„NIE dla dyktatury nowej normalności”. Niemcy protestują przeciw obostrzeniom epidemicznym [WIDEO]
W sobotę (1.08.2020) odbył się w Berlinie mega-protest przeciw obostrzeniom wprowadzonym w związku z tzw. pandemią koronawirusa. Według szacunków policji w proteście uczestniczyło ok. 17 tys. osób. Według uczestników podana przez policję liczba jest mocno zaniżona.
Do Berlina zjechali protestujący z całych Niemiec. Żądali natychmiastowego zakończenia obostrzeń epidemicznych. Wskazywali, że rząd Angeli Merkel wykorzystuje koronawirusa do zastraszania społeczeństwa i „przepycha rzeczy, które nie przeszłyby w normalnej sytuacji”. – To NRD w najczystszej postaci! – krzyczeli demonstranci.
– Naszym żądaniem jest powrót do demokracji. Dość już tych przepisów, które na nas nałożono. Dość tych masek, które czynią z nas niewolników – wyjaśniał jeden z demonstrantów. – To taktyka zastraszania. Nie widzę żadnego zagrożenia. Nie znam nikogo, kto zachorował. W marcu znałam takie osoby, coś faktycznie działo się w lutym, ale teraz nie ma już chorych – mówiła inna uczestniczka protestu. Wskazywano też, że wiele osób bezkrytycznie wierzy rządowi i pozwoliło się przestraszyć.
Uczestnicy nie mieli maseczek i nie zachowywali odległości. Niesiono transparenty z hasłami „Nie dla dyktatury nowej normalności”, „Nie daj szansy Billowi Gatesowi” i „Ruszaj do walki”. Zgromadzenie zostało rozwiązane pod pretekstem zagrożenia epidemiologicznego. Jego uczestnicy zostali nazwani w mediach „skrajna prawicą” i „zwolennikami teorii spiskowych”. Pojawiła się też kontrmanifestacja w maseczkach. Jej uczestnicy trzymali transparenty sugerujące, że protestujący przeciw obostrzeniom epidemicznym to naziści.
Źródło informacji: faz.net, YouTube
Zobacz też:
Szumowski wysyła policję do sklepów: „Należy zasłaniać nos i usta. Nie ma wymówek”
Demonstracja odbyła się w sobotę, 1.08.2020
Jeszcze jedno, według organizatorów, uczestników było ca. 1 300 000.
Według zakłamanych mediów 20 000.
Kto mówi prawdę?
Proszę zobaczyć zdjęcia z demonstracji.