Wasserman o rozliczeniu tych, którzy podejmowali decyzje zaraz po katastrofie smoleńskiej
„Bez cienia zemsty, uczciwie powinniśmy tych ludzi rozliczyć"
Małgorzata Wassermann uważa, że „powinniśmy uczciwie rozliczyć osoby podejmujące decyzje po katastrofie smoleńskiej”. W ten sposób odniosła się do informacji, jakoby w trumnie generała Bronisława Kwiatkowskiego znajdowały się szczątki ciał siedmiu innych ofiar.
– Cały czas czekam, po pierwsze, na wyjaśnienie przyczyn, ale takie, które będzie oparte na dowodach, a nie na tym, co zrobiła prokuratura i komisja za rządów Platformy Obywatelskiej. A po drugie, czekam cały czas na zeznania, ewentualnie wyjaśnienia, złożone przez te osoby, które rządziły w tamtym okresie: Donalda Tuska, Radosława Sikorskiego, Ewy Kopacz, no i, wszystko na to wskazuje, Andrzeja Seremeta – dla TVP Info powiedziała Wassermann po czym dodała:
– Bez cienia zemsty, uczciwie powinniśmy tych ludzi rozliczyć za decyzje ówcześnie podejmowane – powiedziała.
Zasugerowała również to o czym już dzisiaj pisaliśmy, że Ewa Kopacz bezzwłocznie powinna zostać pociągnięta do odpowiedzialności. W związku z tym – uważa Wassermann – należałoby sprawdzić szczegóły wyjazdu Ewy Kopacz do Moskwy.
– Wyjechała do Moskwy, prowadziła rozmowy z najważniejszymi osobami ze strony Federacji Rosyjskiej. Kto, kiedy i na jakiej podstawie ją umocował do tego? Jakie decyzje podjęła i czy podejmowała je samodzielnie, czy w konsultacji, i ewentualnie z kim? – pytała polityk PiS.
Waldemar mówi :
Hańba dla rządu Tuska.
Wszyscy odpowiedzialni za taki stan rzeczy muszą odpowiedzieć i stanąć przed wymiarem sprawiedliwości, a wszystkim rodzinom osób poległych w katastrofie smoleńskiej należy współczuć, że ponownie muszą przeżywać kolejną traumę.