Kidawa-Błońska rezygnuje ze startu w wyborach prezydenckich. Kuriozalne oświadczenie byłej kandydatki PO [WIDEO]
W piątek (15.05.2020) Małgorzata Kidawa-Błońska, kandydatka Platformy Obywatelskiej na prezydenta, poinformowała, że nie będzie startowała w wyborach. Taka informacja pojawiała się już wcześniej, włącznie ze spekulacjami na temat tego, kto zastąpi dotychczasową kandydatkę. Spekulowano też, że Kidawa nie chciała wycofać się z wyścigu do fotela prezydenckiego, ale została do tego zmuszona przez władze partii.
ZOBACZ: Trzaskowski zamiast Kidawy? PO zmienia kandydata w wyborach prezydenckich
W oświadczeniu Kidawa-Błońska stwierdziła, że próba przeprowadzenia wyborów w środku pandemii była „szatańskim pomysłem” rządzących. – Gdyby nie mój mocny głos i mówienie o bojkocie, te wybory w maju pewnie by się odbyły, a tak zauważono to, ludzie zaczęli o tym mówić, Kaczyński się zatrzymał, Senat i samorządowcy spowodowali, że mamy szansę na wolne i demokratyczne wybory – oświadczyła Kidawa.
– Wierzę głęboko, że te wybory będą wygrane przez moją formację, bo nie chcę, żeby moje obciążenia przechodziły na całą partię. Ja tę odpowiedzialność biorę na siebie – zapewniła i dodała, że postrzega politykę jako „działanie uczciwe dla dobra ludzi”. – Dalej będę czuwała, żeby Polska była krajem demokratycznym, uczciwym i żeby wszyscy Polacy w niej czuli się dobrze. Nie traćmy nadziei. Wygrana przed nami – powiedziała.
Oświadczenie wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.💬Zawsze będę mówiła prawdę, nie licząc się z…
Posted by Platforma Obywatelska on Friday, May 15, 2020
Mój komentarz: Wystąpienie Kidawy-Błońskiej pokazuje, że nie ma ona pojęcia, czym jest polityka i dlaczego własna partia wymienia ją na lepszy model. Nie ma pojęcia, dlaczego w sondażach spadła na 2-3%. Nie ma pojęcia, co zrobiła nie tak, jak powinna. Z oświadczenia, które wygłosiła Kidawa wynika, że PO zmienia kandydata, bo ona jest zbyt uczciwa i prawdomówna oraz uratowała Polaków przed „szatańskim pomysłem” PiS. Jeśli jest tak świetna, to po co zmieniać kandydata?
Casus Kidawy-Błońskiej pokazuje, jak kończą się polit-poprawne brednie w stylu „polityka jest kobietą”. Nie, polityka nie jest kobietą. Polityka to męska gra i parytety tego nie zmienią. Żeby kobieta mogła skutecznie konkurować z mężczyznami w polityce, musi stosować się do jej bezwzględnych reguł. I musi potrafić coś więcej niż klepanie okrągłych formułek suflowanych jej przez doradców.
Źródło cytatów: Facebook
Zobacz też:
Chrześcijanka skazana na 10 batów w Iranie. Była torturowana.