Dziś (17.01.2024 r.) w Sejmie odbyło się głosowanie nad wnioskiem Lewicy o odwołanie Krzysztofa Bosaka z funkcji wicemarszałka Sejmu. Wniosek został odrzucony.
Sejm zadecydował, że Krzysztof Bosak pozostanie wicemarszałkiem Sejmu. Przeciwko jego odwołaniu zagłosowało 77 parlamentarzystów. Za wnioskiem było 32 posłów. Wstrzymało się 152 posłów. 188 posłów PiS nie wzięło udziału w głosowaniu, co było związane z ultimatum postawionym przez Mariusza Błaszczaka. W związku z nieuzyskaniem większości bezwzględnej głosów Krzysztof Bosak będzie wciąż pełnił obowiązki w Prezydium Sejmu.
Przemówienie w obronie Bosaka wygłosił Sławomir Mentzen.
Moje wystąpienie podczas debaty nad idiotycznym wnioskiem Lewicy w sprawie odwołania Krzysztofa Bosaka. pic.twitter.com/ATGEaAEM0j
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) January 17, 2024
Przed głosowaniem w sprawie wniosku o odwołanie Krzysztofa Bosaka poseł PiS Mariusz Błaszczak domagał się wprowadzenia do porządku obrad punktu dotyczącego powołania na stanowisko wicemarszałkini Sejmu Elżbiety Witek.
– Jeżeli, panie marszałku, mój wniosek nie zostanie spełniony, uznam, że koalicja 13 grudnia daje kolejny dowód arbitralnego wykluczania przedstawicieli największego klubu parlamentarnego Prezydium Sejmu. Jeśli ten warunek nie zostanie spełniony, informuję, że klub parlamentarny PiS nie będzie uczestniczył w głosowaniu w sprawie odwołania z urzędu wicemarszałka Sejmu – informował poseł Błaszczak. Zgodnie z tą zapowiedzią posłowie Prawa i Sprawiedliwości nie wzięli udziału w głosowaniu w sprawie Krzysztofa Bosaka.
Wniosek o odwołanie Bosaka z funkcji wicemarszałka Sejmu złożył klub parlamentarny Lewicy, po tym gdy Grzegorz Braun zgasił żydowskie świece wystawione w gmachu Parlamentu. Posłowie Lewicy, na co dzień wzywający do rozdziału państwa od religii, uznali, że nie godzi się gasić żydowskich świeczek, za co do odpowiedzialności winien zostać pociągnięty także partyjny kolega Brauna, Krzysztof Bosak.
Przeczytaj także:
PILNE! Grzegorz Braun pozbawiony immunitetu! To zemsta za zgaszenie żydowskich świeczek [WIDEO]
Bardzo pouczające było słuchanie zacietrzewionej „posły” chlewaczki odczytującej wniosek o odwołanie K. Bosaka. Co ten Prezes Kaczyński narobił, każąc resuscytować politycznie i medialnie tą dogorywającą po 2015 roku poza sejmem formację. Kneble i kajdany jakie teraz to obłąkane, chlewackie oszołomstwo chciałoby nam założyć, to po części jego współwina!
Skandaliczne jest jedno. Lewica ma 26 posłów w Sejmie, a zachowują się, jak by te wybory wygrali. Chcą wszystkim mówić co mają robić, być głównym kreatorem tego państwa. Ciekawe kiedy Tuskowi puszczą nerwy, bo że puszczą, to jest pewne.
Swoją drogą, co za skretyniali przedstawiciele polskiego narodu głosowali znów na lewackie szambo w sejmie? Nie wystarczyło im pisowskiego bolszewizmu przez 8 lat?
Smutny jest fakt, jak obrażony na cały świat za utratę władzy Prezes Kaczyński traci instynkt polityczny i rozum. Chciał zmusić dyscypliną klubową posłów PIS do poparcia lewackiego, antyprawicowego i prosemickiego w swej wymowie i uzasadnieniu wniosku. Dopiero bunt przytomnych posłów zapobiegł przypięciu PISowi łatki sojusznika lewicy i prożydowskiego ugrupowania. Konfederacja jest konkurentem politycznym PIS, ale w wielu kwestiach mają wspólny interes i poglądy. Nie są nimi chyba lewacki zamordyzm i cenzura?! Im szybciej PIS zastąpi tracącego kontakt z rzeczywistością Kaczyńskiego kimś świeżym i rzutkim – np. P. Czarnkiem tym lepiej!