Ryszard Petru ogłasza: „Wobec mnie są prowadzone działania operacyjne”.
Na konferencji prasowej przed siedzibą MSWiA Ryszard Petru ogłosił, że wobec niego prowadzone są działania operacyjne. O rzekomej inwigilacji Petru dowiedział się z „Gazety Wyborczej”, która poinformowała, że dotarła do nagrań policyjnych rozmów z 21 lipca, gdy trwały obrady Senatu, a za budynkiem odbywała się manifestacja. Ma z nich wynikać, że „policyjni tajniacy śledzą działaczy stowarzyszenia Obywatele RP i posła opozycji Ryszarda Petru, lidera Nowoczesnej”.
Odnosząc się do tych zarzutów Komenda Stołeczna Policji wyjaśniła, że nie inwigiluje ani posłów opozycji, ani uczestników manifestacji. Działania policji mają na celu wyłącznie zapewnienie bezpieczeństwa zarówno samych manifestantów, jak też okolicznych przechodniów i mieszkańców Warszawy.
Ryszard Petru najwyraźniej nie przyjął tych wyjaśnień do wiadomości i twierdzi, że inwigilowany może być każdy obywatel, który ma inne zdanie niż PiS. To ma oczywiście świadczyć o dyktaturze, końcu demokracji, zabieraniu wolności, bla, bla, bla.
Komediant Petru najwyraźniej nie rozumie, że policja musi zabezpieczać takie protesty. Gdy w Radomiu policja nie pojawiła się na proteście KOD, podczas którego doszło do starcia z narodowcami, opozycja krzyczała, że to skandal i celowe działanie służb. Teraz krzyczą, że policja przed Sejmem to skandal, bo ich „inwigiluje”.
Serdecznie współczujemy funkcjonariuszom policji, którzy muszą zabezpieczać ten cyrk urządzany przez Obywateli RP.
Źródło: pap
P. Petru jest inteligentny inaczej więc czego tu oczekiwać.
Operacja na tym osobniku bardzo potrzebna. nastepnie trzeba bacznie obserwować jego powrót do zdrowia
Na 6 króli Go zawiną 😀
A kto go wywindował tego nielota intelektualnego na takie wyżyny? W jeden dzień w WSI24 11% poparcia i tak już zostało. Nie „działania operacyjne”? Jedne be, drugie cacy?
Rysiek powinien być zadowolony, że polskie służby dbają o jego bezpieczeństwo. nie musi się bać jakiegokolwiek islamisty.