Tadeusz Kościuszko – Bohater dwóch kontynentów
Nakładem wydawnictwa Biały Kruk ukazała się 192 stronicowa praca Janusza Wesołowskiego „Kościuszko – Bohater dwóch kontynentów”.
Jak informuje wydawca praca „Kościuszko – Bohater dwóch kontynentów” to „barwna opowieść o losach Tadeusza Kościuszki, tak barwna jak i jego życie, które mogłoby stanowić gotowy scenariusz do niejednego filmu”.
Zdaniem wydawcy czytelnik z książki Janusza Wesołowskiego poznaje „dzieje rodu Kościuszków od czasów panowania Zygmunta Starego, a potem kolejno dziedzictwo i edukację Tadeusza, jego wyjazdy do Francji i słynny pobyt w Ameryce, służbę w Armii Koronnej, dowództwo insurekcji, pobyt na emigracji, aż po śmierć w szwajcarskiej Solurze. Poznajemy jego poglądy, upodobania, miłości, jego nadzieję przeplatającą się często z rozczarowaniem. Kościuszko całe życie cieszył się wielkim szacunkiem, tak na kontynencie europejskim, jak i amerykańskim”.
Zdaniem wydawcy autor pracy „pisze wartko, literacko, opierając się przy tym na wynikach najnowszych badań historycznych. Książka jest bogato ilustrowana, wydana na wysokim poziomie edytorskim”.
Zdaniem wydawcy „pamięć o wspaniałych postaciach, będących chlubą i dumą całego narodu, musi być stale podtrzymywana. Nie trzeba pisać ich hagiografii, bo nie wszyscy z nich byli święci. Popełniali błędy jak każdy człowiek. Nie byli jednak jak każdy. Mieli wyróżniające ich cechy oraz wybitne dokonania, dzięki którym zapisywali się złotymi zgłoskami w naszej rodzimej historii od momentu narodzin polskiego państwa. Stanowią najważniejsze ognia w łańcuchu pokoleń”.
W opinii wydawcy „najciekawiej poznaje się ojczystą historię poprzez dzieje konkretnych bohaterów, dzięki którym Polska zarówno wyrosła na potężne imperium, jak i przetrwała wszystkie zawieruchy. Jedną z takich postaci, jednym z narodowych bohaterów jest niezaprzeczalnie Tadeusz Kościuszko”.
W artykule „Kim był Tadeusz Kościuszko? Przypominamy bohatera w 200. rocznicę śmierci” opublikowanym na portalu „Światopogląd” wydawnictwa Biały Kryk można przeczytać, że w czasie amerykańskiej wojny o niepodległość Tadeusz Kościuszko został przez Amerykanów zatrudniony „na stanowisku pułkownika Armii Kontynentalnej, gdzie wsławił się rozrysowaniem planu i przygotowaniem umocnień fortyfikacyjnych dla amerykańskiego wojska. „Koryto Delaware polski inżynier zamierzał przegrodzić umieszczonymi pod powierzchnią wody palami powiązanymi między sobą i wbitymi w dno rzeki. Pierwsza zapora, składająca się z trzech rzędów pali, przegradzać miała rzekę trzy mile od Filadelfii na wysokości wyspy Hog. Drugą zaporę zaplanował Kościuszko na wysokości wsi Billings. Okręty i statki amerykańskie miały poruszać się po rzece dzięki wąskim przejściom między palisadami zaplanowanymi wzdłuż lewego brzegu.” To właśnie dzięki tym umocnieniom Amerykanie wygrali pierwszą ważną bitwę”.
Jak można dowiedzieć się z artykułu na portalu „Światopogląd” Tadeusz „Kościuszko wybudował także forty w Filadelfii i West Piont. Mimo, że ze swoich zadań wywiązał się doskonale, nie doczekał się zapłaty. Musiał zadowolić się chwałą i wyróżnieniem jakie otrzymał od Washingtona. Jednym z prezentów była broń, na której wygrawerowany został napis: „Ameryka i Washington przyjacielowi swemu, Tadeuszowi Kościuszce”.
2 narodów ale nie polskich , bohater hameryki i żydów