Katarzyna TS: Ustawa 447 i muskuły Naczelnika
Wielkimi krokami zbliża się organizowany przez narodowców 11 maja marsz w Warszawie przeciw roszczeniom żydowskim i ustawie 447. W USA protestować będzie Polonia. „Trzeba naciskać na polityków, aby przestali kręcić w sprawie ustawy 447” – powiedział Arkadiusz Cimoch, jeden z organizatorów protestu w USA. Czy nacisk jest skuteczny? Czy politycy przestali kręcić w sprawie tej ustawy?
Podczas zorganizowanej przez Prawo i Sprawiedliwość sobotniej (4.05.2019) imprezy w Pułtusku, prezes Kaczyński oświadczył: „Próbuje się stwierdzić, ze Polska ma w związku z II wojną światową jakieś zobowiązania finansowe. Otóż, proszę państwa, tak, są zobowiązania finansowe, ale wobec Polski i wobec Polaków. A Polska żadnych zobowiązań nie ma i to zarówno z punktu widzenia prawa, jak i z punktu widzenia elementarnej moralności i przyzwoitości. To nam należy zapłacić. To nam są niektórzy na zachód od polskich granic winni dziesiątki miliardów, setki miliardów euro, czy dolarów. Może nawet więcej niż bilion. My nie jesteśmy nikomu nic winni. Nasza polityka musi być w tych sprawach zdecydowana.”
Głos w sprawie zabrał też premier Morawiecki, który oświadczył: „Nigdy się nie zgodzimy na jakiekolwiek wypłaty dla kogokolwiek, na jakiekolwiek odszkodowania”. Natomiast w niedzielnym programie „Woronicza 17” w TVP, którego tematem była sprawa roszczeń żydowskich wobec Polski, minister Joachim Brudziński powiedział: „Polska żadnych zobowiązań nie ma. Po wczorajszych słowach prezesa PiS i premiera – Roma locuta, causa finita. Są w Polsce ci, którzy próbują Polaków straszyć, ku uciesze Kremla, że rząd PiS będzie chciał wypłacać jakiekolwiek odszkodowania organizacjom żydowskim z Nowego Jorku. O, figa z makiem! Dopóki jest rząd PiS, nie ma mowy, by jakakolwiek polska złotówka popłynęła do kogokolwiek, nawet jeśli ma siedzibę na prestiżowej ulicy Nowego Jorku”.
Czy po powyższych deklaracjach możemy odetchnąć z ulgą i uznać, że żydowskie roszczenia nie zostaną zrealizowane, czy jest to raczej komediowe prężenie muskułów, po którym przyjdzie kapitulacja i „sukces” w postaci oddania Żydom ostatniej koszuli? Obawiam się, że mamy do czynienia z drugą opcją, a pokazywanie figi i buńczuczne zapewnienia, że PiS nie odda ani guzika, to wyłączne gra przedwyborcza obliczona na uśpienie czujności Polaków. Dlaczego tak sądzę? Dlatego, że pamiętam, jak odgrażało się Prawo i Sprawiedliwość w sprawie nowelizacji ustawy o IPN i czym się to odgrażanie skończyło.
„Nie będziemy zmieniać żadnych przepisów w ustawie o IPN. Mamy dosyć oskarżania Polski i i Polaków o niemieckie zbrodnie” – napisała na Twitterze rzecznik PiS Beata Mazurek. Wpis został zamieszczony 28 stycznia 2018 roku. Jaki był efekt? 2 lipca ustawy już nie było. Pod żydowskie dyktando uchylono przepisy karne za przypisywanie Polakom odpowiedzialności za zbrodnie III Rzeszy Niemieckiej, a prezes Kaczyński odtrąbił sukces. Tak wyglądało pisowskie prężenie muskułów w praktyce. Czy teraz będzie inaczej? Nie sądzę. Kto raz pozwolił się sponiewierać, upokorzyć i złamać, ten nie daje żadnej gwarancji, że nie pozwoli na to po raz kolejny. Czemu więc służy obecne prężenie muskułów przez „dobrą zmianę” i zapewnianie, że ani guzika i figa z makiem? Cel jest oczywisty: uciszyć protesty przeciw ustawie 447 legitymizującej żydowskie roszczenia do mienia bezspadkowego. Temu służy prężenie muskułów przez Naczelnika i jego wojsko. Komedia odgrywana jest na użytek polskiego wyborcy i nie byłabym zdziwiona, gdyby była uzgodniona ze stroną amerykańską i żydowską. Dlaczego? Dlatego, że z notatki MSZ ujawnionej przez Stanisława Michalkiewicza wynika jasno i wyraźnie, że negocjacje PiS z Żydami mają być ukrywane przed polską opinią publiczną ze względu na to, iż rok 2019 jest rokiem wyborczym.
„Lecz dokładnie informować babci nikt nie śpieszy. Po co babcię denerwować, niech się babcia cieszy” – śpiewał Wojciech Młynarski. Dziś taktykę „nie denerwować babci” stosuje prezes Kaczyński i jego ekipa, która najpierw wypuściła na „zdenerwowaną babcię” swojego cyngla Tomasza Sakiewicza, a gdy jego prymitywne manipulacje nie przyniosły efektu, Naczelnik uznał, że trzeba wyjść do ludu i prężąc muskuły zapewnić, że „babcia” może być spokojna. Zwraca uwagę fakt, że wtórujący Kaczyńskiemu minister Brudziński w dalszym ciągu podtrzymuje retorykę cyngla Sakiewicza i osobom protestującym przeciw ustawie 447 zarzuca działanie „ku uciesze Kremla”. A zatem trwa propagandowy atak na tych, którzy sprzeciwiają się roszczeniom żydowskim i wszystko wskazuje na to, że ten atak będzie się nasilał. Politycy „dobrej zmiany” i PiS-pelikany będą mówić, że sprawa żydowskich roszczeń jest nieaktualna, bo prezes powiedział, że „ani guzika”, a każdy, kto ma wątpliwości to „ruska onuca”. W ten sposób negatywne emocje Polaków zaniepokojonych żydowskimi roszczeniami zostaną skierowane przeciwko tym, którzy o tych roszczeniach mówią. Wyzwiska typu „ruski troll” i „agent Putina” będą sypały się pod adresem tych, którzy nie wykonają polecenia Naczelnika, które brzmi: „Ufajcie”.
Jaki może być tego efekt? Obawiam się, że wielu Polaków zostanie w ten sposób zastraszonych i uzna, ze jednak lepiej zaufać Naczelnikowi niż narażać się na oskarżenia o działania „ku uciesze Kremla”. Oskarżenie o prorosyjskość jest w Polsce pałką bardziej dotkliwą niż oskarżenie o antysemityzm. I dlatego „dobra zmiana” będzie wywijać tą pałką w ramach pacyfikowania „zdenerwowanej babci”. Musimy być na to przygotowani, reagować ze spokojem i przypominać, że spełniając żydowskie postulaty PiS nie tylko zmienił ustawę o IPN, ale również zrezygnował z procedowania dużej ustawy reprywatyzacyjnej, urządził nagonkę na dr Ewę Kurek, odmówił wznowienia ekshumacji w Jedwabnem, wycofał się z ekshumacji z Treblince oraz nasłał policję i prokuraturę na mieszkańców Pruchnika za Judaszki. Jednocześnie mamy chanukowe świece w Sejmie i Pałacu Prezydenckim, przeprosiny za Marzec’68 oraz oświadczenie Naczelnika, że „Izrael to cud naszych czasów”. Dlatego obserwując działania PiS uważam, że sobotnie prężenie muskułów przez prezesa Kaczyńskiego, to wyłącznie teatrzyk dla Polaków obliczony na spacyfikowanie protestów przeciw ustawie 447. „Po co babcię denerwować, niech się babcia cieszy”.
Jeśli podobają się Państwu moje felietony i chcielibyście wesprzeć moją działalność publicystyczną, możecie to zrobić dokonując przelewu na poniższe konto PayPal. Będzie to dla mnie nie tylko wsparcie w wymiarze finansowym, ale również sygnał, że to, co robię, jest dla Państwa ważne i godne uwagi. Z góry dziękuję. Katarzyna Treter-Sierpińska https://www.paypal.me/katarzynats
Przeczytaj też:
Katarzyna TS: Trzęsizadki czy garnkoskroby? PiS i roszczenia żydowskie
internet – Izrael pod ostrzałem ze Strefy Gazy. Wystrzelono ponad 450 rakiet.
WARNING447JUST: https://www.youtube.com/watch?v=I5Ow9U_8oEU&fbclid=IwAR3oD7LxIDmtfvv3514WjVsm7OC7ehyDKpqEC90w7OFD3pZ7tNPqV1-W9Ag to jest nasz status! Machanie szabelką przez „szeregowego” Posła nic nie znaczy! Oficjalne stanowisko Władz, Ustawa Sejmu – tego nie ma i pewnie nie będzie bo sprawa ugadana pewnie jeszcze przez platfusów, może ciągle ci sami urzędnicy się nią zajmują. PIS wije się jak piskorz…
Pani Katarzyno -tekst świetny i trafnie ujmuje sedno sprawy, ale z jednym pozwolę sobie nie zgodzić się : to nie jest komedia, tylko ciężko wystraszona antypolska hołota poczuła bardzo realnie nóż na gardle ze strony Konfederatów, a w ślad za tym niemałej już części społeczeństwa. I właśnie dlatego zaczęły padać „odważne” deklaracje począwszy od ojca narodu poprzez co ważniejszych klęcznikowych żydostwa. Ale cel tych wszystkich zapewnień jest dokładnie odwrotny do RZECZYWISTYCH zamierzeń : odsunąć ,zdeprecjonować, ośmieszyć itd Konfederatów na czele z ich liderami, wygrać wybory zarówno majowe jak i październikowe z bezpieczną przewagą i ..przystąpić do (już bez żadnej krępacji) pisania ustawy o zwrocie bezdziedzicznego mienia żydostwu! Na podstawie tchórzliwych ucieczek od ustawy IPN, całkowitego braku reakcji po haniebnej antypolskiej „konferencji” w Paryżu itd. można mieć co do tego absolutną pewność. A powody ucieczki od szumnych deklaracji? – a kto by się tym przejmował, co najwyżej : dobro państwa, bezpieczeństwo, „sojusznicze” wojska, „gwarancje” międzynarodowe itp. bzdety. Wtedy wszystko można już wcisnąć bezbronnemu społeczeństwu. A na wszelki wypadek zawsze w zanadrzu jest jeszcze słodkie lekarstwo -1066 (bracia z pewnością nie odmówią).. Pozdrawiam.
doskonała odpowiedz. Na pohybel Kaczyńskiemu i innym antypolskim typom pokroju Brudzińskiego którzy już Polskę sprzedali
Polakow nie musza unicestwiac bronia palna jak Palestynczykow . Tutaj im wystarczy nasz glupi, zaklamany i sluzalczy rzad wobec kogoklwiek jakbysmy nie mogli stanowic o sobie jak prawdziwy suwerenny Narod polski.
Jest znacznie gorzej. Jeśli wczytać się w wypowiedzi polityków PiS, to można zauważyć, że nie dityczą one żądań Żydów (dotyczących rekompansaty za mienie bezspadkowe), lecz odszkodowań wojennych, których Żydzi nie żądają. Ponadto Morawiecki już zapowiedział szukanie „formuł prawnych”. Obecne prawo wyklucza wypłatę rekompensat. Zapewne „formuły” Morawieckiego takie wypłaty umożliwią.
PiS na wodę, fotomontaż.
Proszę zwrócić uwagę na sposób, w jaki robią sobie Żydzi z politykami. Zawsze grupowo ich osaczają. Przekaz podprogowy ma być taki: jesteśmy wszędzie, jesteśmy zwarci, bójcie się. A potem… A potem… jak dochodzi do wielkiej zawieruchy, to to jakby przestaje działać. Goje pomni ich działań biorą na nich odwet w sposób, który Żydzi lubią najbardziej, czyli kolektywny… I tak jest od wieków. I co? I gówno. Niczego ich to nie nauczyło. Taka mentalność. To się nigdy nie zmieni. Żydzi kolektywnie nigdy nie przyjmą do wiadomości, że są jednym z WIELU narodów. Dążąc do władzy nad innymi proszą się, by dostać cięgi. I je dostają.
co ciekawe Kaczyński wypowiadając się w sobotę nie powiedział nawet słowa „żydzi” czy „Izrael”, tak jest wystraszony, to zwykły cienias i blagier…
popa na fote …Ty byś sie nie bał na miejscu Prezesa? 4 byków Mosada brody…
pazerne łapska pozakładane…..a prezes mikry , aż mi bidoka żal .
Co on może ? nooo najwyżej to po jajach bić
Won sq ..rwysysyny od Jarka !
Skurwysynem to jesteś ty pisowski śmieciu! Won do Izraela! Sługusie na pasku klienteli amerykańsko-żydowskiej
Zdaje mi się że najostrzejszą kredką , to Ty ,,w tym pudełku,, nie jesteś .
Bezceremonialnie,w skali całego globu,lat których przeżyłem…Ludzie nie są źli,tylko Żydzi zachłanni.Eskimosi…tylko renifer,foka,biednie,bez wojen,naturalnie.Bankierzy wiadomego pochodzenia tylko, dwa raz ropa gaz,raz dwa,kasiora i kosa,do grobu z milionami.Po latach pojąłem to,wyliczyłem.Pomiędzy milionami i Żydami pozostaniemy ludźmi,tylko na dorobku,naturalnie,jak przed wiekami
Pośrodku naczelnik. A po lewej i prawej jego muskuły.