Wojciech Cejrowski pyta o opłaty za emisje CO2. Odpowiadam: kasa idzie na wiatraki

wiatraki/ fot. pixabay.com
4

– Rząd mówi, że za wzrost cen prądu odpowiada rosnąca cena uprawnień do emisji CO2. W takim razie należy przestać płacić za te uprawnienia, bo nas nie stać. A po drugie: za uprawnienia płacimy komu? Kto zabiera nam te pieniądze? Dlaczego akurat ten ktoś, a nie ktoś inny? Co z tą forsą dzieje się potem? Dlaczego Polska nie dostaje tej forsy jako nagrody za największe w Europie zalesienie? I dlaczego tych wszystkich pytań nie zadaje rząd Polski? – pyta na Twitterze Wojciech Cejrowski.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Cieszę się, że Wojciech Cejrowski zainteresował się sprawą unijnego para-podatku nakładanego na węgiel, którego konsekwencją jest drastyczna podwyżka cen energii. Odpowiadam: kasa idzie na wiatraki. Informował o tym już w 2017 roku portal stopwiatrakom.eu. „Wiadomo już na co pójdą pieniądze uzyskane z praw do emisji CO2. Komisja Europejska chwali się, że farma wiatrowa w Austrii powstanie ze środków pozyskanych w ramach europejskiego systemu handlu emisjami ETS” – czytamy na portalu.

W przypadku farmy wiatrowej w Austrii chodzi o kwotę 11,3 mln euro. Te pieniądze zostały wypompowane z kieszeni podatników w formie opłaty za emisje CO2 i przekazane deweloperom wiatrakowym. To oczywiste, że w tym systemie ceny energii będą stale rosnąc i to drastycznie. Niestabilne źródło energii, jakim są wiatraki, musi być wspierane obciążoną para-podatkiem stabilną energetyką konwencjonalną, ponieważ w przeciwnym razie grozi nam blackout – tak, jak miało to miejsce w Australii we wrześniu 2016 roku, gdy 2 miliony osób zostało bez prądu na skutek ciszy wiatrowej.

W Polsce mamy ok. 90 dni ciszy wiatrowej rocznie. Wiatraki są wtedy bezużyteczne. Oznacza to, że nie zapewniają one bezpieczeństwa energetycznego, ale są wręcz elementem obciążającym system elektroenergetyczny. Obłożenie unijnym para-podatkiem elektrowni konwencjonalnych ma na celu doprowadzenie do ich likwidacji. Skąd wtedy weźmiemy prąd? Z nieistniejącej elektrowni atomowej?

„Wspieranie OZE jest istotą unijnej polityki energetyczno-klimatycznej i jest ona prowadzona różnymi metodami. Kluczowe znaczenie ma wsparcie finansowe, co zapewnia przewagę nad energetyką konwencjonalną, która nie może korzystać z żadnego wsparcia. Jeszcze ważniejsze jest wsparcie regulacyjne (prawne), przy pomocy którego narzuca się państwom członkowskim konkretne technologie wytwarzania energii. Jednym słowem w Unii panuje pełna swoboda wyboru sposobu wytwarzania energii, pod warunkiem, że będą to wiatraki” – podsumowuje portal stopwiatrakom.eu

Artykuł na stopwiatrakom.eu znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

„Dekarbonizacja to śmierć gospodarcza”. Przewodniczący Śląsko-Dąbrowskiej „Solidarności” o hipokryzji rządzących

 

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Roza mówi

    Rzeka gorska Dunajec ma bardzo silny nurt wystarczy zamontowac male elektrownie i dla okolicznych miejscowosci taniego pradu jest bardzo duzo.A GEOTERMIA?aj waj gdzie jest?

  2. Mario mówi

    Te pieniądze to pójdą ale do kieszeni koszerniaków żydków . Im wiecznie mało i te pieniądze też nie wypełnią ich kiszeni za rok znów coś wymyślą będziemy płacić ze to że słońce w dzień świeci albo w nocy nie świeci

  3. The Indoraptor mówi

    U mnie na AWF Katowice moi znajomi z wydziału ( studenci ) uważają wiatraki za bardzo dobre i opłacalne źródło energii. A jeśli ktoś np ja coś powiem przeciwko temu to odrazu jestem węglowym lobbystą który broni elektrowni i górników! Co mam robić? !

  4. Robert mówi

    Na budowę Nord Stream 2.Odkąd wojna trwa między germańcami a jankesami o parę w kotłach pancernika.Jankesa z powierzchni Marsa nie interesuje elektryka dla zwykłego śmiertelnika w stanach,póki doi wachę od krajów dawców wobec USA kopiących w gruncie na kolanach.Niemiec też by chciał doić,budować i żeglować całą naprzód w Europie ku nowej przygodzie,a ze jankes chce mieć okręt większy,szybszy,groźniejszy,rurę ssącą germańcowi blokuje,przez co Kapitan Europa Hans przy pogodzie majstruje,z nadzieją w walce,że cofnie USA do szympansa,który na Marsa pod żaglem posteruje

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.