Jacek Międlar komentuje ekshumacje na Ukrainie: „To nie przełom, to fałszowanie historii” [WIDEO]

Jacek Międlar na planie serialu SĄSIEDZI
1

Jacek Międlar, autor książek, a zarazem twórca serialu dokumentalnego o ukrainskim ludobójstwie na Polakach, udzielił wywiadu redaktorowi Piotrowi Barełkowskiemu, w którym skomentował trwające ekshumacje w miejscowości Ułgi na Ukrainie. Równolegle opublikował na swoim kanale na YouTube nagranie, w którym rozwija swoje stanowisko wobec działań podejmowanych przez stronę ukraińską.

Międlar wyraził głębokie zaniepokojenie przebiegiem oraz kontekstem tych prac. Zamiast uznawać je za przełom w relacjach polsko-ukraińskich, określił je jako akt „fałszowania historii” oraz próbę „zacierania śladów zbrodni dokonanych przez UPA”. W jego ocenie, sposób prowadzenia ekshumacji oraz brak transparentności mogą prowadzić do manipulacji historycznym przekazem i uniemożliwienia rzetelnego upamiętnienia ofiar ludobójstwa na Polakach na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Fakty, które przedstawia są wręcz porażające. Międlar wskazał, że przeprowadzający eshumacje zaniżają liczbę ofiar, nie wliczając dzieci oraz próbują przekonać, że zamordowani Polacy byli zmiliataryzowani oraz wspierali stalinowski reżim.

SKLEP-WPRAWO.PL

Co szczególnie niepokojące, Międlar zwrócił uwagę, że ekshumacje w Ułgach zlecono firmie prowadzonej przez osobę znaną z jawnego podziwu dla zbrodniczych formacji – SS, Stepana Bandery oraz organizacji takich jak OUN i UPA. Jego zdaniem jest to nie tylko prowokacja, ale i zagrożenie dla wiarygodności całego procesu.

To nie jest żaden gest dobrej woli. To próba napisania historii od nowa, na warunkach banderowskich apologetów – dla wPrawo.pl komentuje Jacek Międlar. Zaznacza również, że dopuszczenie takich osób do miejsc pamięci narodowej stanowi obrazę dla rodzin ofiar i dla polskiej racji stanu.

Jacek Międlar wezwał polskie władze oraz środowiska patriotyczne do czujności i stanowczej reakcji wobec tego typu działań, podkreślając, że prawda historyczna nie może być przedmiotem politycznych targów ani poprawnościowych kompromisów.

Książki Jacka Międlara i pierwszy odcinek jego serialu na DVD są dostępne w sklepie internetowym SKLEP-WPRAWO.PL.

Może ci się spodobać również Więcej od autora

1 komentarz

  1. Postaw mi kawę na buycoffee.to
  2. Hammurabi mówi

    Kpina z ofiar i plucie w twarz kretynom którzy dziesiątkami miliardów wspierają ukraiński żywioł.
    Już pisałem ale powtórzę.
    Jedyne co może zmusić ukraińskich wyznawców kultu pospolitych zbrodniarzy jest stanowczość w relacjach z nimi. Żadnego transportu zamówionych czy podarowanych im dóbr przez polskie terytorium, żadnych pieniędzy z socjalu, zakaz organizowania się w partie i stowarzyszenia, zakaz używania ich języka w szkołach wszystkich szczebli i usuwanie z kraju, bądź osadzanie w obozach pracy ich „aktywistów” wraz z polskimi ukrofilami.
    Pewnie znajdą się tacy, co to powołując się na rosyjskie zagrożenie będą głosić odwrotne tezy. Tym należy uzmysłowić, że wydane – póki co – ponad 135 miliardów plus dziś jeszcze niejawne kwoty związane z pomocą militarną są wyrzuconą w błoto krwawicą Polaków, zdartą z nich przez państwo. Należy opisać a szczególnie otępiałym narysować ile za te pieniądze można by było pokonać dziś niepokonywalnych problemów z uzbrojeniem naszego kraju, wdrażaniem polskich urządzeń w tej dziedzinie i późniejszym ich eksportem, energetyką, przemysłem ciężkim…
    Wiadomo, że unia zaraz by zaczęła swoje „procedury”, jednak należy wybrać pomiędzy tym co pozostało z unii wraz z bandą polskich sprzedawczyków a Polską mająca potencjał zniechęcający potencjalnych agresorów.
    Przed laty również mieliśmy umowy, traktaty i zapewnienia. Czym się to skończyło doskonale wszystkim wiadomo. Dziś rządzący ponownie „układają się z Francją, czynią pokojowe gesty w stronę Niemców a zaprzedani lewackim ideologiom imbecyle nawet ci profesorskimi tytułami, zapewniają że żądania odszkodowań za ich zbrodnie są nieaktualne.
    Nie dziwi więc, że i w sprawie ofiar ukraińskich sadystycznych potworów również ci członkowie „elit” za sukces uznają bezczelne kpiny z ich ofiar!

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.