Katarzyna TS: Wygodny Katyń, niewygodny Wołyń

"Katyń" Zdzisława Beksińskiego
8

W czwartek (13.04.2023) obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej ustanowiony uchwałą Sejmu w 2007 roku. To właśnie 13 kwietnia 1943 roku Niemcy poinformowali o odkryciu w lesie pod Katyniem masowych grobów polskich oficerów. Wcześniej los ok. 22 tysięcy Polaków, uwięzionych przez NKWD po wkroczeniu Sowietów, pozostawał nieznany. Gdy zaatakowany przez III Rzeszę Związek Sowiecki został sojusznikiem naszych sojuszników, generałowie Sikorski i Anders zapytali Stalina o los tych jeńców. Stalin odparł, że zbiegli do Mandżurii.

Ujawnienie przez Niemców sowieckiej zbrodni na polskich oficerach stało się dla Stalina doskonałym pretekstem do zerwania stosunków dyplomatycznych z polskim rządem w Londynie. Dwa dni po podaniu przez Niemców informacji o odkryciu ciał zamordowanych oficerów, czyli 15 kwietnia, Sowieckie Biuro Informacyjne wydało komunikat, w którym o dokonanie zbrodni w Katyniu oskarżono „niemieckie zbiry faszystowskie”. 17 kwietnia polskie władze poinformowały, że zwróciły się do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża o zbadanie tej zbrodni. 19 kwietnia dziennik „Prawda” opublikował artykuł pt. Polscy pomocnicy Hitlera, w którym zarzucono polskim przywódcom, że „poszli na lep chytrej prowokacji Goebbelsa i w rzeczywistości podtrzymali nikczemne kłamstwa i oszczercze wymysły katów narodu polskiego”.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

W tajnych depeszach do Churchilla i Roosevelta, wystosowanych 21 kwietnia, Stalin oskarżył Sikorskiego o „zmowę” z Hitlerem, której celem miało być „prowadzenie wrogiej kampanii” oraz „zadanie wiarołomnego ciosu” ZSRS. Stalin napisał też, że „obecny polski rząd, stoczywszy się na drogę zmowy z rządem hitlerowskim, faktycznie zerwał sojusznicze stosunki z ZSRS i zajął pozycje wroga w stosunku do ZSRS”, w związku z czym „Rząd Radziecki doszedł do wniosku o konieczności zerwania stosunków z tym rządem”.

Jaka była reakcja naszych zachodnich aliantów? Nasi zachodni alianci zajęli się strofowaniem rządu polskiego i wywieraniem nacisków na Sikorskiego, żeby wydał oświadczenie, w którym przyzna, że zbrodnia w Katyniu jest „wymysłem” niemieckiej propagandy. Sikorski odmówił, ale zgodził się na wycofanie prośby do MCK o przeprowadzenie śledztwa w lesie katyńskim. Ale Stalin nie wycofał się z decyzji o zerwaniu stosunków dyplomatycznych z polskim rządem, bo w Polsce potrzebny był mu rząd komunistyczny. Kłamstwo katyńskie stało się więc kamieniem węgielnym dla budowy komunistycznej Polski.

Churchill i Roosevelt wiedzieli, że to Sowieci dokonali masakry w Katyniu. Ale tak bardzo bali się ponownego sojuszu Hitlera i Stalina, że woleli ukrywać dowody sowieckiej zbrodni na polskich jeńcach wojennych niż przyznać, że oni sami są w sojuszu z bestią. W 1942 roku Stalin został po raz drugi wybrany „Człowiekiem Roku” magazynu „Time”. Angielska i amerykańska opinia publiczna zachwycała się dzielną Armia Czerwoną i wierzyła, że Stalin jest miłującym pokój obrońcą Europy. Prawda o zbrodni katyńskiej była niewygodna i dlatego tę prawdę ukrywano. Podkreślam: prawdę o sowieckiej zbrodni na Polakach ukrywali nasi zachodni alianci. Stalin był przedstawiany zachodniej opinii publicznej jako dobry „wujek Joe”. Prasa amerykańska zrobiła z niego bohatera całkowicie ignorując wszelkie informacje o ludobójczym charakterze ZSRS. W wojennej propagandzie anglosaskiej nie było miejsca na prawdę o Katyniu.

Dopiero 13 kwietnia 1990 roku prezydent ZSRS Michaił Gorbaczow publicznie przyznał, że za mord katyński odpowiadają Sowieci i przekazał prezydentowi RP Wojciechowi Jaruzelskiemu kopie wyselekcjonowanych dokumentów dokumentujących tę zbrodnię. Natomiast 14 października 1992 roku na polecenie prezydenta Rosji Borysa Jelcyna przewodniczący Komitetu ds. Archiwów Państwowych prof. Rudolf Pichoja przekazał prezydentowi RP Lechowi Wałęsie główne dokumenty dotyczące sprawy katyńskiej. Była wśród nich decyzja wydana przez Politbiuro 5 marca 1940 roku, w której najwyższe władze sowieckie nakazały rozstrzelanie polskich jeńców.

Kłamstwo katyńskie ostatecznie upadło ponad 30 lat temu. Katyń nie jest już niewygodny. Wprost przeciwnie. Jest bardzo wygodny. Oto wpis, który zamieścił dziś na Twitterze prezydent Andrzej Duda: Zawsze będziemy pamiętać o Pomordowanych w Katyniu, także dlatego, by coś takiego więcej się nie powtórzyło. Z przerażeniem patrzymy na wschód i zdjęcia z Ukrainy, gdzie w taki sam sposób zamordowano ludzi. Te zbrodnie wołają o sprawiedliwość i osądzenie sprawców.

Zbrodnia katyńska jest dziś wykorzystywana jako argument, który ma przemawiać za wsparciem dla Ukrainy walczącej z Rosja. Ale nie tylko. Zbrodnia katyńska stała się też pałką do bicia wszystkich tych, którzy przypominają o ukraińskim ludobójstwie na Polakach na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Wystarczy napisać, że Polska nie powinna zgadzać się na relatywizację tej zbrodni i gloryfikację ukraińskich zbrodniarzy, a natychmiast pojawiają się wpisy w stylu: „A Katyń ci nie przeszkadza?”, „Dlaczego przypominasz o Wołyniu, a nie o Katyniu?”.

Katyń przeszkadza mi tak samo, jak Wołyń. A przypominam o Wołyniu, ponieważ to właśnie Wołyń jest dziś tak niewygodny, jak kiedyś niewygodny był Katyń. Kłamstwo katyńskie runęło. Kłamstwo wołyńskie trwa. Tak jak kiedyś ZSRS ukrywał prawdę o Katyniu, tak dziś Ukraina wypiera prawdę o Wołyniu. Przerażające jest to, że część Polaków również zaczyna tę prawdę wypierać szukając usprawiedliwienia dla tej ukraińskiej zbrodni lub po prostu oświadczając, że nie należy o niej mówić, bo to osłabia polskie poparcie dla Ukrainy. Ale czy milczenie o tej zbrodni i przyzwalanie na gloryfikację zbrodniarzy, którzy jej dokonali, wzmacnia polskie poparcie dla Ukrainy? Choroba nie mija, gdy stłucze się termometr. Chorobę trzeba wyleczyć, a nie udawać, że jej nie ma.

Katyń jest też dziś bardzo wygodny, bo służy jako argument dla twierdzenia o wyjątkowym i wręcz wrodzonym okrucieństwie „ruskich orków”. Ci, którzy operują tym argumentem, milczą na temat Wołynia, bo przecież musieliby przyznać, że na tej samej zasadzie Wołyń świadczy o wyjątkowym i wręcz wrodzonym okrucieństwie Ukraińców. A przecież Polska jest sojusznikiem Ukrainy, więc wszelkie informacje o ukraińskim bestialstwie należy przemilczeć. To jest tak samo „moralne”, jak „moralne” było zachowanie aliantów po odkryciu grobów katyńskich.

Mówienie prawdy o Wołyniu jest w 2023 roku uznawane za głoszenie tez zbieżnych z rosyjską propagandą, tak jak mówienie prawdy o Katyniu było w 1943 roku uznawane za głoszenie tez zbieżnych z niemiecką propagandą. Jeśli zatem ktoś godzi się dziś na zamiatanie pod dywan ukraińskiego ludobójstwa na Polakach i usprawiedliwia gloryfikację jego sprawców, ten zachowuje się tak jak ci, którzy godzili się na ukrywanie prawdy o Katyniu. To są te same argumenty i te same mechanizmy. Dlatego dziś tak ważne jest, żeby przypominać o Wołyniu. Właśnie dlatego, że dziś jest niewygodny tak jak kiedyś niewygodny był Katyń.

Jeśli podobają się Państwu moje felietony i chcielibyście wesprzeć moją działalność publicystyczną, możecie to zrobić dokonując przelewu na poniższe konto PayPal. Będzie to dla mnie nie tylko wsparcie w wymiarze finansowym, ale również sygnał, że to, co robię, jest dla Państwa ważne i godne uwagi. Z góry dziękuję. Katarzyna Treter-Sierpińska https://www.paypal.me/katarzynats

Powieść o rzezi humańskiej, ukraińskim ludobójstwie na Polakach w XVIII wieku. Książka dostępna na https://sklep-wprawo.pl
Powieść o rzezi humańskiej, ukraińskim ludobójstwie na Polakach w XVIII wieku. Książka dostępna na https://sklep-wprawo.pl

Zobacz też:

Katarzyna TS: Negowanie Rzezi Wołyńskiej polską racją stanu?

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Demokryta mówi

    Jesteśmy żałośni nie reagując skutecznie na to wszystko, co się w tej sprawie dzieje. Obyśmy nie wyszli na głupków. Zabezpieczamy interes dziwnych oligarchów. Tyle dobrego, że nie giniemy na wojnie, jak Ukraińcy…

  2. Wladca mówi

    Polacy nie maja przywodcow.Przywodca nie jest wypierdek w garniturku,ale zakrwawiony topornik,z luboscia rabiacy czaszki wrogow.On Ma siac Smierc i zniszczenie a z porabanych czaszek pic wino ,sluchajac z rozkosza jeki kobiet wrogow ,gwalconych przez bojcow i duszonych jak suki,buciorem miazdzacym ich twarze.
    Jesli myslisz inaczej to spojrz w lustro i lepiej nie zajmoj sie polityka.

  3. Demokryta mówi

    Polityka, do dbanie o dobro wspólne. To dbajmy o nie…

  4. Wladca mówi

    Tak,dobro wspolne,czy jest ono zdefiniowane,aby jego obrona,badz opieka nad nim byla jednomyslnie i bez zastanowienia przeprowadzona?.Bez odpowiedzialnosci osobistej.Bij,to bij;zabij,to zabij.Dienst ist Dienst,Schnaps ist Schnaps!
    P.S zajmuj a nie zajmoj.Przepraszam

  5. Hammurabi mówi

    Pani Katarzyno!
    Polityka Roosevelta to przede wszystkim układy z „wujaszkiem Joe” mające na celu ewentualną pomoc ZSRR w wojnie toczonej na Pacyfiku.
    W 1943 roku o ponownym sojuszu radziecko-niemieckim już mowy być nie mogło, bo przecież od 22 czerwca 1941 roku trwała ogłoszona 3 lipca „wielka wojna ojczyźniana” okraszona milionami radzieckich trupów. Trwało jeszcze oblężenie Leningradu, 2 lutego 1943 Rosjanie przełamali Niemców pod Stalingradem biorąc pól miliona jeńców, odparli Niemców spod Moskwy. Stalin już wiedział, że straty niemieckie są na tyle poważne, że siły – zwłaszcza dzięki pomocy aliantów – wyrównały się a każdy dzień walk przechyla szalę zwycięstwa na jego stronę.
    Teraz to on stawiał warunki. Operacja „Overlord” mogła być rozpoczęta o wiele, wiele wcześniej a wojska alianckie mogły dotrzeć o wiele setek kilometrów dalej na wschód.
    Zwlekano jednak wyłącznie po to, by umożliwić realizację złożeń Stalina pt. „tam gdzie stanie stopa radzieckiego żołnierza, będzie strefa radzieckich wpływów”. To przecież dlatego powstrzymano a następnie odwołano gen. Pattona, który 8 maja podczas konferencji prasowej kiedy jeden z korespondentów wojennych zapytał go: „Generale, dlaczego nie wzięliśmy Pragi?”. „Mogę wam to dokładnie powiedzieć” – odparł Patton. „Ponieważ dano nam rozkaz, by tego nie robić”.
    W Teheranie na przełomie listopada i grudnia 1943 roku podczas sabatu „wielkiej trójki, doszło do nieoficjalnego spotkania Roosevelt-Stalin na którym w zaciszu sowieckiej ambasady, przy gruzińskim koniaku zapadły brzemienne dla Europy środkowej decyzje „handlowe” żywym towarem w postaci całych narodów.
    Ustalenia te nie przeszkadzały aliantom w obfitym rozlewie polskiej krwi pod Monte Cassino, pod Falaise, w Axel, pod Arnhem i w wielu innych miejscach. Polacy nieświadomi alianckiej zdrady dawali dowody bohaterstwa bijąc się o Polskę.
    Obawiam się, że i dziś wielki brat zza oceanu bez mrugnięcia okiem sprzeda Polskę gdyby miał w tym choćby cień interesu.

  6. Andrzej mówi

    Hammurabi, niestety masz rację. Wiele osób bagatelizuje strategiczny potencjał nuklearny Rosji, a są to na chwilę obecną najnowocześniejsze siły na świecie. Rosja po macoszemu potraktowała wojska konwencjonalne, nie szczędząc środków na siły nuklearne. USA zdaje sobie sprawę, że rakiety Sarmat z pozoratorami, Bułaty czy Jarsy, wyprzedzają przynajmniej o dekadę ich rakiety. Sami przyznali że nie są w stanie wykryć i zwalczać torpedy Posejsdon, którą można uzbroić w głowicę 2MgT. Pocisk Kindżał, nie został opracowany, do atakowania celów na lądzie, on ma zwalczać całą grupę lotniskowca, a NATO nie jest w stanie go zwalczać ( teoretycznie może to zrobić system THAAD ). Czy przy takiej dysproporcji w siłach nuklearnych, wybuch jednej głowicy taktycznej nad Warszawą czy Wilnem, nie wywróci wszystkiego? Kto zaryzykuje Berlin czy Paryż dla jakiś tam Polaczków? Mało kto zdaje sobie sprawę, że system Patryiot, nie jest tak cudowny jak go reklamują. Gdy we wrześniu 2019r przeprowadzono atak BSLami na rafinerie w Arabii Saudyjskiej, te osławione systemy nawet nie zaregowały. Ile leci Iskander z Obwodu Kaliningradzkiego do Warszawy, co go wykryje i przechwyci? Może czas zacząć zadawać takie pytania dyletantowi Błaszczykowi.

  7. Marek mówi

    Zastanawiam się, czy ujawnienie zbrodni w Katyniu nie wpłynęło w jakiś sposób na uwolnienie agresji Ukraińców wobec Polaków na Wołyniu. Wszak te wydarzenia dzieli okres zaledwie trzech miesięcy…

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.