Wybory w Polsce mogą zostać skręcone. Prof. Adam Wielomski o politycznej przyszłości Brauna [WIDEO]
W ostatnim wywiadzie udzielonym Jackowi Międlarowi, profesor Adam Wielomski przedstawił swoją ocenę aktualnej sytuacji politycznej w Europie i możliwych zagrożeń dla demokracji w Polsce. Odnosząc się do wydarzeń z Rumunii i Francji, zasugerował, że procesy wyborcze w krajach Unii Europejskiej coraz częściej przestają być w pełni demokratyczne, a podobne mechanizmy mogą zostać zastosowane również w Polsce.
W jego ocenie przypadek rumuńskiego kandydata Georgescu, który mimo silnego poparcia społecznego został skutecznie odsunięty od szansy na realne zwycięstwo, oraz sytuacja Marine Le Pen we Francji, gdzie wybory miały być zmanipulowane przez aparat państwowy i medialny, pokazują, że europejski establishment nie cofa się przed ingerencją w procesy demokratyczne. Tego rodzaju działania, zdaniem profesora, mogą zostać powielone także w Polsce, jeśli zagrożony zostanie obecny kurs polityczny zgodny z linią Unii Europejskiej.
Wielomski zwrócił również uwagę na trwającą politykę „dwóch prędkości” w Unii Europejskiej. Jego zdaniem państwa Europy Zachodniej dążą do podporządkowania krajów Europy Środkowo-Wschodniej, wykorzystując mechanizmy instytucjonalne UE do realizacji własnych interesów. W tym kontekście mówi się o planowanym „europejskim okrągłym stole”, który miałby stanowić platformę do dalszego ograniczania suwerenności państw narodowych.
W kontekście polskiej sceny politycznej profesor odniósł się także do przyszłości Grzegorza Brauna. Jego zdaniem, choć Braun ma potencjał, by wciąż odgrywać ważną rolę w krajowej polityce, jego dalsza obecność w debacie publicznej będzie zależała od umiejętności budowania zaplecza, strategii działania i zdolności do tworzenia trwałych struktur politycznych. Bez tego może zostać zepchnięty na margines i pozostać jedynie symbolicznym głosem sprzeciwu.
Wypowiedzi prof. Wielomskiego wpisują się w rosnącą krytykę unijnych mechanizmów centralizacyjnych i narastających napięć między Brukselą a państwami członkowskimi. Jego diagnoza, choć kontrowersyjna, z pewnością stanowi istotny głos w debacie o przyszłości Europy i miejsca Polski w zmieniającej się strukturze politycznej kontynentu.
Przeczytaj także:
Jacek Międlar u Moniki Jaruzelskiej – wywiad, który poruszył dziesiątki tysięcy widzów [WIDEO]
„skrecone wybory..”. Profesor. Zenada…
Oni teraz juz nie cofna sie przed niczym. To neobolszewicki pochod lewactwa.
To, co „robi” za partie polityczne w Polsce w znakomitej większości jest zwasalizowane czy to poprzez przekupstwo, szantaż czy poprzez protekcję. Dlatego w tym kraju kolejne rządy ograniczają się do bicia pian, strojenia min a la Benito Mussolini i hodowli niemożności.
Jedynie przewrót, jednoczesne odcięcie od koryt, orzekania i decyzji tysięcy a może nawet dziesiątek tysięcy dzisiejszych „nietykalnych”, rozgonienie na cztery wiatry dzisiejszej prostytuującej się „czwartej władzy”, może cokolwiek zmienić. Bez tego wciąż będziemy niemymi świadkami zaprzedawania niepodległości politycznej i gospodarczej, przez kolejne ekipy rządzące, trwonienia krwawicy Polaków na realizację pomysłów podsuwanych im przez panów nimi rządzących a opisywanych z aplauzem przez dziennikarzy „na usługach”.
Pan Braun jest olbrzymim zagrożeniem dla wrogów Polski w obecnym rządzie. Już go zaczynają niszczyć. „Pokaż mi człowieka, a ja znajdę na niego paragraf” – NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI W POLSCE