„Cukierkowe mamuśki” z Austrii. Dają imigrantom dach nad głową w zamian za seks.
Kiedyś wyjeżdżały do Egiptu lub Tunezji, żeby kupować usługi seksualne młodych chłopców. Dziś wybierają ich spośród imigrantów oferując mieszkanie i prezenty za seks. O kogo chodzi? O bogate Austriaczki w starszym wieku, które radio ORF i wiedeński magazyn Biber nazywa „cukierkowymi mamuśkami”.
24-letni Irakijczyk opowiada, że kobieta podeszła do niego w barze i zaproponowała mieszkanie w zamian za seks. Teraz płaci za wszystko, czego mężczyzna potrzebuje, w tym za kartę członkowską w ekskluzywnej siłowni w centrum Wiednia. „Ona chce seksu ze mną cztery razy dziennie, jestem seks maszyną, nic więcej.” – skarży się mężczyzna. Zapytany, dlaczego nie odejdzie od swojej „cukierkowej mamuśki” wyjaśnia, że przyzwyczaił się do takiego życia.
Ciekawe Ile takich „cukierkowych mamusiek” w Polsce z niecierpliwością przebiera nogami w oczekiwaniu na ubogacających imigrantów? A co z „cukierkowymi tatusiami”? Czy oni tez już wzdychają z tęsknoty? Hasło „Refugees Welcome” nabiera zupełnie nowego znaczenia.
Źródło: ndie.pl
Z artykułu można wywnioskować,że Austria to kraj w którym stare lachony potrzebują jednak przepchać rurę długim i grubym drągiem kilka razy w ciągu dnia,a nie jak niektóre stare i bogate cukierkowe qrwy z zachodnich landów europy.Raz na miesiąc i to w dodatku w kondomie,żeby po 60-tce nie zajść przypadkiem w ciążę. :):):) I chyba też dlatego na zachodzie mamy tak niski przyrost naturalny.
Ale też żeby wyrównać szanse drodzy Państwo muszę powiedzieć,że i nasze rodzime,Polskie stare zdziry,jak również i rasowe pełnoletnie młode obciągary,również lubią dać sobie ostro w piekącą waginę,o czym świadczy ten oto dokument.Życzę Państwu miłego seansu.
http://maxior.tv/film-online/5762/darling-i-lowe-ju
Jestem tylko seks maszyna,nic wiecej…..biedaczek,pozałowania godny uciekinier zarobkowy,a kim ty chcesz byc w takiej ałłstryji,skoczkiem narciarskim?Co za debilny artykuł.Kto to pisał?
no to biedaczki z tych muslimów – w domu na pustyni koza i osiołek a tu stara prukwa
Gdzie by ptaka nie wsadzili,tam wszędzie jeden smród.
Super zycie nie musi sie martwic o sprawy codzienne.Ja tez bym tak chcial,ale gdzie znalesc takie adresy pan>
Musiałbyś się pastą pomalować do butów i kija do nogawki wsadzić….
No to niezły z ciebie kogut.Cztery razy dziennie kisić ogóra to nie każdy macho potrafi.Pamiętaj jednak o tym,że aby przygotować grunt pod interesy to musisz na początek porządnie dawać jęzorem do pieca. Polecam zakup kilku palet tic-taców bo po takim treningu na pewno wali z ryja jak z obory.Weterani w tym temacie zaś są zdania, że stara patelnia nigdy nie rozgrzeje ci się tak szybko jak nowa, więc serdecznie współczuję.A po takiej lekcji na pewno dostąpisz owych szlachetnych zaszczytów takich jak karta kredytowa i z biegiem czasu na pewno się do tego przyzwyczaisz.
Jeżeli chodzi o adresy to napisz do lisa na twitterze,bo on jest w te klocki otrzaskany.I niech twym motto życiowym na twojej nowej drodze życia zostanie to jakże stare,ale i mądre przysłowie,że „Na starej piczy młody fiut się ćwiczy”. Powodzenia brachu.
Sprawa niby poważna ,ale komentarze poniżej powaliły mnie na glebę oczywiście ze śmiechu??
Przeprasza, że to powiem i w takiej formie, ale skoro portal nie traktuje mnie poważnie to ja też nie czuję takiego obowiązku. O starych qrwach będziecie pisać ? Ogarnijcie się.
Ale jaja komentarze mega! Mieszkam w Austrii i pierwszy raz o tym słyszę ???ale to chyba żadna nowość. Natomiast Austriacy się boją i to strasznie ! Bojà się ale nie są też buerni sprzedaż broni palnej wzrosła diametralnie co 3 rodzina posiada tu broń palną w domu. Wyrobienoe pozwolenia ja bron to miesiąc czasu . Ale ile to zmieni skoro tu się odbywa wojna na urodzenia nie na kule!!! Polecam wyjazd do Zell am See zobaczycie Panstwo co znaczy arabski kraj w stodku Europy!
A miejscowi babci już nie chcą?
Czy nachodźccy mają niższe ceny ?
Wydaje się,że odpowiedź na twoje dwa pytania jest tylko jedna. Miejscowych prawdopodobnie to już te stare i siwe rury wykończyły na amen.A nachodźcy zaś za darmochę kija w starym pudle moczyć nie chcą, skoro wokoło jest pełno młodych i wygimnastykowanych dzierlatek w stringach, sapiących z rozkoszy na widok czarnego muslima i robiących całkiem szybki i tani szpagat na zawołanie.Dlatego też stawki erotyczne obowiązujące na rynku starych zgredów są bardzo wysokie, więc bez jakiejkolwiek karty,w tym wypadku się nie obędzie.Przytoczę tutaj jeszcze słowo, które pasuje do tej właśnie sytuacji a brzmi ono „KONKURENCJA”.
No i wydało się dlaczego polscy biskupi mają parcie na korytarze humanitarne. Jasny gwint!
Artykuł sugeruje, że Austria jest krajem, w którym starsi ludzie muszą używać długiego pręta do czyszczenia tyłka kilka razy dziennie, w przeciwieństwie do niektórych bogatych i starych osłów w zachodniej Europie. Być może dlatego na zachodzie mamy tak niski wskaźnik urodzeń.