JUŻ JUTRO! W samo południe rozprawa Joanna Scheuring-Wielgus vs. Jacek Międlar
27 września w warszawskim Sądzie Okręgowym przy ul. Kocjana 3 odbędzie się druga rozprawa przeciwko Jackowi Międlarowi oskarżonemu przez posłankę Joannę Scheuring-Wielgus o nawoływanie do pozbawienia jej życia. Chodzi o wpis na Twitterze, w którym Jacek Międlar skomentował antypolską działalność posłanki Nowoczesnej słowami: „Konfidentka, zwolenniczka zabijania (aborcji) i islamizacji. Kiedyś dla takich była brzytwa! Dziś prawda i modlitwa?”.
Oskarżycielem publicznym jest prokurator Dariusz Korneluk, który w latach 2010-2016 był szefem warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej, a także ubiegał się o stanowisko Prokuratora Generalnego. Jako szef warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej w 2013 roku Korneluk zaakceptował i pozytywnie rekomendował prokuratorowi generalnemu Andrzejowi Seremetowi dwa wnioski o uchylenie immunitetu poselskiego posłowi Antoniemu Macierewiczowi. Identycznie jak w Macierewicza Korneluk próbował uderzyć w byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Mariusza Kamińskiego. Podległa Kornelukowi Prokuratura Okręgowa dla Warszawy-Pragi chciała postawić Kamińskiemu zarzut za przekroczenie uprawnień w związku z operacjami CBA. Po dojściu do władzy Prawa i Sprawiedliwości, Korneluk został zdegradowany do najniższej w hierarchii prokuratury rejonowej, gdzie postanowił błysnąć absurdalnym aktem oskarżenia przeciw Jackowi Międlarowi.
Więcej szczegółów na temat „osiągnięć” prokuratora Korneluka znajdziecie TUTAJ.
Pierwsza rozprawa odbyła się w czerwcu. Zeznania składane przez posłankę Scheuring-Wielgus były tak kuriozalne, że publiczność z trudem powstrzymywała się od śmiechu. Opis tych zeznań znajdziecie w felietonie pt. „Joanny Scheuring-Wielgus sądowe potyczki z rozumem”.
Jak będzie tym razem? Czym uraczy nas posłanka Nowoczesnej? Czy prokurator Korneluk zdoła w końcu w jakiś sensowny sposób wyjaśnić, dlaczego skierował do sądu tak absurdalny akt oskarżenia? Czy sąd zdecyduje o zmianie kwalifikacji czynu z nawoływania do zbrodni zabójstwa na przestępstwo zniesławienia lub znieważenia? Jaki będzie wyrok? Tego dowiemy się już jutro.
Wszystkich, którzy chcieliby wesprzeć Jacka Międlara swoją obecnością, zapraszamy do Sądu Okręgowego w Warszawie, ul. Kocjana 3, godz. 12.00.
Czyli nie wycofali tego oskarżenia? Czy wycofali inne?
Wycofali inne.
Jesteśmy z Jackiem Międlarem całym sercem ! A podobno miały być daleko idące zmiany w prokuraturach, a sprawa dowodzi, że jest zupełnie inaczej. Nie dajmy się zwariować ! Nigdy nie pozwolimy na to, aby głoszenie prawdy przez Polaków było ograniczane !
Mam nadzieje ze filmik bedzie tylko czy ta sędzina która była na urlopie jest z niego zadowolona bo jak nie to masz chłopie przechlapane – jak by twoją sprawe rozpatrywał facet no to moze by był po twojej stronie – jesli sędzina jest potomkiem starego układu masz przechlapane
Czy wierność prawdzie i modlitwa to nawoływanie do pozbawienia życia???Ktoś tu jest nielogiczny.Pani posłanka Joanna powinna być wdzięczna że ktoś się za nią modli i mówi prawdę.
Prawda prawdą a życie życiem nie zmienisz psychiki ( tu powinienem wpisac ostro tak jak zawsze to czynie ale ze szanuje cię odpuszczę se ) ale przytoczę cytat z filmu Żywot Briana nie dopchnięcnia
Warto wbić JS-W życiorys i poniższe tematy.
Z wywiadu przeprowadzonego z Mazurkiem – szczeg . dwa przytoczone cytaty –
wynika, ze pani ręczna dyrygentka lubi komuś robić „kuku”, np. J.Kaczyńskiemu,
ale sama do siebie tego nie lubi, nie lubi.
Poszukuje poglądów…
Z ujawnionych przeżyć rodzinnych nie chce tworzyć sobie piedestału,
więc może wydał jej się bardziej nośny głos z okolic konfesjonału?
Trudno mi jest zrozumieć sens takiego posłowania , które głównie kojarzy się z wpadkami, śmiesznością, bylejakością i powodowaniem ciąganiny sądowej dla rozgłosu.
Niewątpliwie najlepszą drogą do tzw. zbijania kapitału politycznego jest powaga,
intelekt
i właściwie wykorzystywany czas dla realizacji zadań poselskich, jako w końcu powiernictwa pewnej grupy wyborców.
To nie jest praca społeczna w kółku gospodyń wiejskich.
A podobno juz bylo eycofane oskarzenie ? ! To jak tam Panie Prezydencie , widac tez Pan jest za islamizacja Polski. Kiedy Polska chca ubezwlasnowolnic I przez babsztyla , ktora jest jedynie obywatelka ? Wlasnie z uwagi na to wykorzystuje w bezczelny spisob swoje status posla – osla. Wiec ja osobiscie SRAM na szlam !
Prokuratura wrocławska wycofała z sądu akt oskarżenia za przemówienie Jacka Międlara podczas obchodów rocznicy odzyskania niepodległości. Sprawa Scheuring-Wielgus to inny temat. Tutaj oskarżycielem publicznym jest prokurator Korneluk, który chciał odebrać immunitet Macierewiczowi i Kamińskiemu. Po wyborach zleciał na najniższy szczebel, tj do prokuratury rejonowej, ale nadal kąsa. W tekście jest link do szczegółowych informacji na temat tego prokuratora.
Nie zapominajmy o tym, że Jacek Międlar jest dziennikarzem i publicystą. Każdy wyrok przeciw jego słowom, w których nie można dopatrzyć się czegokolwiek amoralnego, nieetycznego, antypaństwowego czy niezgodnego z zasadami współżycia społecznego, byłby jaskrawym uderzeniem w wolność słowa w Polsce i w wolność co do działania prasy i mediów. Przecież nie żyjemy w Korei Północnej czy na przysłowiowej Białorusi.
To byłby ponadto cios wymierzony w tę niesamowitą jedność PATRIOTYCZNEJ MŁODZIEŻY POLSKIEJ skupionej podczas obchodów rocznicy odzyskania naszej niepodległości.
Emanacja tej ogromnej, falującej wręcz jedności w tak przejrzystej intencji jest przepięknym dowodem miłości i siły odczuć wewnętrznych uczestników przedsięwzięcia.
Sprawa z p. Wielgus jest tylko podlewanym pokłosiem.
Widać z cytowanych zarzutów, że u stron oskarżających ( JSW i prokurator) występują jedynie przesłanki polityczne, a nie merytoryczne. Prognozuję, że Sąd nie uwzględni tych argumentów, gdyż są absurdalne i niewiarygodne, ale czujność należy zachować.
jak ja widze to mi sie zygac chce, wypierdolić tego paszteta do syri
Jacek Miedlar nie jest winny, jezeli sedzia ukonczyl nawet tylko 8 klas i byl dobrym uczniem zrozumial wypowiedz Jacka Miedlara zwrocona do „poslanki” na Twitterze. Na rozprawie w czerwcu „poslanka” ujawnila, ze to ona zajmuje sie mowa nienawisci – przyznala sie do tego i za to ona dzisiaj powinna byc oskarzona!!! Jacku reprezentujesz tam nasza Ojczyzne i teraz wszyscy Polacy sa z Toba.
Wszystko postawione na głowie . Zamiast to zdrajcy, antypolacy, antykatolicy, hochsztaplerzy stawali licznie przed prokuratorami, przed sądami, przed Trybunałem Stanu, to molestuje się Polaka – wielkiego patriotę, katolika , reprezentującego godnie stanowisko wszystkich rozsądnych Polaków i katolików. SKANDAL ! JAWNY ANTYPOLONIZM !
Dokladnie!! To ten zezowaty kaszalot powinien byc ukarany za antypolska postawe. Obrona jej godnosci, na to sobie nie zasluzyla. Ks. Jacek napisal prawde i kropka, Polacy nie nawidza jej, opinia ks, Jacka jest opinia wiekszosci Polakow.