TYLKO U NAS! Dr Ewa Kurek odpowiada ks. Lemańskiemu po jego skandalicznym wpisie na temat Jedwabnego
Suspendowany ks. Lemański pozwolił sobie w skandaliczny sposób zaatakować osoby słusznie kwestionujące brednie Jana T. Grossa na temat mordu dokonanego na jedwabieńskich Żydach. „Tak bym chciał dożyć dnia kiedy usiądą na ławie oskarżonych negujący polskie zbrodnie na Żydach w Jedwabnem, Radziłowie, Wąsoszu, Szczuczynie, Bzurach i przynajmniej kilku jeszcze miejscowościach. Tak bym chciał, by za swoje insynuacje na temat tych zbrodni odpowiedzieli kiedyś Ewa Kurek, Paweł Lisicki, biskup Stefanek, pani minister Zalewska.” – napisał Lemański na fb. Pełną treść tego wpisu znajdziecie TUTAJ.
Poniżej publikujemy odpowiedź dr Ewy Kurek, która odniosła się do bezczelnego ataku ks. Lemańskiego.
TOTALNY ODLOT KSIĘDZA, CZYLI WOJCIECHA LEMAŃSKIEGO NOWOCZESNY SĄD NAD HISTORIĄ
W sprawie Jedwabnego odezwał się ksiądz Wojciech Lemański, który kilka lat temu ogłosił się ekspertem od sprawy historii Polaków i Żydów. Porównując mnie i kilka innych osób (z panią minister i księdzem biskupem włącznie) do Niemki osądzonej właśnie za tzw. kłamstwo na temat zagłady Żydów, gotów jest wsadzić nas do więzienia. Bardzo trudno jest polemizować z osobami, które nie mają pojęcia o historii jako nauce. Przypomnę zatem księdzu Lemańskiemu definicję zawodu historyka ze Słownika Języka Polskiego pod redakcją W. Doroszewskiego: „historyk to uczony zajmujący się historią, badacz dziejów; autor dzieł historycznych”. Ojcem historii jest Herodot, grecki historyk który żył w V wieku przed Chrystusem czyli około 2400 lat temu. Jest więc historia, obok filozofii, najstarszą znaną nam nauką, o której – zwłaszcza o jej metodach badawczych – ksiądz Wojciech Lemański pojęcia żadnego nie ma i mieć nie może. Ogłoszenie się ekspertem nie jest wystarczającym argumentem do wydawania sądów nad historią i historykami. Dlatego historyczne sądy księdza Wojciecha Lemańskiego zasługują jedynie na zwykłe obśmianie.
Ksiądz Wojciech Lemański stara się zaistnieć w przestrzeni publicznej jako człowiek nowoczesny. Kolegium redakcyjne Słownika Oksfordzkiego wybiera co 12 miesięcy słowo roku. W 2016 wybór padł na wyrażenie POST-PRAWDA – termin ten określa sytuację, w której obiektywne fakty mają mniejsze znaczenie w kształtowaniu opinii publicznej niż odwołania do emocji i osobistych przekonań. Innymi słowy mówiąc, rok 2016 zapoczątkował proces oswajania zwykłego podgrzanego emocjami i pogardą dla faktów KŁAMSTWA, bo tylko ten termin w pełni i najkrócej oddaje definicję nowoczesnej post-prawdy. Tyle tylko, że my, historycy, nie ulegamy modzie. Nigdy nie byliśmy i nie będziemy nowocześni. Blisko dwa i pół tysiąca lat historii jako nauki zobowiązuje. Jedynie oparta na niepodważalnych faktach (źródłach historycznych) prawda jest ciekawa. Dlatego radzę księdzu Wojciechowi Lemańskiem, żeby zamiast tekstów na temat pracy historyków, zaczął pisać bajki. Kłamstwo jest podstawą bajki. Może ktoś zechce jego bajki czytać.
Historycy nie są bajkopisarzami. Obiektywnym, podstawowym faktem w sprawie Jedwabnego jest natomiast to, że w roku 2001 – wbrew polskiemu i żydowskiemu prawu – przerwane zostały badania historyków (ekshumacja) i dlatego prawdy na temat tego, co w Jedwabnem wydarzyło się w roku 1941, nie znają do dziś zarówno Polacy jak i Żydzi.
Wobec tego faktu osobiste przekonania i emocje ks. Wojciecha Lemańskiego w sprawie Jedwabnego są jedynie świadectwem jego nowoczesności, czyli umiejętności posługiwania się KŁAMSTWEM, nowocześnie post-prawdą zwanym.
dr Ewa Kurek
Szacunek dr. Ewie:)))), a temu draniowi zabrać księżowską sukienkę. Niech tam sobie bredzi ale bez koloratki. Może na ten temat wypowie się ksiądz prymas, tak aktywny ostatnio w suspendowaniu księży?
Niech zadba o swoich pobratymców i im sprzedaje holokaust i reżyserowane sensacje. Baardzo im się przyda.
Tylko dlaczego takim Lemańskim leży na wątrobie jedynie problem Jedwabnego i innych miejsc martyrologii żydowskiej, a za nic mają martyrologię polską ? Ile to księży katolickich i sióstr zakonnych jak też Polaków zginęło z rąk zbrodniarzy żydowskich albo z rozkazów przywódców żydowskich? Prawdziwa hekatomba ! To już nie te czasy, że przemilczało się fakty dotyczące masowego udziału żydostwa na Polakach, w tym na katolikach, zarówno w szeregach sowietów jak i hitlerowców. Co na to Lemański i im podobni hipokryci i abnegaci historyczni ?!
Lemański to żyd w sutannie i kłamie jak żyd
Post Prawda ma swój stary odpowiednik Haggada
A ja, chciałbym dożyć tej chwili, w której ten cały Lemański zacznie głosić te swoje teorie w mojej obecności. I tu uwaga. Przestańmy w końcu tolerować plucie na nasz kraj i naszą historię. Przestańmy wciąż „przepraszać, że żyjemy” – wbrew oczekiwaniom naszych zapiekłych wrogów. Wrogów, żyjących pośród nas, żyjących z nas! „Oni” się nas, Polaków nie boją. Więcej! Gardzą nami. Jedynie ostra reakcja z naszej strony ( nie liczmy na rząd i media) może to zmienić. Walka z nimi na słowa, na argumenty to rzucanie ziaren piasku przed rozpędzoną lokomotywę, w nadziei na jej zatrzymanie. Tę lokomotywę należy wykoleić, by nie rozjeżdżała naszej godności.
Słusznie. Wydmuszka w osobie Ewy Kurek niezmiennie podsyca te tematy i wypowiada się z uwielbieniem dla Władysława Bartoszewskiego ’ nie znam prawdziwego nazwiska), nazywając go ukochanym profesorem, którym nigdy nie był. Przypomnę, że Bartoszewski nazywał Polaków motłochem i bydłem. Czy warto taką osobę promować w „Pobudce”?
Posłuchaj w kulku źródłach, co Pani Kurek mówi o Bartoszewskim. Za to że znała i lubiła Bartoszewskiego w młodości należy podważyć jej dokonania i walke o prawdę i dobre imię Polski?
Suspendowany ?!? Powaznie ? Ktos kto pisal ten artykul ma chyba duze braki z podstawowki albo jest totalnym ignorantem.
22 sierpnia 2014 arcybiskup Henryk Hoser nałożył na ks. Lemańskiego karę suspensy, od której Lemański złożył apelację. W styczniu 2015 Kongregacja ds. Duchowieństwa apelację odrzuciła.
Polacy chca badan i ekshumacji w Jedwabnem a zydzi nie chca !To zydzi boja sie PRAWDY o tej zbrodni !Zydowskie postepowanie jest PLUGAWE !
Trza przeprowadzić ekshumację.