W ramach walki o równouprawnienie feministki wniosły lodówkę na czwarte piętro
Uderz w stół, a nożyce się odezwą. A jeśli są to nożyce feministyczne, to gwarantowany jest naprawdę wielki brzęk. Tak też stało się w przypadku czterech feministek, dziennikarek Wirtualnej Polski. Poseł Jakubiak z Kukiz’15 uderzył w stół mówiąc, że feminizm kończy się, gdy trzeba wnieść lodówkę na czwarte piętro. Feministyczne nożyce dały głos: dziennikarki WP wniosły lodówkę na czwarte piętro i zamieściły na w sieci film dokumentujący ich wyczyn.
Jakie były reakcje internautów?
„Po pierwsze, zaskoczyła nas ogromna ilość hejtu ze strony innych kobiet. (…) Ze strony męskiej w zasadzie spodziewałyśmy się negatywnych wypowiedzi. Przede wszystkim dominowały wśród nich twierdzenia, że feministki są głupie, że wnoszeniem lodówki na czwarte piętro pokazałyśmy tylko, że mężczyźni są lepsi, bo oni wnieśliby ją we dwóch” – pisze jedna z wnoszących lodówkę feministek, Paulina Brzozowska.
A tak feministki tłumaczą swoją akcję, której – według nich – nie zrozumieli komentujący.
„Żadna z nas nie zamierzała pokazywać, że jesteśmy silniejsze czy lepsze od mężczyzn. Nie na tym polega feminizm. Nam zależy przede wszystkim na tym, żeby obie płcie traktowano na równych zasadach i darzono jednakowym szacunkiem. (…) Dlatego też wszystkim, którzy najwyraźniej nie zrozumieli idei wnoszenia przez nas lodówki po schodach i nie pojęli, dlaczego tak naprawdę to zrobiłyśmy, zdradzę sekret: dla zabawy i przełamania stereotypu.” – pisze Brzozowska.
Cóż, każdy bawi się jak umie. Są takie feministki, które bawią się sikając na stojąco w miejscach publicznych. Są też takie, które spacerują po mieście rozebrane do rosołu. Jak widać, są również takie, które bawi wnoszenie lodówki na czwarte piętro.
A teraz pytanie zasadnicze – czy jak tym feministkom stuknie 50, to też będą latały z lodówką po schodach, czy pójdą po rozum do głowy i wezwą ekipę transportową?
Źródło: kobieta.wp.pl
Ok wniosły i o czym to świadczy?
Żeby postanowiły zawsze same wnosić to szacun dla nich, ale one zrobiły to pod publikę chcąc pokazać, że po prostu mogą, ale najnormalniej w świecie robić tego nie chcą bo wolą do tego typu rzeczy wykorzystywać mężczyzn.
I na tym polega ich równouprawnienie.
Hehe, jakie wariatki 😀
„Dlatego też wszystkim, którzy najwyraźniej nie zrozumieli idei wnoszenia przez nas lodówki po schodach i nie pojęli, dlaczego tak naprawdę to zrobiłyśmy, zdradzę sekret: dla zabawy i przełamania stereotypu.” – o właśnie.
Śmieszne, żenujące bzdury , bardzo mi wstyd za was feministki, zarysowujecie swoim postępowaniem obraz głupoty i chcecie na siłę zaistnieć …panie NIKT , za dużo macie czasu , poseł Kukiz 15 powiedział o wniesieniu lodówki w przenośni a wy to zrozumiałyście dosłownie czyli do tego jeszcze jesteście nierozgarnięte , mało kumate, weźcie się do porządnej roboty , zajmijcie się czymś pożytecznym. ,bo na razie przynośicie tylko wstyd innym kobietom…????
Mam dach do wymiany. Jakaś feministka mi wymieni? W zamian mogę umyć podłogę u niej w domu.
Ja tak bez sensu bym nie wnosił. Szkoda mi by było fatygi. To chyba świadczy o mojej wyższości intelektualnej nad tymi 4 paniami razem wziętych.
Pointa jest zła reszta OK. Dlaczego? Bo po 50 feministki to już odmóżdżone ameby. Jak takie coś, może pójść po coś tam, gdzie tego dawno już nie ma???!!!
To jest część ruchu komunistycznego, gdzie jak zwykle tzw. obywatele polscy uczestnicza w wywrotowych działaniach http://www.spinelligroup.eu/about-us
” czy jak tym feministkom stuknie 50, to też będą latały z lodówką po schodach, czy pójdą po rozum do głowy i wezwą ekipę transportową?”
…. właśnie miałam napisać: a co będzie za lat 20? Będą ją wnosić w ósemkę a i tak na końcu ta lodówka poobija im te skretyniałe feminizmem łby. Współczuć. Mi to jest tych wszystkich feministycznych pokrak najzwyczajniej żal. Same wyzuwają się z kobiecości przeistaczając się w sprostaczone ordynarne cyborgi. Ktoś powinien im pomóc.
A kto zniósł tę lodówkę – pewnie dwóch facetów.
tradycyjny sport siłowy dla kobiety to przecież rzut wałkiem w teściową i tluczkiem do mięsa w męża – po co im ta lodówka…. aby mąż miał dowód miłości kobiety wyciągając zniej piwo w przerwie meczu. Żaden z nas nie powinien próbować rozumieć kobiety bo to najkrótsza droga do obłędu
UWAGA !!!…WAZNE !!!…PILNE !!!…
Potocki – Apel do Polskiego Parlamentu i Rządu!!!…
https://www.youtube.com/watch?v=H6_zRXD9AI0
Po schodach zaprojektowanych, zaszalowanych, uzbrojonych i zabetonowanych przez mężczyzn, wnoszą lodówkę zaprojektowaną i wyprodukowaną przez mężczyzn oraz chwalą się tym w Internecie skonstruowanym przez mężczyzn i zasilanym energią elektryczną z elektrowni zbudowanej przez mężczyzn.
Mam propozycję nie do odrzucenia !!! Jest nabór do kopalni węgla kamiennego na śląsku. Proponuję w ramach równouprawnienia i łamania stereotypów zatrudnić się chociaź na miesiąc. Paulinko ( nie szanowana idiotko) do boju o miejsce pracy na śląsku.
Lodówka to ciul,a jakby tak pralkę pełna wody !? O nie !!!! To juź facet !!!
Super. Dwie tony węgla trzeba rozładować.
W firmie potrzebują pracowników do układania kabli na budowie. Są może chętne panie? Praca nie wymaga dużego wysiłku.
„Nam zależy przede wszystkim na tym, żeby obie płcie traktowano na równych zasadach i darzono jednakowym szacunkiem.”
Równe zasady: on szambonurek i ona szambonurkowa (?) = jednakowy szacunek. Do dzieła panie feministki, czynem udowodnijcie swoje słowa!
Mówia że Bóg jeśli chce kogoś ukarać to mu rozum zabierze. Z feministkami uczynił to juz bardzo dawno.