Zapaliła się elektryczna Tesla. Strażacy gasili auto przez 5 godzin!
W Piotrkowie Trybunalskim doszczętnie spłonął samochód elektryczny marki Tesla. Pojazd nadaje się do utylizacji. Akcja trwała niemal 5 godzin.
Do zdarzenia doszło 27 grudnia 2022 roku w Piotrkowie Trybunalskim. Według informacji przekazanych przez Młodszego Brygadiera Wojciecha Pawlikowskiego z Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie Trybunalskim, miały zapalić się ogniwa elektryczne.
– Reakcja, która zachodzi w tych uszkodzonych ogniwach, sama podtrzymuje proces spalania i reakcję egzotermiczną. Udało nam się obniżyć temperaturę tych ogniw. Na miejsce sprowadziliśmy także kontener. Jeśli będzie taka potrzeba, ten samochód zostanie po prostu zatopiony w wodzie i te ogniwa doprowadzone do takiej temperatury, gdzie ta reakcja termiczna już nie będzie zachodzić – tłumaczył Pawlikowski i dodaje, że akcja trwała niemal 5 godzin.
Oficer prasowy piotrkowskiej PSP w rozmowie z serwisem piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl dodał, że w wyniku pożaru nikt nie odniósł obrażeń.
A teraz wyobraźcie sobie samozapłon samochodu, którego ugaszenie trwa aż 5 godzin, w podziemnym garażu albo na piętrowym parkingu...
Przeczytaj także:
Samochody elektryczne są szkodliwe dla środowiska, niebezpieczne dla sieci energetycznej oraz dla ludzi.
W fabryce LG pod Wrocławiem też się zapalają i nikt z mediów tego nie zauważył
w kraju kolonialnym nad wisłą lokuje się obce fabryki do produkcji najbardziej szkodliwej dla środowiska, by polski murzyn obcemu panu lizał zad za miskę ryżu i sam się truł tym syfem. Obcy robią niezły biznes na frajerach poliniakach.