Starcie tytanów! Misiło i Petru w walce o fotel przewodniczącego Nowoczesnej
Poseł Nowoczesnej Piotr Misiło ogłosił na twitterze, że zamierza ubiegać się o fotel przewodniczącego partii w listopadowych wyborach. Oświadczenie spotkało się z wielkim entuzjazmem internautów: „Jako żelbetonowy wyborca PiS-u kibicuję Panu ze wszystkich sił!”, „I bardzo dobrze. Nikt tak was nie zaora jak wy sami. Powodzenia”, „Życzę powodzenia, to już będzie koniec .N. Przygotuj Pan samolociki z papieru, będzie czym bombardować Pana Ryśka”, „ Cała prawica pana popiera , tylko pan ma szanse na fotel Peru”.
Pojawiło się też kilka pytań: „To na czym będzie siedział Ryszard? Kto weźmie biurko szefa?”, „Czy fotel będzie z katapultą?”, „Jak rozumiem, Ryżart wymienia meble? No, taki fotel to pewnie okazja…mało używany. Obrotowy?”, „Nie prościej iść do meblowego i fotel kupić zamiast się ubiegać o stary grat?”
Padło też pytanie ustrojowe: „Ale czy to jest zgodne z konstytucją?” oraz pytanie natury damsko-męskiej: „Czy Aśka Schmidt jest w pakiecie?”
Jak widzicie, są pewne wątpliwości, ale entuzjazm jest. Wszyscy z niecierpliwością czekają na starcie dwóch tytanów – najlepiej w debacie transmitowanej w prime-time, czyli po niedzielnych „Wiadomościach”. Szczególnie, że – jak zapewnia w swoim piśmie poseł Misiło – „ubieganie się o stanowisko lidera w tak bogatej w wybitne osobistości partii jak Nowoczesna, jest szczególnym wyzwaniem.”
O tak! Tyle wybitnych osobistości, że aż prosi się o przewodnictwo zbiorowe. A może rotacyjne?
Miło mi poinformować Państwa, że w listopadowych wyborach N postanowiłem ubiegać się o fotel szefa partii. pic.twitter.com/JAe41K8EG2
— Piotr Misilo (@Piotr_Misilo) 8 października 2017
Źródło: twitter
Obrazek jest przekomiczny. Pozycja bardzo zbliżona dla lewactwa.
O długich korzeniach żydokomuny w Polsce. Arcyciekawy wykład :
https://www.youtube.com/watch?v=P8t9yXX_7x8