Borys Budka oczekuje dymisji ministra sprawiedliwości. „To była czerwona kartka dla Zbigniewa Ziobry”.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej PO, Nowoczesnej i PSL, poseł Borys Budka dał do zrozumienia, że oczekuje dymisji ministra Ziobry. Komentując wczorajsze weto prezydenckie do ustaw o SN i KRS, Budka oświadczył: „To była czerwona kartka dla Zbigniewa Ziobry. Jeżeli nie wsłuchał się w słowa prezydenta to ja przypomnę, że prezydent Andrzej Duda wyraźnie zaznaczył, że Prokurator Generalny usiłował dokonać niekonstytucyjnego skoku na uprawnienia, które mu nie przysługują. Prezydent Andrzej Duda wyraźnie wskazał winnego całej tej sytuacji i gdybym był na miejscu Zbigniewa Ziobro, to natychmiast podałbym się do dymisji po wysłuchaniu takiej reprymendy od Prezydenta Rzeczypospolitej.”
Opozycja zapowiedziała też, że będzie monitorować zmiany personalne na stanowiskach sędziowskich dokonywane na mocy znowelizowanej ustawy o ustroju sądów powszechnych. Czy oznacza to, że będą protesty i zadymy pod sądami, gdy opozycji nie spodobają się poszczególne nominacje? Zapewne tak będzie. Opozycja udowodniła już, że wszelkimi metodami walczy o to, żeby było tak, jak było. Dlatego z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że będzie blokować zmiany wprowadzane na mocy podpisanej dziś ustawy o ustroju sądów powszechnych.
Źródło: twitter
Będzie dymisja jak premierem będzie Borys Budka