Jelenia Góra nie zostanie miastem partnerskim neobanderowców. Skandaliczna uchwała wycofana po protestach mieszkańców

Marsz na Ukrainie z wizerunkami Stepana Bandery / Fot. EMPR
0

W środę (18.12.2019) Rada Miasta Jelenia Góra miała głosować nad uchwałami w sprawie zawarcia umów o partnerstwie z miastami Tarnopol i Równe na Ukrainie. W obu miastach gloryfikuje się banderyzm i stawia pomniki zbrodniarzom, którzy dokonali ludobójstwa na Polakach. Sprawę skandalicznej uchwały nagłośnił radny PiS Mariusz Gierus. Zareagowały media i oburzeni mieszkańcy. W efekcie uchwała została wycofana z porządku obrad na wniosek prezydenta Jeleniej Góry Jerzego Łużniaka. Uzasadniając wniosek Łużniak stwierdził, że nie ma akceptacji środowisk kresowych dla zawarcia umów z tymi miastami na Ukrainie.

ZOBACZ: Jelenia Góra w sojuszu z neobanderowcami! Radny PiS protestuje przeciw uchwale o miastach partnerskich

Postaw mi kawę na buycoffee.to

W rozmowie z portalem Kresy.pl radny Gierus mówi, że najprawdopodobniej będą kolejne próby doprowadzenia do podpisania umowy partnerskiej z ukraińskimi miastami, w których rządzą neobanderowcy. Tym bardziej, że nie była to pierwsza próba. W październiku 2017 roku również próbowano przeforsować taką uchwałę, ale wycofano się z niej po protestach środowisk kresowych, m.in. Mariusza Gierusa. Jednym z głównych inicjatorów zawarcia współpracy z Tarnopolem i Równem jest jeden z miejskich radnych, Wojciech Chadży, właściciel firmy transportowej prowadzącej linię autobusową na Ukrainę, m.in. do Tarnopola.

Radny Gierus mówi, że środowiska kresowe nie są przeciwne współpracy z Ukrainą, ale nie może ona polegać na partnerstwie z neobanderowcami. W Równem stoi pomnik kata Wołynia – Dmytra Klaczkiwskiego, ps. Kłym Sawur. Burmistrz Tarnopola jest działaczem neobanderowskiej partii „Swoboda”. W mieście znajduje się pomnik Stepana Bandery oraz ulica dywizji Waffen-SS „Galizien”. Współpraca z takimi ludźmi jest niedopuszczalna.

Jak kilku idiotów zorganizuje sobie „urodziny Hitlera” w lesie, przed kamerami znanej telewizji, to robi się z tego hucpę i mówi o „odradzaniu się brunatnej fali w Polsce”, że polski nacjonalizm jest zły. Ale za to ukraiński nacjonalizm to z kolei ten „nacjonalizm z dobrą twarzą”. Dla mnie to jest niepojęte – mówi radny Gierus. Wycofanie uchwały o partnerstwie z Równem i Tarnopolem uważa za „mały sukces, który powinien pokazać innym miastom w Polsce, że warto wyznaczać granice, gdzie pamięć historyczna i polska racja stanu ma swoje terytorium, którego nie można przekraczać”.

Źródło informacji i cytatów: kresy.pl

Zobacz też:

„Kim był bohater Ukrainy Stepan Bandera?” Wywiad z dr Lucyną Kulińską (cz. 2/3)

Może ci się spodobać również Więcej od autora

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.