Ludmiła Kozłowska z niemiecką wizą szczuje na Polskę w Bundestagu [WIDEO]
Prezes Fundacji Otwarty Dialog Ludmiła Kozłowska została deportowana z Unii Europejskiej na skutek wpisania jej przez Polskę na listę Systemu Informacyjnego Schengen (SIS). Kozłowską oznaczono najwyższym alertem, ale najwyraźniej nie przeszkadza to Niemcom, którzy wydali jej wizę i zaprosili do Bundestagu, gdzie Kozłowska wygłosiła histeryczną przemowę o tym, że jest w Polsce prześladowana, ponieważ „walczy o wolność”.
Kozłowska zapewniała, że Fundacja Otwarty Dialog nie jest organizacją polityczną, ale zajmuje się wyłącznie obroną praw człowieka. Stwierdziła, że Polska była jej drugim domem i czuła się w niej „jak w niebie”. „Niestety, już tak nie jest” – oświadczyła Kozłowska i poskarżyła się, że gdy jej mąż Bartosz Kramek opublikował na Facebooku wezwanie do sprzeciwu wobec polskich władz, zostali oboje oskarżeniu o próbę wywołania w Polsce krwawej rewolucji.
Kozłowska zarzuciła mediom produkowanie fejk newsów na temat Fundacji Otwarty Dialog, co skutkowało wielką falą mowy nienawiści skierowaną przeciw niej i jej mężowi. Opowiedziała również o podjętej przez polskie władze próbie wprowadzenia zarządu komisarycznego do fundacji. Poinformowała, że ani ona, ani Bartosz Kramek nie usłyszeli żadnych zarzutów o charakterze kryminalnym. Skierowane przeciw niej działania polskich władz oceniła jako próbę zastraszania cudzoziemców biorących udział w protestach antyrządowych.
KOD, Obywatele RP i Strajk Kobiet to według Kozłowskiej organizacje prześladowane przez władzę. Kozłowska oświadczyła, że wpisanie jej na listę SIS jest działaniem o podłożu politycznym. Powiedziała też, że polskie prawo nie pozwala jej bronić się przed zarzutami.
Odwołując się do słów prezydenta Dudy o „wyimaginowanej wspólnocie, z której niewiele dla Polski wynika” Kozłowska oświadczyła: „Uważamy, że nie wolno pozwolić polskiemu rządowi dezintegrować Unii Europejskiej od środka”. Swoje wystąpienie zakończyła wezwaniem: „Populistyczny kierunek ku autorytaryzmowi musi zostać zatrzymany”.
Źródło informacji: facebook
Przeczytaj też:
Współpracownica Trzaskowskiego szefową zespołu politycznego w Fundacji Otwarty Dialog
Kozłowska w Polsce miała mało słuchaczy więc PIS wywalając ją zrobił jej reklamę, dzięki której wylądowała w bundestagu gdzie audytorium i zasięg plucia ma większy. Ten ich pon lucek co to go popis wysławia to ma łeb.
Powtarzam to co napisałem na WP i na Interia – Pani Ludomiła Kozłowska powinna wraz z mężem siedzieć w nieprzytulnej celi!
Tak się właśnie rozpoczyna III wojna światowa.
Nie trzeba być wybitnym znawcą historii, by wiedzieć kto stworzył UPA w czasie II wojny światowej, no i które państwo wciąż nie chce podpisać traktatu pokojowego z Polską ;).