POLECAM! Antysemicki wywiad Antoniego Macierewicza w telewizji wRealu24 [WIDEO]
Poseł Prawa i Sprawiedliwości, były szef MON Antoni Macierewicz, był w środę (29.05.2019) gościem telewizji wRealu24. Podczas rozmowy z Piotrem Szlachtowiczem minister Macierewicz poruszył kilka wątków, w tym sprawę wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej. Macierewicz bardzo mocno skrytykował wypowiedzi Grzegorza Brauna na ten temat, ale jednocześnie zadeklarował, że jest gotów stanąć do debaty z Braunem. Mam nadzieję, że do takiej debaty dojdzie, a że obaj adwersarze są osobami o wysokiej kulturze osobistej, jestem przekonana, że zdołaliby na spokojnie przedyskutować wszelkie wątpliwości i niejasności w tej kwestii. Ale nie na tym wątku chcę się skupić, ale na tym, dlaczego polecam obejrzenie tego wywiadu.
Jest to wywiad kapitalny! Dlaczego? Dlatego, że KAPITALNIE pokazuje, jaki jest stan wiedzy ministra Macierewicza na temat metody stygmatyzowania Polaków jako antysemitów. Otóż jego stan wiedzy jest ZEROWY. Wypowiedzi Macierewicza świadczą o tym, że nie ma on pojęcia za co Polacy nazywani są antysemitami i wydaje mu się, że jeśli nie zrobi się nic „antysemickiego”, to żadne oskarżenie nikomu nie grozi. Uśmiałam się do łez słuchając, jak minister Macierewicz potępia rzekomo antysemickie elementy protestów Polonii w USA i jednocześnie negatywnie wypowiada się na temat żydowskich roszczeń do mienia bezspadkowego oraz krytykuje lobby żydowskie za wykorzystywanie ustawy 447 do atakowania Polski. Mało tego, minister Macierewicz przyznał, że to on namawiał polityków PiS do publicznej deklaracji, iż Polska żadnych roszczeń realizować nie będzie! Czy minister Macierewicz nie wie, że to, co powiedział, to właśnie jest ów słynny „antysemityzm wyssany z mlekiem matki”? Tak! Krytyka roszczeń żydowskich jest według Żydów antysemityzmem i szkoda, że minister Macierewicz o tym nie wie. Gdyby wiedział, to zapewne nie opowiadałby bajek o rzekomo antysemickich protestach przeciw ustawie 447.
Gdy Piotr Szlachtowicz powiedział, że nazwano go antysemitą za stwierdzenie, iż pierwszymi więźniami niemieckiego obozu w Auschwitz byli Polacy, minister Macierewicz zrobił wielkie oczy i stwierdził: „Powiedział Pan rzecz oczywistą. Muszę powiedzieć, że jestem zaskoczony tym, co Pan opowiada”. To dziwne i bardzo niepokojące, że minister Macierewicz jest zaskoczony słysząc o faktach, czyli o tym, że Polacy mówiący prawdę o II wojnie światowej są nazywani antysemitami. Jeżeli tak wygląda wiedza, a raczej brak wiedzy polityków PiS na temat sposobu używania propagandowej pałki antysemityzmu do bicia Polaków, to przestają dziwić idiotyczne zachowania „dobrej zmiany” w relacjach z Żydami. Skoro postrzeganie świata przez polityków PiS zatrzymało się na poziomie „Skrzypka na dachu”, to mamy, co mamy, czyli przepraszanie Żydów za Marzec’68 oraz mieszanie z błotem Polaków, którzy protestują przeciw roszczeniom żydowskim.
Brak wiedzy nie jest usprawiedliwieniem dla polityków, którzy decydują o naszym losie. Dlatego radzę ministrowi Macierewiczowi i pozostałym politykom PiS, żeby dokształcili się w kwestii metod działania żydowskiej propagandy i przestali nazywać antysemitami Polaków krytykujących Żydów. Bo wywiad ministra Macierewicza można śmiało uznać za antysemicki! Jeśli Żydzi nie rozpętali z tego powodu międzynarodowej awantury to dlatego, że albo tego wywiadu nie widzieli, albo minister Macierewicz traktowany jest ulgowo. Gdyby takiego wywiadu udzielił polityk np. Ruchu Narodowego, to natychmiast zostałby zaatakowany pałką antysemityzmu. Szkoda, że minister Macierewicz tego nie rozumie.
Przeczytaj też:
Katarzyna TS: Trzęsizadki czy garnkoskroby? PiS i roszczenia żydowskie
Brawo!
Że pan Macierewicz nie może zrozumieć jak można za prawdę (chociażby o tym że pierwszymi więźniami Auschwitz byli Polacy) uznać tych co ją głoszą za antysemitów to mnie akurat nie dziwi. Pan Macierewicz jest opętany ślepą nienawiścią do Rosji i na tym temacie skupia się jego cała wiedza i cała uwaga. Wszystko inne nie istnieje. Jego działania powodują więcej szkody niż pożytku. Ratunkiem dla naszej Ojczyzny jest zamknięcie tego indywiduum w ośrodku dla obłąkanych bo w przeciwnym razie doprowadzi swoimi działaniami do wojny. Zrozumiał to nawet Kaczyński odsuwając go od realnej władzy.
Poza tym pani Katarzyno to wcale nie uważam że pan Szlachtowicz zagonił Macierewicza w kozi róg. Dokładnie obejrzałem cały wywiad i jestem zdania że sprawa ma się zupełnie odwrotnie. Po pierwsze Macierewicz mówił że to nie protesty, nie publiczne mówienie o ustawie 447, nie sprzeciwy i jej nagłaśnianie spowoduje że zniknie ona z naszej rzeczywistości ale tylko uświadamianie Amerykanów, Żydów, Francuzów i Hindusów (sic), mówienie im jak było naprawdę, uświadamianie tych narodów może dać jakieś pozytywne efekty. „Z resztą Amerykanie wcale nie żądają od Polski spełnienia roszczeń związanych z ustawą 447”, po tych słowach Macierewicza aż cisnęło się na usta zapytania że to w takim razie dlaczego amerykański sekretarz stanu będą z wizytą w Polsce napomniał nasze władze o przygotowanie kompleksowego prawodawstwa pozwalającego Żydom na restytucję mienia bez spadkowego. Niestety, pan Szlachtowicz nie zadał tego pytania. Następna sprawa to wywody Macierewicza że premier, prezydent, pan Kaczyński, pan Brudziński przecież zapewnili naród że nie spełnimy żadnych roszczeń, tak oczywiście zapewnili ale zrobili to dopiero po wrzawie jaką rozpętały środowiska narodowe. I tego faktu również nie wytknął mu pan Szlachtowicz.
Moim skromnym zdaniem to pan Macierewicz wygrał ten show, W zasadniczych kwestiach nie dopuścił prowadzącego do głosu, przekrzyczał go i każdą kwestie sporną przedstawił na swoją korzyść.
Pozdrawiam
Antek to równy gość z kręgosłupem, ale nie można być ekspertem na każdym polu, a jak się ma dodatkowo doradców pochodzenia semickiego, którzy są talmudystami no to nieszczęście gotowe, bo najmądrzejszy Polak i najbardziej kochający swoją Ojczyznę może zacząć mówić rzeczy dla tej ukochanej Ojczyzny niekorzystne, pognębiając przy tym innych ludzi, którzy kochają ją nie miej gorąco. Panie Antoni zapraszamy na kolejny marsz przeciw 447
Zdaje się że Stowarzyszenie Marsz Niepodległości zapraszało wszystkich ale może Antoni nic o tym nie wiedział bo mu w telewizji rządowej nie pokazali.
Ten były(?) koleś Szechtera powie z uśmiechem miłe słowa tumaniące gojskich tubylczych patriotòw a budował będzie Polin razem z większą częścią knesejmitów.
Następny wywiad z Macierewiczem powinna poprowadzić Pani Kasia. Pan Szlachtowicz ewidentnie nie dał rady…
Został zagadany, zakrzyczany, a przecież wiedział z kim przyjdzie mu dyskutować.
zdurniał do reszty nie tylko w tej sprawie, jakiś czas temu nadawał u rydzyka, że tłumy smoluchów w Polsce to sezonowi gastarbeiterzy do zbioru jabłek