O ile w spór na Bliskim Wschodzie angażuje się coraz więcej krajów i organizacji, o tyle mało kto spodziewał się interwencji UNESCO. Dyrektor generalna Audrey Azoulay zaapelowała w poniedziałek do USA oraz Iranu o powściągliwość w podejmowaniu decyzji mających szkodzić narodowemu dziedzictwu. Jest to odpowiedź na słowa Donalda Trumpa, który swoich zakładników uczynił z 52 irańskich zabytków.
– Stany Zjednoczone i Iran podpisały traktaty, w których zobowiązały się do nieniszczenia dóbr kultury w przypadku konfliktu zbrojnego – przypomniała Azoulay. Przedstawicielka UNESCO spotkała się w poniedziałek z Ahmadem Dżalalim, przedstawicielem Iranu. Omawiano napięcia na Bliskim Wschodzie głównie przez pryzmat ochrony dziedzictwa kulturowego i naturalnego. Według konwencji z 1972 roku, sygnatariusze zobowiązani są do niepodejmowania żadnych celowych działań mających zaszkodzić dziedzictwu krajów będących stronami umowy.
Azoulay wskazała iż w 2017 ONZ uchwaliło rezolucję, w której potępia niszczenie dóbr kultury. Była to reakcja na zachowanie ISIS w Iraku oraz Syrii. Ciekawe, iż na te fakty konieczne jest się powoływać także w przypadku USA. Strażnik moralności okazuje się być wyjątkowo przewrotny.
Źródło informacji: PAP
Przeczytaj również:
Iran: 52 zabytki zakładnikami USA! Trump: nie chcemy więcej żadnych gróźb!
Pamiętam, gdy propaganda rozgłaszała informację o złych Talibach niszczących w Afganistanie rzeźby w skałach, czy coś podobnego. Niszczą światowe dziedzictwo kultury – tak to było przedstawiane. Teraz ta sama propaganda milczy.
Irański kierowca Fardin Kazemi wraca do Polski. Odbierze nową ciężarówkę.
Unesco.. to nie ta sama firma która twierdzi że Jeruzalem nie ma nic wspólnego z historią Izraela?..