„Uprawiamy niezależne dziennikarstwo!” Skowyt koncernu Tomasza Lisa! Tracą miliony
Marc Walder, szef Ringier Axel Springer Media, dla którego pracuje redaktor naczelny Newsweeka Tomasz Lis, rozpacza z powodu powodu milionów złotych, co jest spowodowane wycofaniem reklam z czasopism koncernu. Z reklam zrezygnowały wielkie firmy państwowe, za co dostało się premier Beacie Szydło.
Firmy przyjazne rządowi, głównie spółki skarbu państwa, nie umieszczają swoich ogłoszeń w naszych mediach. (…) To zaczynało się stopniowo i nasiliło, kiedy partia Jarosława Kaczyńskiego Prawo i Sprawiedliwość doszła do władzy. Przeciwko nam działają także media przyjazne rządowi, które rozpowszechniają o nas nieprawdziwe informacje – stwierdził i dodał: Szybko zaczęliśmy straty liczyć w milionach euro.
Walder twierdzi, że informacje na temat jego zarządu w Polsce to „historie wyssane z palca”.
Na przykład zarzuca im się, że prowadzą kampanie przeciw PiS. To nieprawda: ani Ringier, ani Axel Springer nie zajmują stanowiska wobec żadnej partii.
Walder na tym nie poprzestał.
Zasadą naszej działalności jest uprawianie dziennikarstwa niezależnego. Tej zasady przestrzegamy z żelazną konsekwencją – powiedział szef koncernu, po czym sam sobie nieświadomie zaprzecza.
W Polsce przy władzy jest rząd narodowo-konserwatywny, podczas gdy Ringier i Axel Springer reprezentują linię przyjazną UE i trzymają się wartości liberalnych, wysoko ceniących prawa i wolności. Polska jest mocno spolaryzowana – po jednej stronie stoją ludzie popierający integrację europejską, a po drugiej ci o światopoglądzie narodowym, którzy pragną nacjonalizmu i żądają tak zwanej repolonizacji przemysłu.
Marc Walder twierdzi również, że rząd węgierski, serbski, słowacki i polski odbierają mediom ich niezależność, czego on nigdy nie będzie w stanie zaakceptować.
Źródło: parezja.pl
A jaka była niezależność za PO? Hipokryzja sięgająca zenitu. Tu nie chodzi o niezależność, ale o to, że bez wsparcia z reklam po prostu nie możecie się utrzymać. Na kasę trzeba zapracować, a nie doić państwo zamieszczając reklamy( przy tym się nie narobicie, a kaska leci). Pokażcie co naprawdę potraficie, żeby was ludzie czytali i słuchali. Naoglądaliśmy się programów lisa- już większej propagandy nie można sobie wyobrazić niż ta, która tam była.
Dodam jeszcze, że choć lis usiłował pokazać się jako inteligentny i elokwentny, to daleko mu do Jacka Międlara, którego słucha się z przyjemnością. Jego wiedza jest ogromna, mnie osobiście urzeka swoją postawą. Do tej pory nikt mnie tak nie zafascynował. Mogę Go słuchać godzinami.
Ja także.
Gdzie można znaleźć link do bezpośredniego artykułu z tym wywiadem? Chciałbym napisać tam komentarz uświadamiający zagranicznych myślicieli martwiących się o polską demokrację/