W środę (14.08.2019) prezydent Andrzej Duda powołał Mariusza Kamińskiego na stanowisko ministra spraw wewnętrznych i administracji. Nowy szef MSWiA zastąpił Elżbietę Witek, która objęła funkcję Marszałka Sejmu po tym, jak Marek Kuchciński zrezygnował ze stanowiska.
– Resort nie wymaga żadnych radykalnych zmian. Jestem już po rozmowach ze wszystkimi szefami służb. Bardzo dobrze oceniam pracę podległych służb. Będziemy do końca kadencji prowadzili sprawy związane z bezpieczeństwem obywateli w sposób odpowiedzialny, profesjonalny i rzetelny – oświadczył minister Mariusz Kamiński.
Nowy szef MSWiA jest z wykształcenia historykiem. Jako przedstawiciel opozycyjnych organizacji studenckich brał udział w jednym z podzespołów Okrągłego Stołu. W 1993 r. przewodniczył stowarzyszeniu Liga Republikańska. W 1997 r. został wybrany na posła z listy ogólnopolskiej Akcji Wyborczej Solidarność. W 2001 r. i 2005 r. uzyskiwał mandat jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości w okręgu warszawskim. 3 sierpnia 2006 r. premier Jarosław Kaczyński powołał go na szefa nowo utworzonego Centralnego Biura Antykorupcyjnego. 13 października 2009 r. Donald Tusk odwołał go ze stanowiska. W 2015 r. ponownie wybrany na posła z listy PiS. Od 2015 r. minister-członek Rady Ministrów w rządzie Beaty Szydło i w rządzie Mateusza Morawieckiego. Na mocy rozporządzenia premiera uzyskał uprawnienia w zakresie koordynacji działalności służb specjalnych.
Źródło informacji: gov.pl
Zobacz też:
afera gruntowa
srebrna z o.o.
brawo
1-Cały sejm milczy o podkarpackiej prostytucji. Nawet narodowcy! 2-Rotszyldowie rządzą Polską. 3-Cechy kontrolowanej opozycji.
1-Kim jest marszałek Kuchciński ? Obnażamy obłudę radiomaryjnych oszustów! 2-Bunt podchorążych wojskowej uczelni. W ruch poszły petardy i słoiki z moczem. forumdlazycia tradycji katolickiej
Nie masz pojęcia , co się dzieje na Czajkowskiego, to nie powielaj głupot.
Prezydent A. Duda – Zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu istnienia Żydowskiej grupy przestępczej w Państwowej Komisji Wyborczej. gazetawarszawska.com
Ja słyszałem fragmenty wywiadu z nim w TVPiS. Było oczywiście o „antysemityzmie”, na który „nie ma zgody”… Rozumiem, że bronienie się przed wrogiem kończy się, gdy okazuje się, że wrogiem jest pejs. Wtedy należy potulnie rozłożyć nogi i dać się wydymać, bo „łooooniii thyyyleeeee szeciehpieeeeeeliiii”…