Sąd uznał, że linie lotnicze nie muszą transportować Żydów. MSZ Izraela nie interweniuje. To nie jest antysemityzm?
W sądzie we Frankfurcie nad Menem zapadł wyrok, który zmroził krew w żyłach obywateli Izraela. Uznano, że linie lotnicze Kuwait Airways nie muszą transportować obywateli Izraela. Sprawa dotyczy połączeń z Niemcami.
Niedawno kuwejckie linie lotnicze odmówiły żydowskiemu pasażerowi wstępu na pokład samolotu i anulowano zakupiony bilet. Adar M. planował podróż z Frankfurtu do Bangkoku. Linie lotnicze z miejsca zostały posądzone o antysemityzm.
Sąd we Frankfurcie uznał, że kuwejckie linie lotnice mają prawo nie wpuszczać na pokład swoich samolotów obywateli Izraela, bowiem za naszą zachodnią granicą prawnie jest zakazana dyskryminacja ze względu na płeć, religię i pochodzenie etniczne, natomiast nie ma zakazu dyskryminacji na podstawie obywatelstwa.
Co ciekawe, Ministerstwo Spraw Zagraniczych Izraela nie protestuje w sprawie wyroku frankfurckiego sądu i nie wykrzykuje o antysemityzmie, tak jak czyni się to w kierunku Polaków, którzy mają odwagę demaskować żydowski antypolonizm. Zaskoczeni?
Źródło: The Independent
„Linie lotnicze z miejsca zostały posądzone o antysemityzm.” No i co? Posrały się do razu ze strachu te linie… na dźwięk tego czarodziejskiego zaklęcia mającego rzucać wszystkich przed żydostwem na kolana?
Kuwejt to olej napędowy,Polska to motor napędowy tradycji chrześcijańskiej
Zgadzam sie z wyrokiem sadu.Tego paskudztwa nie wolno wpuszczac bo jak raz wejda to sie nigdy nie pozbedziesz. A jak sie uda pozbyc to traci gownem ,,NA WIEKI WIEKOW . AMENN
Nie ma zakazu dyskryminacji na „podstawie obywatelstwa”… Czy Wy to przeczytaliście?
A teraz zacznijcie myśleć!
Niemcy zapłacili haracz i mają spokój