego i Ruchu Narodowego – podpisali wspólną deklarację, w której przedstawiają poglądy wynikające z polskiej idei narodowej.

Wszyscy ci, którzy opluwają polskich narodowców i polski nacjonalizm przyrównując go do zbrodniczej ideologii III Rzeszy oraz strasząc opinię publiczną absurdalnymi tezami o „brunatnej fali”, powinni z uwagą przeczytać tę deklarację i przeprosić za rzucane przez nich kalumnie i oszczerstwa.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

20.11.2017 r.

Deklaracja ws. wspólnoty i tożsamości narodowej

W nawiązaniu do toczącej się po Marszu Niepodległości 2017 dyskusji uważamy za niezbędne przypomnieć i uporządkować poglądy wynikające z polskiej idei narodowej dotyczące wspólnoty i tożsamości narodowej.

1. Jednym z obecnych atutów narodu polskiego rozumianego jako trwała, organiczna wspólnota pokoleń przeszłych, obecnych i przyszłych, jest jego spójność kulturowa, religijna i etniczna. Spójność ta nie wyklucza wewnętrznego bogactwa i stanowi fundament bezpieczeństwa oraz harmonijnego rozwoju narodu polskiego. Postulat roztropnej troski o prawidłowo pojętą spójność kulturową, religijną i etniczną należy do tradycji polskiej myśli narodowej. Postulat ten jest także zgodny z nakazem starań o dobro wspólne, obecnym w katolickiej moralności oraz z prawem narodów do istnienia i niepodległości, zawartym w nauce społecznej Kościoła. Źródłem naszej postawy jest miłość do swojego narodu, w każdym wymiarze jego egzystencji. Wyrazem takiej postawy nie może być szowinizm czy nienawiść wobec innych narodów.

2. Warunkiem zachowania spójności polskiej wspólnoty narodowej jest, aby w naszym kraju dominowała ludność polskiego pochodzenia etnicznego, polska kultura i religia katolicka. Z tej przyczyny jesteśmy przeciwni imigracji do Polski grup ludzi o innym pochodzeniu, innej kulturze lub innej religii, które mogłyby tworzyć obce enklawy, stające się podłożem przyszłych konfliktów wewnętrznych. Jako naród mamy prawo i obowiązek doboru własnej polityki imigracyjnej, zgodnej z naszymi wspólnotowymi interesami. Wierzymy także, że cała rodzina chrześcijańskich narodów europejskich powinna realnie strzec granic Europy oraz określać reguły polityki azylowej i imigracyjnej w sposób gwarantujący, że nasz kontynent pozostanie europejski.

3. Postulat spójności narodowej nie wyklucza przynależności do narodu polskiego jednostek lub rodzin, które – różniąc się od większości Polaków pochodzeniem, kulturą lub religią – mają mimo to polską tożsamość, czują się częścią polskiego narodu i wyrażają wolę asymilacji, zaś swoją pracą i całą postawą życiową służą naszej Ojczyźnie. Osoby takie nie zagrażają spójności narodu. Chęć życia dla Polski i jej mieszkańców, poparta rzeczywistymi działaniami i autentycznym uczestnictwem w narodowej wspólnocie ducha, czyni Polakiem w znacznie większym stopniu niż więzy czysto biologiczne, za którymi nie idzie prawdziwy patriotyzm. Historia Polski, jak również współczesna Polska, zna przypadki zasłużonych Polaków różniących się od większości narodu pochodzeniem etnicznym, zwyczajami lub religią. Swoim wkładem w kulturę narodu, jego życie społeczne, polityczne czy gospodarcze wzmacniają oni siłę wspólnoty narodowej. Należy ten oczywisty fakt podkreślić pomimo, że można znaleźć również przykłady przeciwne. Polaków nie poczuwających się do związków ze wspólnotą narodową, negujących swoją tożsamość oraz działających na szkodę Ojczyzny znajdziemy jednak wśród całego spektrum społecznego, niezależnie od pochodzenia.

4. Odrzucamy rasizm i wszelkie bazujące na pojęciu rasy doktryny społeczne i polityczne. Błędnie uznają one rasę za ważny punkt odniesienia w polityce i życiu społecznym oraz zdecydowanie przeceniają znaczenie biologicznych różnic między ludźmi. Istotą polskiego nacjonalizmu chrześcijańskiego jest miłość do własnego narodu. W idei narodowej i katolickiej nie mieści się pogląd, że osoba obcego pochodzenia etnicznego nie może przez swoje wychowanie, pracę i wolę asymilacji z upływem czasu stać się Polakiem. Odrzucamy twierdzenie, że naród polski nie ma prawa przyjąć do swego grona wartościowej osoby o polskiej tożsamości tylko dlatego, że różni się pochodzeniem etnicznym lub wyglądem zewnętrznym. Sprzeciwiamy się postrzeganiu narodowości wyłącznie przez pryzmat krwi i pochodzenia – jest to perspektywa sprzeczna z całą polską tradycją i historią. Również z tradycją polskiego obozu narodowego, który w całości walczył przeciwko niemieckim narodowym socjalistom, z czego jesteśmy dumni. W szeregach organizacji narodowych nie ma miejsca na osoby usiłujące pociągać ruch narodowy w kierunku sprzecznym z jego tradycją oraz myślą katolicką.

5. Jednocześnie z całą stanowczością sprzeciwiamy się masowej imigracji do Polski z innych kręgów kulturowych oraz sprowadzaniu na naszą ziemię osób niezainteresowanych asymilacją. Grozi to tworzeniem w Polsce enklaw obcych kultur, religii czy narodów. Postulat ten dotyczy także dużych grup ludności europejskiego pochodzenia ze wschodu kontynentu. Sprzeciwiamy się ideologii multikulturalizmu i towarzyszącemu jej poglądowi, że tzw. wielokulturowość oraz różnorodność etniczna mają jakąś samoistną wartość czy że należy do nich celowo zmierzać oraz promować je poprzez specjalne programy. Odrzucamy poprawność polityczną w analizowaniu kwestii bytu narodowego oraz naiwne, powierzchowne rozumienie asymilacji do narodu, a także definiowanie narodu w oderwaniu od tradycyjnych kryteriów, stanowiących o jego spójności i konstytuujących jego wspólnotową tożsamość. Odrzucamy tzw. nacjonalizm obywatelski czy konstytucyjny jako koncepcje wewnętrznie sprzeczne i przeciwstawiamy się twierdzeniu, że nabycie polskiego obywatelstwa automatycznie czyni Polakiem. Diagnozę wyzwań polityki narodowej stawiamy na fundamencie prawdy i rzetelnej analizy polskiego interesu narodowego, a nie na nastrojach ideologicznych czy to z centrum, czy z marginesów debaty publicznej.

Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz

Prezes Młodzieży Wszechpolskiej Bartosz Berk

Kierownik Główny Obozu Narodowo-Radykalnego Aleksander Krejckant

Prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki

Źródło: medianarodowe.pl

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Normalny mówi

    A co Państwo sądzą o poniższym wpisie – info otrzymane od Reduty Dobrego Imienia.

    Bo mnie osobiście podoba się powyższa deklaracja środowisk narodowych, pod którą i ja się podpisuję, natomiast mam duże obiekcje co do nowego pola działalności RDI. Organizacja ta w ten sposób przyłącza się do całego bloku antypolskich tropicieli i donosicieli na Polaków, jakich pełno jest po stronie antypolskiego lewactwa krajowego i zagranicznego sponsorowanego przez polakożerców typu Soros. Bo rozumiałbym, że RDI wystąpiłaby z jakimś oświadczeniem zawierającym pouczenia z sugestiami, jakie hasła naruszają lub mogą naruszać prawo w Polsce po to, żeby tych haseł unikać, ale żeby tak od razu z donosicielstwem do prokuratury i innych organów ścigania ?! Jaki więc cel przyświecał „komisarzom ” z RDI obsługującym MN 2017 ? Chciałbym tu zaznaczyć, ze wobec wrogich Polsce ośrodków medialnych RDI występuje co do zasady właśnie z pouczeniami-prośbami najczęściej dotyczącymi stosowania terminów „polskie obozy koncentracyjne”. Pouczenia, pouczenia, niekończące się jedynie pouczenia. A w przypadku uczestników MN od razu zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstw ! Przestępstw rasizmu i faszyzmu. Gdyby podpisał się pod takim zawiadomieniem Soros i jego organizacje to bym się nie zdziwił. Interesujące, że RDI nie zgłosiła , z tego co mi wiadomo, żadnych zawiadomień do organów ścigania w sprawie haseł wzniecanych przeciw Polakom czy katolikom na Marszach Równości, Marszach KOD-u, w mediach lewackich czy na forach polskojęzycznych portali typu Onet, Interia, Gazeta Wyborcza i cała masa innych, gdzie można znaleźć nagminnie wpisy nienawistne wobec Polaków, katolików, Polski, a nawet wpisy nawołujące do zabójstwa księży i katolików. Interesujące jest też to, że RDI nie zwraca nikomu uwagi na zapis w prawie polskim, który ewidentnie dyskryminuje Polaków i katolików, gdyż literalnie penalizuje jedynie za tzw. antysemityzm, a za antykatolicyzm czy antypolonizm już nie. Dlaczego w prawie w Polsce nie ma także penalizacji za antykatolicyzm i antypolonizm ?! Jako katolik i Polak czuję się, myślę, że nie tylko ja z tego powodu dyskryminowany a także dyskomfortowo. Oczekuję tu spontanicznych i natychmiastowych działań RDI, a przede wszystkich władz państwowych, aby w tej materii nastąpiła w Polsce równość wobec prawa. Myślę, że jeśli pojawiły się jakiekolwiek rasistowskie czy faszystowskie hasła na MN 2017, których naocznym świadkiem nie byłem, to mogły one być wynikiem właśnie poczucia dyskryminacji i dyskomfortu odczuwanych przez Polaków właśnie z powodu tej rażącej nierówności w prawie co do traktowania ludzi ze względu na pochodzenie narodowościowo – religijne i nienawiści wobec nas lejącej się non stop strumieniami z wrogich nam ośrodków medialno-dywersyjnych.
    A oto komunikat RDI :

    Szanowni Państwo!

    W związku potwierdzonymi już doniesieniami o obecności na Marszu Niepodległości zorganizowanych grup działających celowo na szkodę Polski i jej wizerunek w świecie złożyliśmy dziś wniosek do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz do Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości o podjęcie działań zmierzających do ukarania osób odpowiedzialnych za łamanie prawa poprzez propagowanie haseł niezgodnych z Konstytucją RP.

    Organizacje i osoby, które hołdują faszystowskimi i rasistowskimi hasłom, zostały zidentyfikowane na podstawie nagrań z tegorocznego wydarzenia.

    Obok tych grup, w Marszu Niepodległości szły tysiące osób manifestujących swoją miłość do Ojczyzny, która wyklucza zachowania ksenofobiczne i rasistowskie. Przyzwolenie, aby zorganizowane grupy w ten sposób zakłócały to wydarzenie, jest skandaliczne i niedopuszczalne. Takie organizacje i zachowania powinny być stanowczo potępione, bowiem przyczyniają się one do drastycznego obniżenia rangi Polski w oczach międzynarodowej opinii publicznej, dla której nie tylko 60 tysięcy uczestników marszu, ale także większość Polaków staje się przedstawicielami jednej z dwóch najgorszych ideologii w dziejach świata. Jednostki postępujące wbrew wszystkim zasadom demokratycznego ładu, będące prowokatorami, nie mogą być reprezentantami całego zgromadzenia. Tymczasem na skutek zmanipulowanych doniesień medialnych, takimi się stają.

    Domagamy się wobec tych grup i osób stanowczego potępienia i wyciągnięcia konsekwencji prawnych.

    1. Andy.Strong mówi

      Ze zdziwieniem otworzyłem e-mail otrzymany od Reduty Dobrego Imienia…nie spodziewałem się, że zacznie nagle donosić na Polaków zamiast walczyć o doprowadzenie do pilnego uchwalenia ustawy surowo karzącej za antypolonizm i antykatolicyzm…

  2. Andy.Strong mówi

    Ze zdziwieniem otworzyłem e-mail otrzymany od Reduty Dobrego Imienia…nie spodziewałem się, że zacznie nagle donosić na Polaków zamiast walczyć o doprowadzenie do pilnego uchwalenia ustawy surowo karzącej za antypolonizm i antykatolicyzm…

  3. Ania mówi

    To jest prawdziwa sensacja ! Czyżby Reduta Dobrego Imienia przechodziła na drugą stronę barykady – tę Sorosową ?!

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.