Na Ukrainie zatrzymano osoby odpowiedzialne za atak na polski konsulat w Łucku
Szef MSW Ukrainy Arsen Awakow poinformował o ujęciu grupy dywersantów, którzy w lipcu br. podrzucili ładunek wybuchowy na teren polskiego konsulatu w Łucku na północnym zachodzie Ukrainy. Trzech członków grupy ujęto przy granicy Ukrainy z Węgrami, gdy przygotowywali się do wysadzenia węgierskiego pomnika na Przełęczy Tucholskiej. Według Awakowa schwytani dywersanci dokonali również kilku ataków na synagogi na terenie Ukrainy oraz rzucili granatem w ambasadę USA w Kijowie.
Zatrzymani to mieszkańcy obwodu czerkaskiego. Awakow oświadczył, że byli oni związani z byłymi deputowanymi Partii Regionów obecnie mieszkającymi w Rosji, Wołodymyrem Olijnykiem i Serhijem Tułubem. „Śledztwo udokumentowało cały łańcuch kontaktów z wyżej wymienionymi osobami, a także z ludźmi z kierownictwa Partii Regionów, którzy znajdują się na Ukrainie” – poinformował Awakow na Facebooku.
Z Partią Regionów związany jest były prezydent Ukrainy, Wiktor Janukowycz, odsunięty od władzy po ulicznych walkach w dniach 18–20 lutego 2014 na Majdanie w Kijowie.
Źródło: polskieradio.pl