Ks. Isakowicz-Zaleski o sytuacji na Ukrainie: „Dzieją się rzeczy złe i niebezpieczne” [WIDEO]
Ks. Isakowicz-Zaleski był gościem Radia Wnet. Podczas rozmowy skomentował obecną sytuację na Ukrainie wskazując, że obowiązująca w Polsce polityczna poprawność wymaga, żeby o tym państwie mówić, albo dobrze, albo wcale. Dlatego nie potrafimy ocenić, co tak naprawdę dzieje się na Ukrainie. Wg ks. Isakowicza-Zaleskiego na Ukrainie dzieją się rzeczy złe i niebezpieczne.
Wybory pokazały kompletną porażkę gloryfikującego UPA Petro Poroszenki, którego Polska wspierała bezkrytycznie, a nowy prezydent Ukrainy, czyli Wołodymyr Zełenski, to „człowiek znikąd”, za którego plecami stoi m.in. jeden z najbogatszych oligarchów, Ihor Kołomojski, którego majątek wynosi ok. 6-7 mld dolarów. W tej chwili na Ukrainie premierem jest Żyd, prezydentem jest Żyd i oligarchą, który go wylansował też jest Żyd. Ks. Isakowicz-Zaleski ocenił, że może dojść do jakiejś ugody ukraińsko-rosyjskiej, bo nie wiadomo, czy Kołomojski będzie chciał prowadzić dalej wojnę. Podkreślił też, jak ważne jest odblokowanie ekshumacji polskich ofiar na Kresach, ale stwierdził, że nie jest w tej sprawie optymistą.
Źródło informacji: youtube
Przeczytaj też:
Żydowski komik prezydentem Ukrainy. Prezydent Duda zaprasza go do Polski