Wałęsa ma kłopoty! Prokuratura wszczyna śledztwo ws. nielegalnego ujawnienia dokumentów
Wałęsie może grozić od 3 m-cy do 5 lat więzienia
Prokuratura w Zielonej Górze wszczęła śledztwo w sprawie ujawnienia przez Lecha Wałęsę tajnych dokumentów z 1990 roku. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego prezydenta RP zostało złożone przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Śledztwo dotyczy między innymi dokumentu UOP z 1990 r. – sygnowany jako „tajne” – pismo szefa UOP w Gdańsku Adama Hodysza do ówczesnego szefa UOP Andrzeja Milczanowskiego. Dokument zawiera informacje na temat kupna działki obok posiadłości szefa NSZZ Solidarność w Zdunowicach (woj. pomorskie) do prowadzenia „kontroli operacyjnej” Wałęsy. TW „Bolkowi” może grozić od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: PAP
Dlaczego „Byłemu”…. TW „Bolkowi”? Raz przyklejonej łatki nie można sobie odkleić „ot tak”.
Chocby sam prezydent został w kraju,ten kraj jednak dociagnie do normalności,jak mawiał klasyk TW bolo yeung na kumite,kiedy Otake Polske walczył,by złapac japońskiego byka za rogi.
WAŁĘSA LESZEK
WSTRĘTNY MA UŚMIESZEK
LEGENDA SOLIDARNOŚCI
A TYLE NIEGODZIWOŚCI….
HEHEHE Zabolą go 4 litery.
Waldemar mowi :
Bolek zamilknij i graj w Lotto Danka czeka na kasę.